Dolar wskazuje słabeuszy
Trwający od trzech dni rajd dolara sugeruje powrót dominującej tendencji na rynku walutowym. Amerykańską walutę wspiera nie tylko perspektywa podwyżki stóp procentowych przez Fed, ale także inne czynniki, jak choćby przecieki dotyczące odroczenia przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy udziału w programie pomocy dla Grecji do czasu uzgodnienia pakietu reform oraz podjęcia przez wierzycieli decyzji o restrukturyzacji długu.
Silny dolar negatywnie wpływa na notowania surowców. Wtorkowy skok cen ropy naftowej, będący efektem informacji o spadku zapasów w USA, od czwartku jest wyraźnie korygowany. Mocno w dół poszły też notowania kontraktów na miedź.
Choć cierpią na tym także waluty krajów surowcowych, to jednak silnie w ostatnich dniach na wartości traciły złoty, czeska korona oraz euro i duńska korona. Słabną także inne waluty naszego regionu, rumuńska, węgierska i bułgarska.
Kapitał na rynku długu przesuwa się wyraźnie w kierunku obligacji krajów o najwyższej wiarygodności, co można odczytać jako sygnał rosnącej niechęci do ryzyka. Nie widać tego na giełdach akcji, poza chińską i warszawską.
dr Maciej Jędrzejak,
Dyrektor Zarządzający,
Saxo Bank Polska