Gotowi na mobilną rewolucję?
Kolejna sesja VII forum Technologii Bankowości Spółdzielczej poświęcona była technologicznym nowinkom dla sektora spółdzielczego.
Agnieszka Szopa-Maziukiewicz, dyrektor zarządzający Biuro Informacji Kredytowej, zaprezentowała nowe propozycje BIK, atrakcyjne szczególnie dla mniejszych placówek. Web Service to nowy kanał dostępu banków do zasobów Biura.
Dotychczas banki używały dwóch sposobów komunikacji z nim: poprzez kanał automatyczny, dedykowany głównie klientom, którzy przetwarzają i wysyłają do BIK duże wolumeny zapytań oraz za pośrednictwem przeglądarki.
Forum Technologii Bankowości Spółdzielczej 2015:
|
Ta ostatnia opcja przeznaczona jest z kolei dla klientów, którzy mają znacznie mniej zapytań i są w stanie obsłużyć je w sposób ręczny. Nie istniało rozwiązanie pośrednie – umożliwiające automatyzację procesów w przypadku mniejszych banków. Taką funkcję pełnić będzie Web Service – kanał dla klientów potrzebujących pełnej automatyzacji i integracji ich systemów wspierających procesy kredytowe z systemami BIK. Zgodnie z deklaracją przedstawicielki Biura, system osiągnie pełną funkcjonalność do 2017 r. – Rekomendujemy ten kanał dla klientów ze średnimi wolumenami zapytań – do 70 tys.y miesięcznie- zaznaczyła Agnieszka Szopa-Maziukiewicz. Drugą nowością w ofercie BIK jest aplikacja wspomagająca przygotowanie przez bank danych do wysyłki do Biura.
Już 11 czerwca na Stadionie Narodowym! Zarejestruj się na aleBank.pl/HB |
Henryk Mierzwiński, prezes firmy I-BS.PL, zaprezentował doświadczenie przedsiębiorstwa w dziedzinie systemów do organizacji przepływu dokumentów – ze szczególnym uwzględnieniem platformy integracyjnej SWIB. W opinii prelegenta, dobry system do obsługi wniosków kredytowych powinien umożliwiać automatyczne pozyskiwanie danych potrzebnych do oceny zdolności kredytowej z różnych źródeł: konta bankowego wnioskodawcy, od kontrahentów współpracujących z bankiem, z systemów zewnętrznych (BIK) itp. – Są dwie sprawy: jedna to bardzo duża szybkość podejmowania decyzji, druga – możliwość bezpośrednich rozmów i negocjacji z klientem, szczególnie biznesowym, mocna redukcja kosztów – zaznaczył Henryk Mierzwiński. Nie mniejsze znaczenie ma rzetelność dokumentów bankowych – pewność że żaden nie zostanie podmieniony, że nie dojdzie do fałszerstwa.
Jak wykorzystać potencjał drzemiący w bankach spółdzielczych do sprzedaży produktów spoza branży bankowej? Paweł Bisek, prezes Towarzystwa Ubezpieczeń BENEFIA oraz Mariusz Kurowski, dyrektor Departamentu Sprzedaży i Marketingu w tej firmie, pokazali nowatorski sposób sprzedaży ubezpieczeń metodą TU I TERAZ. Pierwsze skojarzenie, które przychodzi na myśl, to… lottomat – tak bowiem wygląda proces zakupu polisy OC komunikacyjnego. Z tą jedną różnica, że zamiast kuponu wykorzystuje się dowód rejestracyjny auta, a konkretnie – pole z kodem QR, dzięki któremu system pozyskuje dane do wystawienia polisy. Zalety? Nie potrzeba wyspecjalizowanego agenta – automat tego typu można zainstalować nawet w… kiosku z gazetami. Dla banków spółdzielczych zaś – to szansa na całkiem niemałe przychody. Zdaniem przedstawicieli Benefii, potencjał polskiego rynku ubezpieczeń komunikacyjnych to 19,5 mln polis OC i ponad 5 mln polis casco. – Składka zbierana tylko z tych 2 produktów to 13 mld zł. (…) Ponieważ wiemy, jakie są relacje między bankami spółdzielczymi a klientami, jesteśmy przekonani, że jest to optymalny kanał – powiedział Paweł Bisek.
W kolejnej prezentacji, zatytułowanej „Oszczędności dzięki synergii”, prezes firmy Basement Systems Daniel Sadkowski przedstawił ofertę zarządzanej przez siebie spółki dla banków spółdzielczych. Tę część obrad zakończyło wystąpienie Tomasza Schmidta, prezesa Elektronicznej Giełdy Kapitału, która już po raz drugi prezentuje się podczas FTBS. Serwis umożliwia klientom założenie lokaty poprzez wystawianie swoich oszczędności na aukcję. Licytacje wygrywa ten bank, który zaoferuje najlepsze warunki. W ciągu ostatniego roku z oferty tej skorzystało osiem banków spółdzielczych. Ważnym atutem dla uczestniczących w systemie instytucji finansowych jest brak jakichkolwiek opłat za udział w aukcji. – Banki w systemie Giełdy Kapitału złożyć muszą tylko najlepszą ofertę – podkreślił prezes Schmidt.
Po przerwie debata skoncentrowała się na najbardziej chyba popularnym trendzie na rynku finansowym w ostatnich latach – czyli bankowości mobilnej. W jakim kierunku powinniśmy dążyć? Co w tej chwili oferuje rynek? Co powinno być trendem i koniecznością w bankach? Na te pytania próbowała znaleźć odpowiedź Daria Pawęda, dyrektor Departamentu Bankowości Internetowej BPS. Jej zdaniem, należałoby postawić pytanie: bankowość mobilna to nowość czy odrodzenie? Choć dziś zabrzmi to dość szokująco, za początki bankowości mobilnej w Polsce należy uznać rok 2000, kiedy to BZ WBK zapoczątkował wykorzystanie komórki do wykonywania operacji bankowych. W niedługim czasie do „mobilnego świata” dołączyły inne banki. Rzecz jasna telefony 15 lat temu w niczym nie przypominały dzisiejszych zaawansowanych kombajnów – dlatego ówczesna bankowość mobilna to przede wszystkim wykorzystanie WAP bądź SMS-ów. – Kanał mobile w rozumieniu SMS-ów zwykłych, szyfrowanych i WAP rozwijał się, potem banki zaczęły wdrażać wersję lite – przypomniała Daria Pawęda. Pierwsza aplikacja IOS wdrożona została przez Raiffeisen Bank w grudniu 2009 r. – od tego czasu możemy mówić o nowoczesnej bankowości mobilnej. Dziś posiadanie aplikacji mobilnej to standard również dla wielu banków spółdzielczych, które wykorzystują aplikacje lite, z reguły responsywne (RWD).
– Od 2013 r. obserwujemy istotny przyrost liczby klientów bankowości mobilnej – zaznaczyła Daria Pawęda, podkreślając, że na koniec marca 2015 r. z tego kanału korzystało ponad 4 miliony klientów. Z jednej strony wszystko wskazuje na to, że rynek płatności smartfonowych zaczyna się nasycać – zaangażowały się wszak w ten kanał najsilniejsze podmioty na rynku: mBank, PKO BP, Pekao S.A. czy Bank Paribas. Z drugiej strony, jeśli porównamy banki z innymi segmentami rynku korzystającymi z mobilnego kanału sprzedaży, uzyskamy całkiem przeciętny wynik. A to oznacza, że dalej jest o co walczyć.
– Statystyczny Polak spędza poza domem ok. 5 godzin. Możemy postarać się, aby nasi klienci ten czas wykorzystali również na bankowość mobilną – podkreśliła przedstawicielka BPS. Jak dziś wygląda wykorzystanie kanału mobilnego w tej grupie banków spółdzielczych? – 5 banków zadeklarowało, że mają stronę w postaci aplikacji natywnej, a 82 instytucje korzystają z wersji lite – powiedziała Daria Pawęda.
W kolejnej prezentacji przedstawiciele Alkom Investment, Łukasz Wojcieszak i Arkadiusz Jadczak, przedstawili omnikanałową platformę cyfrową, oferowaną bankom spółdzielczym w modelu SaaS. Zbigniew Pomianek, wiceprezes Asseco Poland, w swym wystąpieniu skoncentrował się na problemie: Bankowość mobilna – cel czy krok do bankowości omnikanałowej? Wskazał na pewien „grzech pierworodny” polskiej bankowości elektronicznej, w tym również mobilnej: Każdy z kanałów ma swoje dedykowane procesy. To jest to, co nazywamy „architekturą wielokanałową” – różne kanały, i w każdym kanale inaczej procedowane wnioski klientów. Zdaniem przedstawiciela Asseco o prawdziwym przełomie będzie można powiedzieć wtedy, kiedy w każdym kanale będą dostępne te same procesy. Krokiem w tym kierunku może być rozwiązanie RWD – stworzenie strony responsywnej jest tańsze i łatwiejsze aniżeli aplikacji dedykowanych do różnego rodzaju sprzętu. To zarazem ważny krok ku omnikanałowosci w prawdziwym tego słowa znaczeniu.
Przedstawiciele IT CARD, Jolanta Sadowska i Jarosław Skoczylas, zaprezentowali kompleksową ofertę swojej firmy – szczególną uwagę zwracając na bankowość biometryczną, która dziś – w obliczu mobilnej ofensywy – nieco zeszła na drugi plan. – Posiadamy jako jedyni niezależną sieć bankomatów biometrycznych – przypomniała Jolanta Sadowska, wskazując również na inne produkty – jak internetowa platforma handlowa Planet Plus, umożliwiająca na uzyskanie moneybacku po dokonaniu zakupów. Rozwijane są też inne nowatorskie rozwiązania – jak na przykład bankomaty w czytniki umożliwiające wypłaty po zbliżeniu telefonu. Zdaniem przedstawicieli IT CARD prawdziwym przełomem będzie upowszechnienie technologii HCE.
Prezentacje rozwiązań mobilnych dla bankowości spółdzielczej zakończyło wystąpienie Macieja Litniewskiego, przedstawiciela firmy ATOS Polska/AMG.net. Jak przełamywać bariery w dostępie do bankowości elektronicznej? Można to zrobić już na etapie zakładania konta – jeśli zamiast żmudnego wpisywania danych w formularz klient wykorzysta narzędzie, pobierające dane ze skanu dowodu osobistego i wprowadzające je do systemu. – W ten sposób można zostać klientem banku w 15 minut – podkreślił przedstawiciel ATOS Polska.
Ostatnim punktem pierwszego dnia forum była debata poświęcona perspektywom bankowości mobilnej w sektorze spółdzielczym. W panelu, którego moderatorem był Grzegorz Długosz, wiceprezes Polskiego Standardu Płatności, udział wzięli: Daria Pawęda, Robert Hegmit – dyrektor Centrum Operacyjnego i IT SGB-Banku, dr Michał Szymański – wiceprezes zarządu Krajowej Izby Rozliczeniowej, Zbigniew Pomianek, Jarosław Skoczylas oraz Andrzej Pyka – dyrektor Sektora Finansowego CEE w ATOS Polska/AMG.net.
Jak wejść w mobilność? Takie pytanie na starcie postawił moderator debaty. W jego opinii, czasu nie pozostało zbyt wiele. Jednym ze sposobów, aby zachęcić klientów do korzystania z technologii mobilnych, może być zaangażowanie banków w proces zakupowy. – Mało kto lubi płacić, wszyscy lubią kupować – przypomniał wiceprezes PSP. Jego zdaniem aplikacje mobilne można wykorzystać po to, żeby klienta w mobilnej płatności skierować do procesu zakupowego dużo wcześniej, podsunąć mu odpowiednie oferty. – Jeżeli klient chodzi do danej restauracji trzy razy w tygodniu, można mu wysłać ofertę aktualnych promocji. Jeśli będziemy dostawać takie oferty „celowane”, to wydaje się, że nie będziemy zdenerwowani – zauważył Grzegorz Długosz.
Problemem – tym razem po stronie biznesowej – jest również brak szerokiej sieci akceptacji dla płatności mobilnych, a nawet szerzej – bezgotówkowych. – Skoro mówimy, że 400 tys. punktów sprzedaży akceptuje płatności bezgotówkowe, to równie dobrze oznacza to, że w 700 tys. nie zapłacimy niczym innym tylko gotówką – ocenił wiceprezes PSP. Kolejne wyzwanie – to utworzyć otwarty standard.
– Mówimy o tym, ze klienci zmieniają się, ich oczekiwania również. Na jakim etapie przygotowania do tych zmian jest sektor bankowy, w tym bankowość spółdzielcza? -takie pytanie moderator postawił panelistom.
Zdaniem Darii Pawędy z BPS, sektor bankowy jest jak najbardziej otwarty na zmiany. – Bankowość mobilna w Polsce ma już swoje miejsce od 15 lat, jest w czołówce europejskiej. Innym przykładem może być szeroko wdrażana biometria w bankach spółdzielczych; bank BPS był pierwszym bankiem w Europie który wdrożył bankowość biometryczną w oparciu o FingerVein. Myślę, że nie jest problemem to, że nie nadążamy; jako banki spółdzielcze wykazujemy się dużą rozwagą – pokazujemy, że potrafimy wdrażać nowości. Osobiście mam 15-letnie doświadczenie pracy w bankowości komercyjnej, gdzie wdrażałam np. aplikacje Facebook – okazywało się, że z korzysta z niej garstka klientów. Pojawia się pytanie: czy chcemy nakładać duże koszty i wdrażać nowinki żeby osiągnąć szum medialny? – powiedziała przedstawicielka BPS.
– Jesteśmy od tego aby wykazywać rozsądek przy wdrażaniu aplikacji – powiedział Robert Hegmit z SGB-Banku. W jego opinii banki muszą się liczyć z tym, że zarówno klienci, jak i dostawcy usług są dobrze przygotowani do dynamicznie zmieniających się technologii informatycznych. – Patrząc z punktu widzenia bankowości spółdzielczej, musimy myśleć o tym, żeby zestaw naszych kanałów w samych tylko płatnościach był pełen, rozsądny i bezpieczny – a zarazem żeby to było kosztowo adekwatne – dodał.
Wiceprezes KIR dr Michał Szymański zwrócił uwagę na jeden ważny aspekt rywalizacji o klienta. – Nie każdy z nas może sobie zdawać sprawę, że są gracze pozabankowi – łatwi, onlinowi. Czy odbiorą kawałek tortu czy nie? – zapytał, mając na myśli takich globalnych potentatów, jak Facebook, ale również mniejsze i większe elektroniczne portfele.
Zbigniew Pomianek z Asseco Poland podkreślił, że podstawowym zadaniem dla banków jest właściwe sprofilowanie klienta. – Jeśli mówimy o przygotowaniu banków spółdzielczych do wchodzenia w nowy świat, to trzeba sobie odpowiedzieć na fundamentalne pytanie: kto jest naszym klientem – i kto miałby nim zostać w ciągu najbliższych lat. Jakich klientów chcemy pozyskać? Może klienci „facebookowi” nie są naszymi klientami? – stwierdził. Z drugiej jednak strony przedstawiciel Asseco podkreślił, ze jeśli bank nie oferuje pewnych funkcji – do nich należy choćby obsługa przez telefon – to w zasadzie wypada z gry.
Karol Jerzy Mórawski