Rynki o poranku – uczestnictwo MFW w programie pomocy dla Grecji zagrożone
Wydawałoby się, że w dniu wczorajszym najważniejszym wydarzeniem na rynkach wydarzeniem miała być publikacja danych dotyczących dynamiki amerykańskiego PKB, które obok informacji z rynku pracy oraz poziomu inflacji, należą do kluczowych danych branych pod uwagę przez Rezerwę Federalną w kontekście zarządzania polityką pieniężną.
Jednak druga część wczorajszego dnia została zdominowana przez informacje o rzekomych przeciekach z tajnego dokumentu Międzynarodowego Funduszu Walutowego, w którym znalazły się wzmianki o zagrożeniu potencjalnego uczestnictwa tej międzynarodowej instytucji w kolejnym programie pomocowym dla Grecji. Financial Times, który dotarł do poufnego dokumentu wskazuje, że MFW nie będzie uczestniczył w planowanej pomocy dla Grecji, jeżeli to państwo nie przeprowadzi głębokich reform, a pozostali wierzyciele nie wyrażą zgody na restrukturyzacje obecnego zadłużenia, którego poziom nie kwalifikuje się do otrzymania pomocy ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
W tym kontekście szczególnie niepokojąco wygląda konieczność restrukturyzacji greckiego zadłużenia, któremu zdecydowanie sprzeciwiają się Niemcy. Jeżeli pomiędzy poszczególnymi wierzycielami nie uda się dojść do porozumienia w tej sprawie, to może dojść do sporego skomplikowania całego procesu negocjacyjnego, w przypadku którego osiągnięcie kompromisu do planowanej daty 20 sierpnia wydaje się być mało prawdopodobne. Zebranie kwoty 86 miliardów euro, która stanowi wartość kolejnego programu pomocowego dla Grecji, bez uczestnictwa MFW może okazać się niemożliwe do zrealizowania przez pozostałych wierzycieli.
Aktualna sytuacja polityczna w Grecji może spowodować, że wprowadzanie kolejnych reform będzie procesem trudnym do zrealizowania. Rozłam w rządzącej partii Syriza, który powstał podczas głosowania nad planem reform oszczędnościowych, w trakcie którego aż 30 posłów partii premiera Tsiprasa opowiedziało się przeciwko, spowodował, że na wrzesień został zaplanowany nadzwyczajny zjazd partyjny, na którym ma zostać ustalone wspólne stanowisko partii w sprawie porozumienia z wierzycielami. Jeżeli sytuacja polityczna w nadchodzących tygodniach jeszcze bardziej się skomplikuje, to kolejne głosowania nad planami reform w greckim parlamencie mogą zakończyć się niepowodzeniem.
W trakcie dzisiejszej sesji azjatyckiej ponownie doszło do wyprzedaży na chińskiej giełdzie, jednak tym razem jej skala była znacznie mniejsza. Indeks Shanghai Composite stracił „jedynie” 1,13%, jednak wartość przeceny w kończącym się właśnie miesiącu była najwyższa od 2009 roku. Od rozpoczęcia handlu na największych giełdach w Europie panują dobre nastroje, które pomagają inwestorom na warszawskim parkiecie. Indeks WIG20, który aktualnie zyskuje około 0,5%, jest jednym z najsilniej rosnących indeksów w pierwszych godzinach handlu w Europie.
Na rynku walutowym od pierwszych godzin handlu widoczny jest spory popyt na europejską walutę, który nie wynika jednak z przesłanek fundamentalnych i może być efektem zakończenia miesiąca oraz wygasających dzisiaj opcji. W odwrocie znajduje się brytyjskie funt, którego indeks tworzony na podstawie notowań par GBPCHF, GBPEUR, GBPJPY oraz GBPUSD, traci obecnie prawie 0,3%.
W piątkowym kalendarzu makroekonomicznym najważniejsze dane to publikacja inflacji HICP ze strefy euro, której wyniki poznamy o godzinie 11:00. Z kolei w drugiej części dnia zostaną opublikowane istotne dane zza oceanu, czyli odczyt dynamiki PKB w kanadzie zaplanowany na godzinę 14:30 oraz wyniki indeksu Chicago PMI, które zostaną opublikowane o 15:45.
Robert Pietrzak,
Młodszy Analityk Rynków Finansowych,
HFT Brokers