Bank | Loża komentatorów – wrzesień 2016
Krzysztof Kluza
Szkoła Główna Handlowa
Na wzrost PKB w 2017 r. wpłynie zarówno sytuacja podmiotów prywatnych na rynku krajowym, polityki gospodarcze rządu, jak i koniunktura na rynkach zagranicznych. 3,9% wzrost PKB to prognoza przy braku istotnych wstrząsów zewnętrznych, co jest założeniem racjonalnym, choć biorąc pod uwagę skalę konfliktów na świecie, migracji i takich zjawisk, jak brexit czy potencjalny kryzys bankowy w UE, niekoniecznie prawdopodobnym. Rząd generalnie bazuje na zbyt optymistycznych prognozach Komisji Europejskiej, które mówią o przyspieszeniu światowego wzrostu PKB do 3,4% i wzroście importu krajów Unii o 5,7% w 2017 r. Negatywny sentyment do złotego, reagującego silniej na złe wiadomości, będzie jednak stabilizował eksport w przypadku realizacji pesymistycznych scenariuszy. Największym znakiem zapytania jest 6,7-proc. tempo wzrostu inwestycji. Założenie to bazuje na odbudowie popytu inwestycyjnego sektora prywatnego, abstrahując od ogólnie słabnącego klimatu inwestycyjnego w naszym regionie. Ponadto opodatkowanie banków, mimo niskich stóp procentowych, zahamuje dostępność kredytów. Nowa perspektywa finansowa UE również nie wygeneruje tak istotnych impulsów inwestycyjnych jak poprzednia, ze względu na ograniczenia dotyczące dużych podmiotów oraz przechodzenie w kierunku zwrotnych form wsparcia. Czynnikiem, który wygląda na niedoszacowany w założeniach do budżetu, jest wzrost spożycia prywatnego o 4,1%. W mojej ocenie, wpływ uruchamianych rządowych programów prorodzinnych, wzrost płacy minimalnej itp. silniej pobudzą konsumpcję. W efekcie blisko 4-proc. wzrost PKB w 2017 r. jest do osiągnięcia.
Piotr Bujak
główny ekonomista PKO Banku Polskiego
Wzrost niepewności w otoczeniu polskiej gospodarki powoduje, że osiągnięcie wzrostu PKB w Polsce w 2017 r. na poziomie 3,9%, jak wstępnie zapisano w założeniach makroekonomicznych do przyszłorocznego budżetu, staje się coraz mniej prawdopodobne. Przyszłoroczny wzrost PKB będzie bardziej zbliżony do 3,5% niż do 4%. Problemy europejskich banków, niepewność związana z brexit oraz wygasanie pozytywnych efektów wcześniejszego osłabienia euro i spadku cen ropy, przekładają się na pogorszenie perspektyw wzrostu gospodarczego dla strefy euro. Zagrożeniem zewnętrznym jest też możliwe spowolnienie amerykańskiej gospodarki oraz nadal niestabilna sytuacja wielu dużych gospodarek wschodzących. To będzie ograniczać wzrost polskiego eksportu oraz może osłabić wzrost inwestycji przedsiębiorstw. Dynamika inwestycji w przyszłym roku może wzrosnąć słabiej, niż wcześniej zakładano, również ze względu na wolniejsze wykorzystanie środków z nowej perspektywy finansowej UE. Warto jednak podkreślić, że impuls dla wzrostu PKB w 2017 r. związany ze środkami unijnymi będzie pozytywny i można go szacować na 0,1-0,3pkt. proc. (vs. -0,5pkt. proc. w 2016 r.). Czynnikiem sprzyjającym przyspieszeniu wzrostu gospodarczego pozostanie popyt konsumpcyjny. Co prawda, efekt Programu 500+ stanie się nieistotny po I kw. przyszłego roku, ale dochody gospodarstw domowych pozostaną pod pozytywnym wpływem poprawy sytuacji na rynku pracy. Spadek bezrobocia poniżej rekordowo niskiego poziomu, powinien się ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI