Ciut optymizmu w budownictwie i handlu, mniej w przetwórstwie
Ostatnie w tym roku dane z gospodarki opublikowane przez GUS przynoszą spore zaskoczenie: ogólny wskaźnik koniunktury w grudniu wyniósł 99,7 – wynik poniżej 100 ostatni raz obserwowaliśmy dokładnie 3 lata temu. Na przestrzeni miesiąca pogorszenie sytuacji odnotowały przetwórstwo przemysłowe (105,4 z 105,8) oraz usługi (89,9 z 91), nieznaczna poprawa dotyczyła budownictwa (111,9 z 111,7) oraz handlu detalicznego (100,3 z 99,9). Dla całej tej grupy prognoza przyszłej koniunktury utrzymuje się na zbliżonym poziomie, jednak grudzień przynosi tąpnięcie w ocenie bieżącej sytuacji (z 101,5 na 100,2), co w ostatnich miesiącach nie było widziane.
Niezmiennie jednak sytuacja poszczególnych sektorów jest mocno zróżnicowana. Trwale dobre wyniki budownictwa (wysoki popyt i utrzymujące się zatrudnienie) odbiegają od przetwórstwa, w którym słabnie optymizm co do oceny bieżącego portfela (o produkcji sprzedanej przemysłu pisaliśmy wczoraj), natomiast odczuwalny jest niedobór zapasów. W handlu drgnięcie – ankietowane firmy średnie i duże zadeklarowały nieco wyższą sprzedaż i niedostateczne zapasy. Znajduje to potwierdzenie w dzisiejszych danych GUS o sprzedaży detalicznej (która przekroczyła konsensus rynkowy w tym zakresie – co stanowi światło w tunelu dla PKB w IV kwartale). W usługach od wielu miesięcy pogłębiające się minusy, zarówno w zakresie popytu, jak i skorelowanej z nią ogólnej oceny jednostek.