Gospodarka amerykańska stabilnie rośnie, wybrane kraje azjatyckie mogą pozytywnie zaskoczyć

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

pioneer.pekao.investments.01.400x151Początek roku stanowi kontynuację pozytywnych trendów z 2014 roku. Światowa gospodarka, zarówno w krótko - jak i średnioterminowej perspektywie znajduje się na ścieżce rozwoju. Jak zauważa Piotr Szulec - Dyrektor ds. Komunikacji Inwestycyjnej w Pioneer Pekao Investment Management, motorem dalszych wzrostów może pozostać między innymi rynek Stanów Zjednoczonych Ameryki, choć rękawicę podjął ostatnio rynek akcji europejskich. Warto również zwrócić uwagę na rynek akcji japońskich oraz wybranych rynków wschodzących, takich jak Chiny czy Indie.

Stabilne i mocne tempo rozwoju
Gospodarka amerykańska pozostaje nadal w dobrej  kondycji. Widać to szczególnie po zachowaniu się wskaźnika produkcji przemysłowej, który znajduje się na najwyższym poziomie od 10 lat. Również rynek pracy, pomimo ostatniego potknięcia, cały czas pozytywnie zaskakuje. Połączenie systematycznej poprawy na rynku pracy, relatywnie silnego wzrostu PKB, niskiej inflacji oraz poziomu zerowych stóp procentowych nadal może sprzyjać amerykańskiemu rynkowi akcji, pomimo historycznych rekordów cenowych ustanowionych niedawno przez tamtejsze indeksy akcji. W opinii Piotra Szuleca – Dyrektora ds. Komunikacji Inwestycyjnej w Pioneer Pekao Investment Management, wiele będzie zależało jednak, od dalszej retoryki i działań prowadzonych przez Fed. – Gdyby rynek uwierzył w  scenariusz braku podwyżek stóp procentowych w tym roku, mogłoby się okazać, że amerykańska giełda pozostanie jednym z najsilniejszych parkietów na świecie. Trudno jednak na dziś uwierzyć, że amerykański Fed w tak sprzyjającej sytuacji gospodarczej nie zdecyduje się na przesunięcie stóp procentowych na wyższe poziomy – przekonuje Piotr Szulec

Ciekawa alternatywna dywersyfikacji portfela
Region azjatycki wciąż wygląda bardzo ciekawie. Chiny, Indie czy Japonia przyciągają coraz większą uwagę inwestorów. Luźna polityka monetarna Banku Japonii połączona z działaniami rządu w zakresie obniżek podatków dla firm, systematycznie wdrażane i kontynuowane reformy strukturalne w Chinach oraz luzowanie polityki monetarnej sprawiają, że kraje te mogą stanowić ciekawą alternatywę inwestycyjną na najbliższe miesiące czy lata. – Za regionem azjatyckim przemawiają także publikowane ostatnio dane. Chińskiej gospodarce, pomimo słabnącej produkcji przemysłowej i malejącego tempa wzrostu, może udać się prowadzona obecnie gospodarcza transformacja, zmierzająca do przebudowania struktury tej gospodarki i oparcia jej w większej niż dotychczas mierze na sektorze usług i konsumpcji wewnętrznej. Gdyby to się udało, byłby to krok milowy w przejściu tej gospodarki ze sfery gospodarek wschodzących do sfery gospodarek rozwiniętych – dodaje Piotr Szulec z Pioneer Pekao Investment Management. PKB Chin wzrósł w IV kwartale 2014 roku o 7,3% w ujęciu rocznym, przy oczekiwaniach analityków na poziomie 7,2%. Przypomnijmy, że w  III kwartale PKB rósł w takim samym tempie. W ujęciu kwartalnym PKB Chin w IV kwartale zwiększył się o 1,5%. W całym 2014 roku PKB Chin zyskał 7,4% – i był to najniższy przyrost od ponad 20 lat. Należy jednak pamiętać o  tym, że chińska gospodarka swoją wielkością jest nieporównywalnie większa niż jeszcze 20 lat temu.

Michał Hasik
Financial Communications Manager
TALKING HEADS Sp. z o.o.