Temat numeru: Odejść od gotówki
Tylko około 6 mln Polaków korzysta z internetu w celach komercyjnych - kupuje i sprzedaje, płaci przelewami z e-kont w bankach, robi inne transakcje. Z kolei 7,5 mln używa go, ale tylko biernie. Kiedyś to się zmieni. Tylko kiedy?
Około 20 mln obywateli naszego kraju od sieci nadal konsekwentnie stroni, a termin „gospodarka elektroniczna” jest im zapewne zupełnie obcy. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź na to pytanie nie sprowadza się do prostej konstatacji, że Polacy nie mają pieniędzy na komputery czy na założenie w domu internetu. Ceny hardware’u w ostatnich latach znacząco spadły, a dostęp do sieci, chociaż czasem niedoskonały, ale za to nieraz darmowy, udostępnia mieszkańcom wiele gmin, bibliotek publicznych, operatorów telefonii komórkowej itd. W czym zatem problem?
Roman, a czemu nie handlujesz tymi urządzeniami przez Allegro – zapytałem sąsiada z małego osiedla w Warszawie.
No coś ty, skarbówka mnie za d….chwyciła, nie mówiąc o licencjonowanej konkurencji, a w ogóle to nie będę płacił tym frajerom nie wiadomo na co– taką czy podobną w tonie odpowiedź jakiegoś „Romana” czy „Bogdana” można usłyszeć w Polsce z tysięcy, jeśli nie dziesiątków tysięcy ust. I jak ma być dobrze w tym kraju? A może powinienem na niego donieść….?
Według szacunków ekspertów koszt rocznego zarządzania gotówką może sięgać nawet 4,5 proc. jej wartości, co stanowi aż 1 proc. PKB. |
Tymczasem obrót elektroniczny znacząco ogranicza szarą strefę. Przeszkadza jej, bo w interesie tej szarej strefy nie jest zostawianie śladów w zapisach elektronicznych czy robienie operacji przez wortale, bankowe portale transakcyjne itd. Nie, bo wielu Polaków woli pozostawać w ukryciu i zarabiać całkiem nieźle poza zasięgiem – przyznać należy – nadal na tle wielu innych krajów europejskich drapieżnego fiskusa.
Mimo licznych akcji, uruchamiania kosztownych i skomplikowanych mechanizmów prawno-administracyjnych, szara strefa funkcjonuje sprawniej niż państwo. Nic dziwnego, ponieważ instytucje państwowe nie dysponują systemem informatycznym, który integrowałby wymianę danych między jego organami – konstatuje dr Janusz Grobicki, ekspert Centrum im. Adama Smitha
Musi wzrosnąć świadomość
Walne przez internet Zmiany w Kodeksie spółek handlowych stworzyły po 3 sierpnia br. możliwość zwoływania elektroniczną drogą walnego zgromadzenia. Tą samą drogą akcjonariusze mogą przesyłać elektroniczne pełnomocnictwo do bycia reprezentowanym na walnym. W maju powstał z inicjatywy Rady Banków Depozytariuszy ZBP, Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych przy wsparciu m.in. KNF, Izby Domów Maklerskich i GPW Komitet Sterujący ds. Standardów Walnych Zgromadzeń. Ustalono m.in. standard informacji przekazywanych akcjonariuszom walnego. Chodzi przede wszystkim o zaktywizowanie małych udziałowców spółek do aktywnego uczestnictwa w ich działalności. Również Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych pracuje nad elektronicznym przekazywaniem danych emitentom giełdowym. |
Czym w istocie jest gospodarka elektroniczna? To po prostu realizowanie procesów gospodarczych z wykorzystaniem środków elektronicznej wymiany danych (EDI). Rozwijające się technologie teleinformatyczne sprawiły, że zmienia się forma procesów ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI