Bank i Klient: Przejrzystość kosztów instrumentów płatniczych

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

Każdy instrument płatniczy ma swoją specyfikę. Każdy ma też właściwą strukturę kosztów, które są nierównomiernie rozłożone pomiędzy poszczególne podmioty uczestniczące w cyklu płatniczym. Nie wszyscy jednak mają tego świadomość.

Jakub Górka

Koszty o charakterze stricte pieniężnym ponoszą dostawcy usług płatniczych – banki, agenci rozliczeniowi, izby rozliczeniowe, a także punkty handlowo-usługowe, które płacą dostawcom prowizje od transakcji kartami, za dzierżawę terminala, za gotówkowe wpłaty zamknięte i otwarte, transport papierowych znaków pieniężnych i inne usługi.

Jednak konsumenci, którzy podejmują decyzję o wyborze instrumentu płatniczego w kasie sklepu, są na ogół zwolnieni z wszelkich bezpośrednich opłat transakcyjnych. Nie płacą ani sklepowi, ani swojemu bankowi. Dlatego słabo orientują się w kosztochłonności poszczególnych metod płatności. Traktują transakcje gotówką, telefonem komórkowym, kartą debetową, kartą kredytową (karty różnego typu, różnych organizacji płatniczych, różnych wydawców) jako równorzędnie tanie, podczas gdy pomiędzy tymi instrumentami występują istotne różnice kosztowe.

Brak przejrzystości kosztowej metod płatności ma negatywne konsekwencje dla efektywności systemu płatniczego.

Uprzywilejowana gotówka

Po pierwsze – uniemożliwia ekonomiczną racjonalizację wyboru instrumentu płatniczego na podstawie całościowego rachunku jego kosztów. Konsumenci biorą pod uwagę niepełny zestaw zmiennych kosztowych, w tym takie, które są trudno policzalne, jak wygoda, tradycja, dodatkowe korzyści (np. punkty rabatowe), szerokość bazy akceptacyjnej. To sprawia z jednej strony, że gotówka wciąż jest popularna, dlatego że w nikłym stopniu sygnalizowane są konsumentom jej koszty ponoszone przez bank centralny, banki komercyjne i sklepy. Z drugiej strony, rozpowszechniają się takie elektroniczne instrumenty płatnicze, jak karty kredytowe, które – chociaż drogie ze społecznego punktu widzenia – z perspektywy posiadaczy wydają się tanie, bowiem mogą im przynieść wiele korzyści: bezodsetkowy kredyt w okresie łaski, punkty rabatowe i zniżki w określonych sklepach. Wskutek zniekształconego obrazu kosztochłonności instrumentów płatniczych konsumenci nie mają motywacji, by zmieniać swoje zwyczaje i wybierać najbardziej efektywne kosztowo rozwiązania płatnicze. Natomiast i tak ponoszą wysokie koszty płatności, bowiem są one ujęte w marży punktów handlowych i cenach towarów.

Po drugie – w kontekście transakcji w sklepach – użytkownicy tańszych instrumentów płatniczych subsydiują użytkowników droższych instrumentów. Instrumenty płatnicze mają różny koszt społeczny, a także różny koszt dla punktów sprzedaży. Przy braku opłat dodatkowych (surcharge) można łatwo wypromować kartę, która ma wyższą opłatę akceptanta, a jednak jest częściej niż inne typy kart używana przez konsumentów. Natomiast efektem tego są wyższe ceny towarów (patrz rysunek 1).

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI