Gospodarka

huta, hutnictwo produkcja metali
Gospodarka

Branża producentów metali z niemal 420 mln zł zaległych długów

Zaległe zadłużenie kredytowe i pozakredytowe producentów metali wyniosło w połowie drugiego kwartału 2025 roku blisko 420 mln zł – wynika z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i bazie BIK. Choć hutnictwo i obróbka metali to ważne elementy polskiej gospodarki – od 2023 roku zapotrzebowanie na produkcję stali czy aluminium zalicza poważne wahania. Zadłużenie sektora produkcji metali nie maleje, zatory płatnicze nasilają się, a niesolidnych dłużników przybywa. Branża metalowa zmaga się nie tylko ze spadkiem marż i rentowności, ale też nieuczciwymi kontrahentami, czytamy w informacji prasowej Grupy BIK.

dr Jarosław Janecki, wykładowca Szkoły Głównej Handlowej, przewodniczący Rady Towarzystwa Ekonomistów Polskich.
Gospodarka

Przewodniczący Rady Towarzystwa Ekonomistów Polskich o rozsądnym poziomie stóp procentowych NBP

Inflacja już znajduje się w paśmie dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego i wszystko wskazuje na to, że pozostanie w nim przez dłuższy czas. Rada Polityki Pieniężnej również ma tego świadomość. Dlatego w czasie najbliższych posiedzeń powinny się pojawić obniżki stóp procentowych. Zdaniem ekonomisty dr. Jarosława Janeckiego rozsądnym poziomem głównej stopy procentowej byłby poziom 3,5–4 proc., czyli można się spodziewać obniżek o 100–150 punktów bazowych.

koszyk zakupowy, kalkulator
Gospodarka

Zdecydowanie więcej firm prognozuje spadek sprzedaży niż jej wzrost, handel bez inwestycji

Perspektywy dla polskiego handlu wciąż pozostają pesymistyczne, wynika z Barometru EFL na III kwartał 2025 roku. Subindeks dla tego sektora wyniósł 48,3 pkt., co oznacza wzrost o zaledwie 0,4 pkt. kw./kw. Wartość wskaźnika utrzymuje się poniżej progu ograniczonego rozwoju (50 pkt.) już od początku 2022 roku. Handel jest w sytuacji, z którą nie zmaga się żadna inna badana branża. Wciąż zdecydowanie więcej przedsiębiorców prognozuje spadek sprzedaży niż jej wzrost (24 proc. vs. 6 proc.). Plany inwestycyjne również nie napawają optymizmem, praktycznie zanikły, gdyż o nowych projektach mówi zaledwie 1 proc. firm, czytamy w informacji prasowej EFL.

Jan Cipiur
Gospodarka

Zima demograficzna i skracanie czasu pracy

Zapotrzebowanie rodaków na monstra letnią porą nie spada, więc pojawiło się widmo straszące nas wizją czterodniowego tygodnia pracy. Widmo przysłane nam ze światowej centrali Postępu jest nie tylko okropne, ale też wadliwe. Zdaje się, że ma ciężką krótkowzroczność i na dodatek astygmatyzm. Od kilku lat wieszczą u nas wielki niedobór rąk do pracy z rodzimego chowu. Jeśli nie dobierzemy sobie paru milionów „kumatych” imigrantów, to nie starczy nad Wisłą PKB na namiastkę dobrobytu.

STRONA 9 Z 493