Rekordowa liczba niewypłacalności polskich firm
W ciągu ośmiu miesięcy tego roku w Polsce upadły 722 firmy, co oznacza wzrost o 10 proc. w ujęciu rok do roku – podała firma Euler Hermes na podstawie danych z Monitora Sądowego i Gospodarczego.
W ciągu ośmiu miesięcy tego roku w Polsce upadły 722 firmy, co oznacza wzrost o 10 proc. w ujęciu rok do roku – podała firma Euler Hermes na podstawie danych z Monitora Sądowego i Gospodarczego.
Pandemia COVID-19 była punktem zwrotnym dla „niekonwencjonalnych” polityk monetarnych na rynkach wschodzących (RW), z których kilka zainicjowało programy skupu obligacji państwowych w celu zapobiegania przesunięciom na rynku i w celu poluzowania warunków monetarnych w krótkiej perspektywie. Największym ryzykiem, zdaniem ekonomistów Euler Hermes, pozostaje jednak zdolność do obsługi zadłużenia oraz inflacja, szczególnie w przypadku Brazylii, Kostaryki, Indii, Turcji oraz Węgier.
Sprzedaż detaliczna to nie konsumpcja, a odbicie konsumpcji nie ma charakteru stałego i nie zmierza w prosty sposób do odbudowy stanu sprzed kryzysu – wynika z badań Allianz Research i Dział Badań Ekonomicznych Euler Hermes.
Covid-19 stworzył prawdziwą bombę zegarową dotyczącą niewypłacalności. Nawet w obecnym okresie, gdy gospodarki zaczynają wychodzić z całkowitej blokady, Euler Hermes spodziewa się, że większość przypadków niewypłacalności ma dopiero nadejść, głównie między końcem 2020 r. a pierwszą połową 2021 r., w wyniku nierównych warunków początkowych, a także różnych strategii wznawiania produkcji i podejmowanych nadzwyczajnych środków politycznych, w szczególności dotyczących zgłaszania niewypłacalności.
Kryzys Covid-19 pokrzyżował plany niemieckiej gospodarce. Według wstępnych szacunków Federalnego Urzędu Statystycznego spadek PKB w I kw. 2020 r. wynosi mocne -2,2% kw./kw. To największy spadek od szczytu wielkiego kryzysu finansowego (I kw. 2009 r.).
Handel światowy może pozostać poniżej 90% swojego poziomu sprzed kryzysu nawet po zniesieniu blokad i tylko stopniowo się ożywić w drugim półroczu 2020 r. ‒ szacuje Euler Hermes.
W miarę jak coraz więcej krajów ogłasza przyszłe daty zakończenia blokad (Francja, Zjednoczone Królestwo, Niemcy), już rozpoczyna je łagodzić (Chiny, Austria i teraz Włochy i Hiszpania), wszystkie z nich prezentują swoje plany stopniowego wznowienia działalności.
Na początku marca wydawało się, że kryzys gospodarczy wywołany przez Covid-19 nie dotknął niemieckiego rynku pracy, gdy bezrobocie zanotowało niewielki spadek w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Tempo wzrostu chińskiego handlu w pierwszych dwóch miesiącach 2020 r. było najniższe od 2016 r. Spadek ten jest mimo wszystko niewielki w porównaniu z 2009 r., kiedy to eksport i import obniżyły się odpowiednio do -26.5% i -43.1% r/r w ciągu jednego miesiąca.
Na szczycie trendu wzrostowego w niewpłacalnościach przedsiębiorstw odnotowano rekordowy poziom bankructw dużych przedsiębiorstw, których obroty przekraczają kwotę 50 mln EUR – z 342 poważnymi przypadkami niewypłacalności o łącznej wartości obrotów przekraczającej kwotę 205 mld EUR w 2019 r.
Brexit, który formalnie nastąpi 31 stycznia, rozpocznie okres przejściowy, w którym swobodny przepływ kapitału, towarów, ludzi i usług w ramach Unii Europejskiej będzie miał nadal zastosowanie. Ostateczny termin upływa z dniem 31 grudnia 2020 roku, toteż do tej daty obie strony dały sobie czas na wypracowanie ostatecznej umowy handlowej.
Tym razem sondaże były trafne: w wyborach w Wielkiej Brytanii Partia Konserwatywna zdobyła zdecydowaną większość z przewagą 74 miejsc – największą jaką miała od wyborów pod wodzą Margaret Thatcher w 1987 roku. Pozwoli im to na realizację „get brexit done” (dokonajmy brexitu) w 2020 roku, zmniejszając niepewność w gospodarce brytyjskiej. Ryzyko przedterminowych wyborów jest w ciągu najbliższych trzech lat raczej niskie.
W maju 2019 r. w oficjalnych źródłach (Monitorach Sądowych i Gospodarczych) opublikowano informację o 75 niewypłacalnych polskich firmach wobec 70 w kwietniu 2018 roku – to wzrost o 7% w porównaniu r/r.
Najpoważniejsze zagrożenie, z którym musi zmierzyć się przemysł samochodowy Europy, to nie brexit ani potencjalne amerykańskie cła, ale własne przepisy UE ograniczające emisję dwutlenku węgla (CO2).
W kwietniu 2019 w oficjalnych źródłach (Monitorach Sądowych i Gospodarczych) opublikowano informację o 73 niewypłacalnych polskich firmach wobec 76 w kwietniu 2018 roku, co oznacza spadek o 4% w porównaniu r/r. Jednocześnie od początku roku liczba niewypłacalności wzrosła o 7% w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem (I-IV), co w skali całego roku oznaczać może utrzymanie dynamiki wzrostu tej liczby na poziomie ubiegłorocznym (+10%), pomimo statystycznego efektu wysokiej już bazy w 2018 roku.
Usługi i handel – to właśnie w tych sektorach notowana jest największa liczba i skala wzrostu zatorów płatniczych oraz niewypłacalności w woj. dolnośląskim.
Wybory w Hiszpanii z 28 kwietnia oznaczać mogą fragmentację krajobrazu politycznego, co utrudni przeprowadzenie koniecznych reform strukturalnych i koniec hiszpańskiego cudu gospodarczego.
W lutym 2019 roku w oficjalnych źródłach (Monitorach Sądowych i Gospodarczych) opublikowano informacje o 87 przypadkach niewypłacalności przedsiębiorstw wobec 76 w lutym 2018 roku i 77 w lutym 2017 roku. To oznacza aktualny wzrost ich liczby r/r o 14%.
Po dziesięciu latach wzrostu (2008-2018) osiągnęliśmy szczyt w światowym cyklu budowlanym: rok 2018 był punktem zwrotnym. Budownictwo jest obecnie gorzej przygotowane na pogorszenie koniunktury niż w 2008 roku, co jest kluczowe, ponieważ budownictwo odpowiada za około 10% całej aktywności gospodarczej w skali globalnej.
Globalna sprzedaż samochodów osiągnie poziom 100 mln w 2019 r., ponieważ innowacje są głównym czynnikiem zmian
Prognozuje się, że Chiny, a za nimi Indie, zdynamizują wzrost światowej sprzedaży w 2017 i 2018 r., rekompensując z nadwyżką spadek sprzedaży w USA i Wielkiej Brytanii.
Chiny, Francja, Niemcy, Wielka Brytania i USA utrzymują wiodącą rolę w sprzedaży samochodów elektrycznych z silnym wzrostem, który przekroczy liczbę 3 mln samochodów elektrycznych na świecie w 2017 r.
Japońscy producenci samochodów i włoscy dostawcy osiągają najwyższą rentowność. Z wyjątkiem amerykańskich i włoskich producentów samochodów poziom obciążenia zadłużeniem producentów jest obecnie niższy od poziomu sprzed kryzysu.
Niemcy, Japonia i USA utrzymują wiodącą rolę w dziedzinie badań i rozwoju oraz opatentowanych technologii. Dzięki agresywnemu wzrostowi sektor motoryzacyjny China staje się liderem nowych technologii M&A: wartość transakcji USA 6.2 mld USD w latach 2012-17