Europa się zbroi, rośnie koszt obsługi długu

Wartość niemieckich obligacji gwałtownie spadła, a ich rentowność wzrosła aż o 23 punkty bazowe do 2,73%, co stanowi największy wzrost od czerwca 2022 roku.
Rentowność niemieckich obligacji wciąż jest najniższa w grupie krajów strefy euro (nieco niższą rentowność mają obligacje dwóch krajów pozostających poza strefą euro – Danii i Szwecji), co wynika z wieloletniej twardej polityki rządów niemieckich.
Inne obligacje zwłaszcza w strefie euro podążają za niemieckimi. Rentowność francuskich wynosi 3,338%, od początku miesiąca wzrosła o 20 punktów bazowych, włoskich 3,673% – wzrost o 18 punktów bazowych.
Wysoka rentowność polskich obligacji
Najwyższą rentowność w Unii Europejskiej mają obligacje rumuńskie – 7,620%, węgierskie 6,760% i polskie 5,855%, co przekłada się na wysokie koszty obsługi długu publicznego.
W październiku 2022 roku rentowność polskich obligacji skarbowych przekroczyła 8%, co było rekordowym poziomem od kilkudziesięciu lat.
Od tego czasu utrzymywał się trend spadkowy, który trwał do sierpnia 2024 roku. Od tego czasu rentowność ponownie rośnie, choć są też krótkie okresy spadku. Od początku marca rentowność wzrosła o 17 punktów bazowych.
Czytaj także: Donald Tusk zapowiada ustawę dotyczącą wydatków na obronność i przemysł zbrojeniowy
Wyłączenie wydatków zbrojeniowych z unijnych reguł fiskalnych
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przedstawiła we wtorek (4.03.2025) pięciopunktowy plan „ReArm Europe”, mający na celu zwiększenie wydatków na obronność.
Pierwszym posunięciem mogłoby być uruchomienie klauzuli wyjścia z Paktu Stabilności i Wzrostu UE, która ogranicza deficyty budżetowe w krajach UE, aby umożliwić zwiększenie wydatków na obronę narodową bez uruchamiania procedury nadmiernego zadłużenia.
W pakiecie zaproponowanym przez Ursulę von der Leyen jest też utworzenie funduszu w wysokości 150 mld euro na wspólne zamówienia sprzętu obronnego takiego jak obrona powietrzna, drony, czy cyberobrona.
Trzecią propozycją są zachęty dla krajów UE by skorzystały z programów spójności w celu zwiększenia wydatków na obronność.
Kolejnymi punktami przewodniczącej KE są: mobilizacja kapitału prywatnego za pośrednictwem Unii Oszczędnościowo-Inwestycyjnej UE i wykorzystanie środków Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI).
W Niemczech kandydat na kanclerza Friedrich Merz ogłosił plan złagodzenia ograniczeń fiskalnych dotyczących wydatków na obronę, uzgodniony z liderami SPD, z którymi jego partia prawdopodobnie utworzy nowy rząd.
Zaproponował, aby wydatki na obronę przekraczające 1% PKB zostały zwolnione z ograniczeń niemieckiego konstytucyjnego hamulca zadłużenia, który ogranicza strukturalny deficyt budżetowy do 0,35% PKB, z wyjątkiem sytuacji nadzwyczajnych.
Wyłączenie wydatków zbrojeniowych z unijnych reguł fiskalnych nie oznacza, że wydatków tych nie uwzględniają rynki finansowe.
Czytaj także: Ursula von der Leyen zapowiada zwiększone wydatki na obronność>>>
