Dziewięć krajów UE chce zmian w liczeniu długu publicznego
Komisja Europejska w ciągu kilku tygodni ma odpowiedzieć, co stanie się z postulatem zmiany metodologii liczenia długu publicznego. Z inicjatywy Polski o taka zmianę wystąpiło 9 krajów Unii.
List podpisali ministrowie finansów Bułgarii, Czech, Węgier, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Szwecji. Na zmianę metodologii liczenia długu muszą zgodzić się jednak wszystkie 27 państwa UE.
Według naszego ministerstwa finansów obecny sposób liczenia długu jest krzywdzący dla państw, które przeprowadziły reformę systemu emerytalnego. Gdyby nie reforma przeprowadzona u nas w 1999 r., wykazywany w statystykach dług publiczny wyniósłby w Polsce 40 proc. PKB i bylibyśmy w pierwszej piątce krajów UE mających najniższe zadłużenie publiczne. Zmiana systemu emerytalnego doprowadziła jednak do ujawnienia zobowiązań państwa wobec przyszłych emerytów.
W UE dyskutowane jest, czy wszystkie państwa nie powinny wykazywać długu niejawnego. Gdyby tak się stało, statystyki dotyczące krajów, które nie zmieniły systemów emerytalnych byłyby tak samo liczone, jak tych, które przeprowadziły reformy.