Eksport ciągników ciągnie w dół, ale szuka nowych rynków
Według danych GUS za I kw. 2014 r. polski eksport ciągników liczony w złotych skurczył się o 11,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w ubiegłym roku. Na gorszy wynik wymiany handlowej wpływ miał przede wszystkim 42,5 proc. spadek wywozu do krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Nie zrekompensowały go nawet wzrosty eksportu do krajów rozwiniętych (9,2 proc.), w tym do UE (9,8 proc.).
W I kw. 2014 r. polski eksport ciągników miał wartość 415,2 mln zł. Krajowi przedsiębiorcy handlujący ciągnikami z państwami Europy Środkowo-Wschodniej, w tym z Ukrainą i Rosją wyraźnie odczuli gospodarcze skutki panującego w tym regionie konfliktu. W ciągu pierwszych trzech miesięcy br. polski eksport traktorów do krajów Europy Środkowo-Wschodniej osiągnął wartość ok. 88 mln zł i był ponad trzykrotnie niższy od zanotowanego w tym czasie wywozu ciągników do krajów Unii Europejskiej (265,3 mln zł). Mimo wzrostu eksportu do krajów rozwiniętych, w tym szczególnie do państw UE, eksporterom ciągników nie udało się poprawić ubiegłorocznych wyników. Widać, że w trudnych czasach polski handel zagraniczny zwraca się ku Zachodowi. To kierunek bliski i znany przedsiębiorcom. Rekompensowanie spadków poprzez sprzedaż na rynku unijnym może okazać się jednak krótkoterminowym rozwiązaniem dla branży. Chłonność tego rynku ma swoje granice a mocna europejska konkurencja nie da się tak łatwo wygryźć z interesu – mówi Radosław Jarema, dyrektor generalny AKCENTY w Polsce. Czołowe polskie firmy produkujące i sprzedające za granicę swoje ciągniki już teraz myślą o dywersyfikacji rynków zbytu. Z dużym zainteresowaniem patrzą szczególnie na Czarny Ląd. Przykład to choćby afrykańskie kontrakty Ursusa, który realizuje umowy w Etiopii i – jak zapowiada zarząd firmy – chce rozwijać współpracę z RPA, Senegalem, Zambią, Angolą i Algierią. Afrykański kierunek cieszy się coraz większym powodzeniem także wśród polskich eksporterów innych towarów. W I kw. br. wywóz towarów z Polski do państw Afryki był o 42,6 proc. wyższy niż w analogicznym okresie w poprzednim roku. Nasi klienci widzą spory potencjał tkwiący w rynkach krajów afrykańskich. Od około 9 miesięcy widzimy wyraźny wzrost zapytań o rozwiązania obsługi płatności z kontrahentami w tym regionie – mówi Jarema.
Specjaliści AKCENTY podkreślają, że polscy przedsiębiorcy sprzedający ciągniki za granicę nie powinni całkowicie zarzucać planów dotyczących handlu z państwami wschodnimi, a szczególnie z Ukrainą. Wraz z ustabilizowaniem się sytuacji na Wschodzie i dalszą integracją Ukrainy z Unią Europejską, mogą pojawić się pozytywne perspektywy dla branży. Polscy producenci i eksporterzy ciągników powinni mieć to na uwadze planując swój przyszły rozwój. Powrót oraz potencjalna ekspansja na tym rynku są dla nich jak najbardziej realne po uspokojeniu się sytuacji na Ukrainie. Warto monitorować to, co dzieje się w regionie i przygotowywać się na wszystkie ewentualne scenariusze, w tym na zniesienie barier handlowych i otwarcie się ukraińskiego rynku na polskie towary – mówi Jarema. Szef AKCENTY podkreśla, że bliskość rynku wschodniego sąsiada oraz dobrze poczynione przygotowania mogą ułatwić polskim eksporterom zdobycie przewagi konkurencyjnej.
Źródło: AKCENTA