Być liderem wśród najlepszych
Już niedługo startują rozgrywki najstarszej ligi piłkarskiej na świecie - Premier League - po raz pierwszy od 26 lat bez swojej największej ikony - Sir Alexa Fergusona, trenera Manchesteru United, obecnego mistrza ligi. Od czasu przejęcia trenerskiej posady z rąk Rona Atkinson’a w 1986 roku, Ferguson poprowadził Manchester United do trzynastu tytułów mistrzowskich, pięciu pucharów Anglii (FA Cup) i dwóch tytułów w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Równie często jak o sukcesach, mówiono o stylu zarządzania zespołem przez obecnie 71-letniego trenera. Zarówno gracze jak i fani wierzą, że to właśnie styl kierowania klubem przez Fergusona był fundamentem jego triumfów.
Kultura sukcesu i poświęcenia
Niezależnie od tego, czy zarządzasz klubem piłkarskim, średniej wielkości firmą, czy wartą wiele milionów dolarów międzynarodową korporacją, cechą charakterystyczną dobrego lidera jest to, że z powodzeniem jest w stanie zapanować nad różnymi charakterami swoich pracowników, a także ich zmotywować i wzbudzić głód sukcesu.
Po dziś dzień, byli gracze Manchesteru United, tacy jak David Beckham czy Cristiano Ronaldo, często wspominają jak Ferguson rozwijał w nich pragnienie zdobywania kolejnych trofeów, nawet po tym wszystkim, co klub już osiągnął. Zamiłowanie trenera do sportu i chęć kolejnych wygranych, motywowały ich do nieustannego wysiłku.
Organizacje z różnych branż mogą podążać za tym prostym przykładem. Podwładnemu trudno nie być zmotywowanym i zainspirowanym, kiedy sam szef przejawia ogromną pasję związaną z pracą. Inspirujący szef z pewnością będzie wzorem do naśladowania dla swoich pracowników.
Ferguson był chwalony za swoje zdolności wspierania kultury sukcesu i poświęcenia się dla drużyny, identyfikował również wpływowych piłkarzy i poprzez nich wzmacnianiał kulturę wygrywania. Przez lata w klubie grali tak wpływowi liderzy jak Eric Cantona, Roy Keane, Ryan Giggs, a ostatnio w tej roli występował Nemanja Vidic. Korporacje mogą działać podobnie, wykorzystując liderów zespołów i kierowników do wprowadzania pasji i inspiracji na wszystkich szczeblach organizacji.
Poszanowanie historii i tradycji organizacji
Po spędzeniu ponad 20 lat w Manchesterze United, Sir Alex Ferguson zaznajomił się dobrze z historią oraz tradycją klubu i często przypominał o niej swoim zawodnikom. Miał wszystko na oku i starał się, aby żaden zawodnik nie uważał, że gra w Manchesterze United mu się po prostu należy, bo na to zasługuje.Dawał do zrozumienia, że noszenie trykotu Manchesteru United to przywilej, a nie prawo zawodnika.
Kariera Fergusona to również przykład dobrego zarządzania osobowościami w organizacji. Cechą charakterystyczną odnoszącej sukcesy firmy jest fakt, że pracownicy przedkładają jej osiągnięcia nad swoje własne.
Sztuka rozmowy z pracownikami
Coraz rzadziej można usłyszeć o organizacjach, które zarządzają pracownikami na poziomie departamentów albo o środowiskach, które ograniczają komunikację pomiędzy pracownikami znajdującymi się na różnych szczeblach. Najważniejsze jest to, żeby pracownicy oraz pracodawcy komfortowo i swobodnie wyrażali swoje opinie
Wśród wielu cech przywódczych Fergusona można wyróżnić zdolność do komunikowania się z różnymi środowiskami. Był blisko ze swoimi piłkarzami i wprowadzał ten sam poziom zaangażowania we wszystkich swoich interakcjach – niezależnie od tego czy rozmawiał z asystentem, piłkarzem czy personelem najniższego szczebla. „Jeśli ktoś pukał do jego drzwi z jakimś problemem, pierwsza rzecz jaką robił Ferguson to obracał się na fotelu i mówił – proszę usiąść, porozmawiajmy o tym”, opowiadała o nim Lyn Laffin, sekretarka Alexa Fergusona.
Szef, który stosuje politykę „otwartych drzwi” stwarza środowisko, gdzie hierarchiczne różnice pozostają tylko na wizytówkach. Pracownicy, których szef znajduje dla nich czas są chętni do dzielenia się swoimi problemami, mówienia o nowych pomysłach i wyrażania swoich opinii. Bycie dostępnym dla pracowników jest wręcz obowiązkiem odpowiedzialnego szefa.
Były kapitan Manchesteru United, Eric Cantona, chwalił trenera za „sposób w jaki dostosowuje się do wszystkich pokoleń piłkarzy.” We współczesnym miejscu pracy ważne jest, żeby pracodawcy mieli czas i podejmowali inicjatywę, aby zadbać o dobre samopoczucie pracowników, a także doceniali ich opinię.
Ostatecznie, klub piłkarski jest tak dobry, jak dobrzy są jego zawodnicy. Tak samo jest z każdą inną organizacją – jest tak dobra jak jej pracownicy.
Marcin Mazur
Dyrektor Regionalny na obszar Europy Wschodniej
Grecji i Izraela w QlikTech
producenta QlikView