Banki spółdzielcze: Nowe realia rynkowe wymagają innowacyjnego działania

Wiesław Kołodziejski

Stare chińskie przekleństwo brzmi „obyś żył w ciekawych czasach”. Na naszych oczach zmieniają się fundamenty, na których opierały się przez dziesiątki, a czasami nawet setki, lat społeczeństwa na całym świecie. Co się stało? Patrząc z uproszczonej perspektywy podstawowych potrzeb egzystencjalnych XXI w. mamy prąd w gniazdku, wodę w kranie, telefon w powietrzu, samochód w garażu, a pieniądze w bankomacie lub wirtualnie w internecie. Dzięki najnowszym technologiom możemy rozmawiać z całym światem, prowadzić działalność i zdobywać wiedzę. Miało to być niewyczerpane źródło stałego wzrostu i rozwoju. Zapewnione są co prawda podstawowe warunki funkcjonalne, jednak rynek i społeczności podlegają ciągłym presjom, które wymuszają na nich zmiany.

Porównując się z największymi dzisiejszego świata, można powiedzieć, że kluczowe do odniesienia sukcesu są:

1. Zdolność do szybkiej adaptacji i umiejętnego wdrażania konkurencyjnych rozwiązań biznesowych.
2. Posiadanie odpowiedniej bazy w zakresie technologicznym oraz umiejętności ludzkich, które razem tworzą wzajemnie się uzupełniający precyzyjny i fantastyczny mechanizm twórczy.
3. Dobre planowanie projektów oraz pilnowanie kosztów i zysków prowadzonej działalności.
4. Dotarcie ze swoimi produktami do możliwie jak najbardziej odpowiedniej grupy klientów.
5. Budowanie firm odpowiedzialnych społecznie, gdyż tylko takie mogą się oprzeć w dłuższej perspektywie problemom, które prędzej czy później zawsze się pojawią.

Nie jest możliwe prawidłowe funkcjonowanie lokalnych firm i indywidulanych przedsiębiorców bez dobrego wsparcia prawnego, naukowo- technologicznego i finansowego. Przy bardzo stanowczym i asekuracyjnym podejściu zagranicznych instytucji finansowych pojawia się nisza na zagospodarowanie naszej tradycyjnej polskiej innowacyjności oraz odwagi w działaniu. Możliwość rozwoju firm lokalnych bardzo często wstrzymuje jednak ...