Przegląd sytuacji technicznej Admiral Markets
EUR/USD
Po kilku dniach spadków na EUR/USD od wczoraj znowu byki są w natarciu. Dzisiaj stronie popytowej pomogły słabsze dane o sprzedaży detalicznej ze Stanów i wyższy niż rok temu odczyt wstępnego PKB za pierwszy kwartał w Strefie Euro, choć trzeba przyznać, że odczyty były nieco niższe niż prognozy. Kurs przełamał poziom oporu w okolicach okrągłych 1,13 i zmierza sukcesywnie w kierunku 1,15 - 1,16. W tym miejscu również przebiega bardziej nachylona linia trendu wzrostowego. Należy pamiętać, że mniej nachylona znajduje się w okolicach 1,19 - 1,20; więc oczywiście za wcześnie, żeby świętować zmianę trendu, ale ewidentnie euro ma swój czas.
USD/PLN
Dolar osłabia się również do polskiego złotego. Dzisiaj kurs USD/PLN odbił się od linii trendu wzrostowego oraz przebił wsparcie w okolicach 3,62. Obecnie znajduje się poniżej 3,60 i ponownie może być zaatakowany dołek sprzed tygodnia w okolicach 3,55. Jego przebicie może sprowadzić kurs nawet w okolice 3,50; oczywiście pod warunkiem utrzymującej się korekty na parze EUR/USD. Na głównej parze walutowej musiałby zostać wyraźnie przebity okrągły poziom 1,15. Czas pokaże czy dolar rzeczywiście stracił w oczach inwestorów i czy przerzucą się na inne waluty?
WIG 20
Podczas wczorajszej sesji wykres 20 blue chip’ów warszawskiego parkietu odbił się od dolnego ograniczenia dwumiesięcznego kanału wzrostowego zbieżnego z linią 20-okresowej średniej kroczącej. W ten sposób utworzony został pin bar zapowiadający dalsze wzrosty. Rano w przewadze była strona podażowa, która starała się zanegować lukę wzrostową z otwarcia, jednak później kontratak przeprowadzili kupujący, a na wykresie pojawiła się szpulka. Sygnałem kontynuacji wzrostów będzie atak na opór 2535 pkt. Jego przełamanie otworzy drogę ku szczytowi z września ubiegłego roku – 2550. Kolejny opór znajduje się 50 punktów wyżej. WIG znajduje się ponad średnimi 50 i 200-okresową, a MACD wskazuje na silne wzrosty. Przed nami spory koszyk danych z rodzimej gospodarki. Jutro o 14:00 inflacja konsumencka, a w piątek zmiana PKB, bilans płatniczy oraz inflacja bazowa. Warto w tym miejscu zauważyć, że prognozy rozwoju dla polskiej gospodarki są naprawdę optymistyczne, a więc, jeżeli dane sprostają oczekiwaniom rynku będzie mogli spodziewać się wybijania oporów na GPW.
Źródło: Admiral Markets
Dział Analiz
Admiral Markets AS Oddział w Polsce
