Bank i Klient: Hamulce i stymulatory

Arkadiusz Lewicki

Co prawda, należności sektora samorządowego stanowią dzisiaj zaledwie kilka procent należności sektora banków, a więc dużo mniej niż sektor konsumencki oraz przedsiębiorstw, jednak jego znaczenie jako klienta wzrasta. Związane jest to z poszukiwaniem stabilnych i wiarygodnych kredytobiorców w okresie spowolnienia gospodarczego. JST są bardzo rzetelnym klientem, o czym świadczy chociażby bardzo niski wskaźnik kredytów zagrożonych tego sektora, wynoszący na koniec ub. r. poniżej pół procenta.

Ostatnio, w stosunku do lat ubiegłych, znacznie poprawiła się ocena samorządowców odnośnie usług bankowych. Dotyczy to oferty zarówno banków komercyjnych, jak i spółdzielczych. Dzisiaj banki są pozytywnie oceniane – zarówno przez marszałków, prezydentów miast, jak i przedstawicieli najmniejszych jednostek, tj. gmin wiejskich. Jako istotne, dostrzegane plusy najczęściej wskazywane są: obniżenie cen usług bankowych (szczególnie znaczące w ostatnich miesiącach), doradztwo bankowe oraz kompleksowe oferty szyte na miarę danej jednostki. Także bankowcy lepiej oceniają dzisiaj przygotowanie samorządowców. Banki spółdzielcze (BS) podkreślają wręcz naturalne sprzężenie lokalnych instytucji finansowych z JST – poprzez system podatkowy i rynek pracy. Środki wydane przez gminę czy powiat na współpracę z BS wspierają lokalnego przedsiębiorcę, jakim jest ten bank. Wiele banków zwraca jednak uwagę, że istnieje nadal kilka problemów, które trzeba, w interesie przede wszystkim samego samorządu, uporządkować. Należy do nich m.in. sprawa interoperacyjności i automatyzacji systemów finansowo-księgowych JST z bankowością elektroniczną, wpływająca na zbędny wzrost kosztów obsługi finansowej.

Głównymi problemami w rozwoju dostępu do finansowania zewnętrznego, według samorządowców i bankowców, są niektóre przepisy ustawy o finansach publicznych, ustawy zamó...