Dysonans poznawczy, czy raczej przekora? (sonda aleBank.pl – styczeń 2013)
Nie przypadkiem u zarania roku pytaliśmy naszych respondentów w comiesięcznej sondzie o perspektywy integracji w ramach Unii Europejskiej. O ile bowiem zapowiedzi zmian w zakresie poziomu alokacji w nowej perspektywie finansowej, czy awizowane zreformowanie funkcji instrumentów wsparcia finansowego, to melodia przyszłości, o tyle prowizorium budżetowe na rok bieżący i wezwania płatników netto do obcinania unijnych funduszy budzi zrozumiałe obawy i pytania rodaków, świadomych, że kolejne siedem lat finansowego eldorado, to dalszy rozwój i awans cywilizacyjny dla Polski i Polaków.
Ocena owej perspektywy znalazła wyraz w umiarkowanym, ale jednak, optymizmie ankietowanych. Bowiem nieznacznie, o pięć procent więcej zwolenników, niż przeciwników, opowiadają się za przyspieszeniem dalszej integracji gospodarczej w ramach Unii, podczas kiedy jedynie jedenaście procent, a więc nieco mniej, niż co dziesiąty badany nie ma w powyższej kwestii zdania.
![]()
Wszystko zatem wydaje się jasne, ale nie do końca. Jeśli bowiem drugie z pytań, dotyczące oceny perspektywy przystąpienia do strefy euro z punktu widzenia korzyści dla gospodarki potraktować jako kontrolne, to mamy kłopot. Bowiem aż sześćdziesiąt jeden procent, co stanowi dwukrotność liczby odpowiedzi na tak, stwierdza, że przystąpienie do euro zaszkodzi gospodarce.
![]()
Jedyna w tym stanie rzeczy konkluzja to taka, że czas podjąć rzeczowy dialog, a nade wszystko rzetelnie informować o warunkach i przesłankach, oraz możliwych konsekwencjach przystąpienia do strefy! Odwołanie do Portugalskich, a zwłaszcza Greckich doświadczeń, to nie najlepsza metoda zachęty.
Raz, że trudno tu o analogie, dwa, że przyczyną kryzysu w wymienionych krajach było-jest, życie ponad stan i nieszczelny system podatkowy, oraz brak racjonalizacji wydatków publicznych. W jakiej walucie są realizowane, ma znaczenie drugorzędne. Tym, którzy obawiają się nieuniknionej-jakoby-drożyzny, przypomnijmy o licznych o tej porze roku rodakach, którzy zamiast Szklarskiej Poręby, czy Zakopanego, wybierają Szczyrbskie Pleso i Bańską Bystrzycę. I to bez względu na to, czy jeżdżą na nartach, czy desce.
Zapraszamy do udziału w nowym głosowaniu – sondę znajdą Państwo w prawej kolumnie strony aleBank.pl.