Rynki o poranku – greckie banki zostaną otwarte

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

pietrzak.robert.215xGreckie banki zostaną otwarte po raz pierwszy od 29 czerwca, czyli od momentu podjęcia decyzji o zamknięciu banków oraz giełdy w celu powstrzymania procesu odpływu kapitału. W dalszym ciągu obowiązywać będą kontrole kapitałowe w postaci ograniczenia poziomu wypłat z bankomatów, oraz płatności kartą kredytową, jednak zostaną one nieco złagodzone.

Według informacji gazety Le Figaro kwota dopuszczalnych wypłat z bankomatów zostanie zwiększona do poziomu 420 euro tygodniowo, co oznacza, że Grecy będą mogli kumulować wypłaty, omijając długie oczekiwanie w kolejkach. Grekom umożliwiono również korzystanie z kart kredytowych za granicą, jednak możliwość transferu pieniędzy do zagranicznych instytucji finansowych pozostaje w dalszym ciągu zablokowana. Otwarcie greckich banków było możliwe m.in. dzięki decyzji o zwiększeniu finansowania awaryjnego (ELA) dla greckiego sektora bankowego, która została podjęta w czwartek przez Europejski Bank Centralny.

Dzisiaj Grecja ma również otrzymać pożyczkę pomostową w wysokości około 7 miliardów euro, co ma umożliwić uregulowanie zobowiązań wobec m.in. Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Europejskiego Banku Centralnego, których termin zapadalności mija właśnie dzisiaj.

Według ostatnich informacji agencji Bloomberg, kanclerz Merkel po raz kolejny wykluczyła możliwość redukcji greckiego zadłużenia z zastrzeżeniem, że być może pod koniec roku pojawi się możliwość „limitowanej” redukcji długu. Według przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego redukcja greckiego zadłużenia jest kluczowym czynnikiem, który mógłby wyprowadzić to państwo ponownie na ścieżkę odbudowy wzrostu gospodarczego. W podobnym tonie wypowiedział się, podczas minionego weekendu, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii Paul Krugman, który stwierdził, że albo dojdzie do redukcji części ogromnego greckiego długu, albo dojdzie do opuszczenia przez to państwo strefy euro.

Na rynku surowców jesteśmy świadkami dużej zmienności oraz sporych spadków. Ceny złota osiągnęły najniższy poziom od ponad 5 lat, natomiast notowania platyny po raz pierwszy od 2009 roku spadły poniżej poziomu 1000 dolarów. Ostatnie ruchy na rynku metali szlachetnych były wywołane informacjami o znacznie mniejszym od oczekiwań przyroście chińskich rezerw złota. Według raportu CFTC obecna ilość krótkich pozycji na złocie wśród funduszy lewarowanych jest najwyższa w historii. Na rynku ropy naftowej również występują spadki, głównie w wyniku silnego dolara amerykańskiego oraz ogólnej słabości rynku surowcowego.

Słabość notowań surowców spowodowała dalszą przecenę dolara australijskiego. Podczas sesji azjatyckiej para AUDUSD kontynuowała spadki osiągając najniższe poziomu od 2009 roku. W okolicach 6-letnich minimów znajdują się również notowania pary NZDUSD, która znajduje się pod presją w związku z zaplanowaną na ten tydzień decyzją banku centralnego w Nowej Zelandii w sprawie stóp procentowych. Większość uczestników rynku spodziewa się cięcia o 25 punktów bazowych, jednak istnieje również prawdopodobieństwa głębszej obniżki w wysokości 50 punktów bazowych.

Robert Pietrzak,
Młodszy Analityk Rynków Finansowych,
HFT Brokers