PKO Bank Polski: Szukanie poziomów równowagi – dziennik rynkowy BSR

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

pko.bp.01.400x268Rynek stopy procentowej - Wystąpienie Williama Dudley’a wystromiło krzywą rentowności Treasuries, co oznacza, że rynek uznał, iż prawdopodobieństwo podwyżki stóp przez Fed we wrześniu zmniejszyło się.
Rynek walutowy - Nieoczekiwany wzrost zamówień na dobra trwałe w USA umocnił dolara. Polskiej walucie zdecydowanie nie służy wzrost awersji do ryzyka na świecie, przez co notowana jest obecnie na poziomach najniższych od stycznia br.

Rynek walutowy i stopy procentowej
Środa na rynku walutowym przyniosła umocnienie dolara (kurs EURUSD spadł do 1,128) i stabilizację złotego (EURPLN oscylował w okolicach 4,22-4,25). Polskiej walucie zdecydowanie nie służy wzrost awersji do ryzyka na świecie, przez co notowana jest obecnie na poziomach najniższych od stycznia br.

Niedawna wyprzedaż na światowych rynkach powoduje dużą niepewność wśród inwestorów, między innymi co do perspektyw polityki monetarnej Fed. Decyzje banku centralnego Chin mające rozgrzać zbyt schłodzoną gospodarkę do końca nie przywróciły poczucia pewności, o czym może świadczyć zachowanie giełd. Rynek nerwowo szuka poziomu równowagi, przez co na pojawiające się na rynku impulsy inwestorzy reagują przesadnie, czego przykładem mogła być wtorkowa sesja na Wall Street (nowojorska giełda rozpoczęła sesję zwyżkami sięgającymi 3%, a kończyła ponad 1% spadkiem). Środa zakończyła/przerwała serię sześciu z rzędu spadków na amerykańskich rynkach akcji, które zredukowały wartość S&P500 o ponad 10%. Ożywienie popytu tłumaczono rosnącymi szansami na późniejsze podwyżki stóp procentowych w USA, wskazując na wczorajsze wystąpienie szefa oddziału Fed z Nowego Jorku. W ocenie Williama Dudley’a podwyżka stóp procentowych we wrześniu wygląda obecnie mniej zachęcająco niż jeszcze kilka tygodni temu, co wynika z ostatnich wydarzeń, szczególnie przeceny na amerykańskich rynkach akcji. Szef Fed w Nowym Jorku powiedział jednak, że „ma nadzieję”, iż podwyżka stóp nastąpi jeszcze w tym roku. W środę poznaliśmy też raporty dot. zamówień na dobra trwałego użytku. Choć nie są to kluczowe dla Fed informacje, to jednak nieoczekiwany wzrost w lipcu o 2,0% m/m (prognozowano spadek 0,2%) umocnił dolara.

Tymczasem, ważniejsze dla średnioterminowego trendu eurodolara będą czwartkowe dane o PKB w USA za 2q15 (2-odczyt) i piątkowe dot. inflacji PCE. Oczekuje się, że PKB za 2q15 zostanie zrewidowany w górę do 3,2% z 2,3% w oparciu o wyższą dynamikę wydatków konsumpcyjnych oraz wzrost zapasów. Dane powinny wspierać pozytywny pogląd Fed na gospodarkę, choć to oczekiwania inflacyjne (zgodnie z lipcowym Minutes) mają większe znaczenie, stąd dokładnej analizie zostanie poddany wspomniany lipcowy PCE. Rynek zakłada wzrost o 1,3% r/r. Jeśli dane rozczarują, niższy od oczekiwanego wynik szybko znajdzie przełożenie w notowaniach eurodolara, istotnie obniżając szansę na wrześniową podwyżkę stóp procentowych przez Fed. Temat perspektyw dla amerykańskiej inflacji poruszany będzie też podczas rozpoczynającego się w czwartek sympozjum ekonomicznego w Jackson Hole. Jak już było wcześniej wiadomo, prezes Janet Yellen nie będzie na nim obecna, ale w jej zastępstwie pojawić ma się wiceprezes R. Fischer. Jeśli nie zapali się kolejne czerwone światło dla wrześniowych podwyżek stóp dolar stanie przed szansą na silniejsze odreagowanie.

Na rynku stopy procentowej środowa sesja nie przyniosła poważniejszych zmian. Na początku dnia notowania 10-letnich DS0725 wzrosły nawet w okolice 3,00%, czyli o 30 pb powyżej poziomów z końca zeszłego tygodnia. W dalszej części sesji notowania powróciły jednak w pobliże poziomów wtorkowych. Na rynkach bazowych przez pierwszą część środowej sesji widać było wyraźne wzrosty rentowności amerykańskich US Treasuries. Impuls do kontynuacji przeceny dały lepsze od oczekiwań dane nt. zamówień na dobra trwałe w Stanach Zjednoczonych (po publikacji których dochodowości w sektorze 10-letnim przekroczyły 2,15%). Z kolei w strefie euro wsparciem dla obligacji skarbowych były wypowiedzi przedstawicieli EBC, którzy sugerowali, że bank centralny może zdecydować się na rozszerzenie programu skupu aktywów. Popołudniowe wystąpienie Williama Dudley’a odwróciło trend. Krzywa rentowności obligacji Treasuries stała się bardziej stroma, co oznacza, że rynek długu uznał, iż prawdopodobieństwo podwyżki stóp przez Fed we wrześniu zmniejszyło się.

Joanna Bachert
Mirosław Budzicki
PKO Bank Polski
Biuro Strategii Rynkowych