Hiszpania pierwsza otrzyma unijne fundusze na naprawę gospodarki po pandemii
„Hiszpania poczyniła wystarczające postępy we wdrażaniu krajowego planu Next Generation EU. Dlatego będzie pierwszym krajem Unii Europejskiej, który otrzyma płatność”- napisała na twitterze Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.
Hiszpańskie „52 kamienie milowe” spełnione
Wiceprzewodniczący Komisji Valdis Dombrovskis pogratulował Hiszpanii spełnienia pierwszych z 52 „kamieni milowych” ‒ celów określonych w hiszpańskim planie. Te 52 kamienie milowe obejmują szereg środków i reform, do których Madryt się zobowiązał, ubiegając się o unijne pieniądze. Dotyczą głównie podatków, prawa pracy, dekarbonizacji gospodarki i cyfryzacji administracji publicznej.
52 kamienie milowe obejmują szereg środków i reform, do których Madryt się zobowiązał, ubiegając się o unijne pieniądze
Hiszpania będzie drugim co do wielkości beneficjentem unijnego Funduszu Odbudowy po Włoszech. Łącznie może otrzymać 70 mld euro. Jednak aby otrzymać kolejną transzę, musi kontynuować reformy, w tym systemu emerytalnego i podatkowego.
Czytaj także: Krajowy Plan Odbudowy: co z miliardami z UE dla Polski?
Zaliczki bezwarunkowe, ale po przyjęciu planów
Wszystkie kraje UE, z wyjątkiem Holandii przedłożyły Plany Odbudowy (ich oficjalna nazwa to Recovery and Resilience Plan, czyli RRF). Holandia jest jedynym państwem członkowskim, które nie przedłożyło swojego tak zwanego planu naprawy i odporności, a powodem tego jest długi kryzys parlamentarny, trwający od stycznia do października. Dopiero 14 października mniejszościowy gabinet Marka Rutte, wspierany w parlamencie przez populistów, został zaprzysiężony przez królową Beatrix. Aby otrzymać blisko 6 mld euro, o które się ubiega Holandia musi przedstawić plan reform gospodarczych, tak jak zrobiło to 26 pozostałych krajów UE.
Kraje, których plany zostały zatwierdzone otrzymały zaliczki w wysokości 13% spodziewanych dotacji i pożyczek
Jak na ironię, Holandia nalegała na ten warunek podczas pandemicznych negocjacji, aby zmusić kraje Europy Południowej do podjęcia reform strukturalnych.
Kraje, których plany zostały zatwierdzone otrzymały zaliczki w wysokości 13% spodziewanych dotacji i pożyczek. Zaliczka jest bezwarunkowa i nie wymaga spełnienia „kamieni milowych” przedstawionych w planach. Aby otrzymać kolejne raty, konieczna jest realizacja reform, do których kraje się zobowiązały.
Czytaj także: Portugalia, Belgia i Luksemburg mogą już inwestować środki z unijnego Funduszu Odbudowy
Kto czeka na zatwierdzenie planów?
Na zatwierdzenie swoich planów czekają Węgry, Polska, Bułgaria i Szwecja.
W przypadku Polski i Węgier toczą się negocjacje, a przyczyną opóźnienia są problemy związane z poszanowaniem praworządności
W przypadku Bułgarii przyczyną opóźnienia jest zmiana rządu i wcześniejsze wybory parlamentarne. Prace nad planem rozpoczął rząd byłego premiera Bojko Borisowa. Ale nowy rząd, który ma przedyskutować swój plan z Brukselą, wciąż nie powstał.
W przypadku Polski i Węgier toczą się negocjacje, a przyczyną opóźnienia są problemy związane z poszanowaniem praworządności.
Polska wystąpiła o dotacje w wysokości 23,9 mld euro w ramach RRF i 12,1 mld euro pożyczek, a Węgry o 7,2 mld euro dotacji.