IT@BANK 2014: Nasze drogie pieniądze

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Mimo usilnych starań, mających upowszechnić obrót tanim elektronicznym pieniądzem, gotówka wciąż ma się dobrze. Z roku na rok rośnie obrót bilonem i banknotami i na razie nic nie wskazuje, by eksperymenty w stylu norweskim, wycofujące fizyczny pieniądz z obiegu, miały stać się standardem.

Jacek Ziółkowski

W strefie euro wciąż 80 proc. transakcji jest regulowanych w tradycyjny sposób. Powoduje to, że z roku na rok do obiegu trafia coraz więcej banknotów. Na koniec 2013 r. ich wartość wynosiła 956 mld euro. W sumie na rynku znajdowało się wtedy 17 mld sztuk banknotów.

Odkąd w 2002 r. wprowadzono euro w formie gotówki, wartość i liczba banknotów stale rosła, ale tempo wzrostu stopniowo malało – z jednym wyjątkiem. W październiku 2008 r. nastąpił wyraźny skok, związany z bankructwem banku Lehman Brothers i pogłębieniem się kryzysu finansowego. Wielu klientów wycofało wówczas pieniądze z kont oszczędnościowych, wskutek czego wartość banknotów euro w obiegu podskoczyła o 35-40 mld.

W 2009 r. sytuacja wróciła do normy. Jednak dodatkowe banknoty, które weszły do obiegu rok wcześniej, nie powróciły jeszcze do krajowych banków centralnych strefy euro. Oznacza to, że zarówno w strefie euro, jak i poza jej granicami ludzie nadal je trzymają w domu.

Podobnie jak w przypadku banknotów, od 2002 r. stopniowo rosną liczba i wartość monet euro w obiegu. Na koniec 2013 r. w obiegu było 106 mld sztuk monet, o wartości 28 mld euro. Stopniowo rośnie udział monet niższych nominałów (1, 2 i 5 centów), które obecnie stanowią ok. 63 proc. wszystkich monet.

W Polsce w obiegu znajdują się banknoty i monety o wartości ponad 135 mld zł, z tego w kasach banków zdeponowanych jest ponad 10,7 mld zł. Udział bilonu jest minimalny, wszystkie monety są warte 3 mld zł, reszta to pieniądz papierowy – w sumie 1,3 mld sztuk banknotów. W Polsce gotówka odpowiada za ok. 13 proc. całkowitej podaży pieniądza.

W strefie euro najbardziej rozpowszechnione są banknoty o nominale 20 euro i 50 euro. W Polsce – 100-złotówki. Stanowią one prawie 60 proc. ogólnej liczby banknotów i odpowiadają za dwie trzecie wartości tych pozostających w obiegu. Drugie miejsce zajmują 50-złotówki, których jest 13,4 proc., ale odpowiadają już tylko za 7,5 proc. całkowitej wartości banknotów w obiegu.

Najdroższa z gotówek

Rosnący udział gotówki na rynku oznacza, że trzeba więcej płacić za jej obsługę. W Europie wydaje się na zarządzanie rzeczywistym pieniądzem ponad 50 mld euro rocznie, tyle samo w Stanach Zjednoczonych.

W gospodarce te koszty przypadają przede wszystkim na banki i sieci handlu detalicznego. W Niemczech te dwa sektory generują 90 proc. kosztów zarządzania gotówką – wynika z danych Wincor Nixdorf. Koszty ponoszone przez oddziały bankowe sięgają 86 proc., a przedsiębiorstw handlu detalicznego – 96 proc.

Podstawowym źródłem jest tu koszt pracy, który w przypadku banków stanowi 61 proc., a 72 proc. w przypadku przedsiębiorstw handlu detalicznego. ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI