IT@BANK 2014: Polskie banki na celowniku hakerów

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2014.11.foto.066.150xJak instytucje działające w Polsce radzą sobie z presją wywieraną przez cyberprzestępców?

Michał Rosiak
ekspert, Infrastruktura IT i Bezpieczeństwo Teleinformatyczne Orange Polska

Cała sieć to trójkąt bermudzki Poczucie bezpieczeństwa, nawet najbardziej usprawiedliwione, jest złym doradcą Joseph Conrad

Każde miasto ma swój trójkąt bermudzki – ulice, w które zapuszczają się tylko szaleńcy bądź osoby żądne ekstremalnych wrażeń. Strata portfela, dokumentów, utrata zdrowia, a może i życia – to działa na wyobraźnię. Strach powoduje, że w takie miejsca nie chodzimy. A najlepiej w ogóle zostać w domu, przecież w sieci jesteśmy tak bezpieczni. Zaraz, zaraz, czy aby na pewno?

Nie ma cię w sieci – nie istniejesz Błyskawiczny rozwój sieci wymusił przeniesienie tam części, a często i całego, biznesu. W wielu przypadkach wręcz nie wyobrażamy sobie istnienia firmy bez jej internetowej części. Brak własnej strony może znacznie utrudnić pozyskiwanie klientów, a nawet utratę ich części na rzecz internetowej konkurencji. Kiedyś bank w sieci był ciekawostką – dzisiaj za fanaberię może być uważane korzystanie z fizycznego oddziału, co najczęściej wybierają starsi, przyzwyczajeni do tego typu obsługi klienci. Operator telekomunikacyjny bez rozbudowanej strony w sieci i możliwości zamówienia usług przez internet też dobrowolnie pozbywa się znacznej części klientów. Wielu z nas zależy na tym, aby jak najwięcej załatwiać bez wychodzenia z domu. Taki trend obserwujemy nie tylko w Polsce, ale w całym cywilizowanym świecie.

Szybkość kontra zaufanie

Oczywiście komputeryzacja nieprawdopodobnie ułatwia codzienną pracę. Błyskawiczne wyszukanie danych klienta i historii jego kontaktów z naszą firmą, automatyczne przelewy, informacje ułatwiające dokładne profilowanie klienta pod konkretną usługę, wszystko na serwerach, zamiast na papierze… i tu właśnie mogą się zacząć – i nierzadko zaczynają – kłopoty. Prywatne dane klientów, historia ich aktywności – te informacje gromadzą zarówno banki, jak i dostawcy internetu. W obu przypadkach mówimy o danych skrajnie wrażliwych, a firmy, którym my sami je powierzamy, muszą się cieszyć naszym wyjątkowym zaufaniem.

Generalnie kradzież na ulicy jest passe.

Na nasze prawdziwe pieniądze w wirtualnej postaci czyha jeszcze więcej przestępców niż w trójkątach bermudzkich! Ataki DDoS to już praktycznie codzienność internetu – duża podaż ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI