Bank of America: zapowiedzi zakończenia podwyżek stóp procentowych w Polsce przedwczesne

Bank of America: zapowiedzi zakończenia podwyżek stóp procentowych w Polsce przedwczesne
Fot. stock.adobe.com / Roman Tiraspolsky
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Zapowiedzi zakończenia cyklu podwyżek stóp procentowych w Polsce są przedwczesne, nie widać obecnie sygnałów złagodzenia presji inflacyjnej, a mocna podwyżka płacy minimalnej od 2023 r. zwiększa ryzyko spirali płacowo-cenowej - ocenia ekonomistka Bank of America, Mai Doan.

„Nasza niedawna wizyta w Warszawie zwiększa obawy co do trendów w polityce makroekonomicznej w Polsce, wspierając nasz negatywny pogląd na złotego i lokalne rentowności. Obietnice fiskalne przed wyborami pod koniec 2023 r. wyniosły już ok. 4 proc. PKB, a presja na wydatki może jeszcze wzrosnąć, ponieważ PiS w swojej kampanii koncentruje się na wzroście gospodarczym” – napisano w raporcie BofA.

Zamiar NBP, aby teraz zakończyć cykl podwyżek stóp, jest naszym zdaniem przedwczesny, biorąc pod uwagę utrzymującą się wysoką inflację, łagodne oznaki spowolnienia wzrostu oraz znacznie luźniejszy budżet w przyszłym roku.

„Impas rządzącej koalicji w sprawie zmian w sądownictwie zablokuje na kilka kwartałów unijne fundusze odbudowy, ograniczając potencjalny napływ środków” – dodano.

Obecnie nie widać sygnałów złagodzenia presji inflacyjnej w Polsce

Jak wskazuje autorka raportu, obecnie nie widać sygnałów złagodzenia presji inflacyjnej w Polsce, a mocna podwyżka płacy minimalnej od 2023 r. zwiększa ryzyko spirali płacowo-cenowej.

„Na tym etapie nie widzimy wystarczających sygnałów świadczących o tym, że perspektywy dla inflacji są 'komfortowe’ i można mówić o zakończeniu cyklu zacieśniania polityki monetarnej. Inflacja prawdopodobnie utrzyma się na dwucyfrowym poziomie do lata 2023 r. i zakończy przyszły rok na poziomie 6-7 proc. Inflacja bazowa zbliża się do 11 proc. rdr i odzwierciedla efekty drugiej rundy, które są możliwe ze względu na przegrzanie gospodarki” – napisano w raporcie banku.

Czytaj także: Bank Millennium: nie można wykluczyć dalszych podwyżek stóp procentowych w 2023 r. >>>

„Spadek popytu może nie wystarczyć, aby okiełznać presję cenową tak szybko, jak oczekuje tego NBP. Jak dotąd popyt gospodarstw domowych wydaje się znacznie bardziej odporny, niż sugerują wskaźniki zaufania konsumentów. Pomimo niedawnego osłabienia, rynek pracy jest nadal bardziej napięty niż w latach przed pandemią (…) Gwałtowny, 20 proc. wzrost płacy minimalnej w przyszłym roku zwiększa obawy o ryzyko spirali płacowo-cenowej” – dodano.

Budżet na 2023 r. nie jest to końca wyceniony przez rynek

W ocenie ekonomistki Bank of America budżet na 2023 r. nie jest to końca wyceniony przez rynek.

„Deficyt sektora w 2023 r. wyniesie prawdopodobnie około 6,5-7 proc. PKB wobec zakładanych przez rząd 4,5 proc. Potencjalne wydatki na niektóre, ogłoszone do tej pory rozwiązania wynoszą prawie 4 proc. PKB. Ponadto, Polska nie może już liczyć na środki z europejskiego funduszu odbudowy do czasu wyborów parlamentarnych jesienią 2023 roku lub po nich, co opóźnia dostęp do ok. 6 mld euro rocznie w postaci dotacji (prawie 1 proc. PKB)” – napisano w raporcie.

„Ustępstwo strony polskiej na spełnienie unijnych wymogów może więc nastąpić nie wcześniej niż w okolicy wyborów. Istnieje też ryzyko uruchomienia mechanizmu warunkowości przeciwko Polsce, jeśli nastąpi jakieś cofnięcie się w sprawie reform sądownictwa” – dodano.

Źródło: PAP BIZNES