Finansowy portret współczesnej Polki

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

big.infomonitor.01.400x213Panie znacznie lepiej zarządzają swoimi wydatkami oraz zobowiązaniami i rozważniej je planują - tak wynika z analizy przeprowadzonej przez TNS Polska na zlecenie Biura Informacji Kredytowej oraz BIG InfoMonitor. Polskie klientki banków ostrożniej podchodzą do zaciągania kredytów oraz różnią się od mężczyzn w kwestii gospodarowania pieniędzmi.

Obraz Polek wyłaniający się z badania „Audyt Bankowości Detalicznej”, zdecydowanie przeczy obiegowej opinii o rozrzutności płci pięknej. Przedstawia statystyczną Polkę jako osobę rozważną i odpowiedzialną, rozsądnie zarządzającą swoimi finansami. Blisko połowa (47 proc.) badanych pań twierdzi, że planuje swoje wydatki bardzo dokładnie i wie, co dzieje się z ich pieniędzmi. Wśród panów odsetek ten jest znacznie niższy i wynosi zaledwie 38 proc. Płeć piękną charakteryzuje ponadto znaczna przewaga nad mężczyznami w kwestii planowania wydatków i zarządzania własnymi pieniędzmi. Podczas, gdy aż 61 proc. Polek zadeklarowało natychmiastowe regulowanie najważniejszych miesięcznych zobowiązań po otrzymaniu wynagrodzenia, to w przypadku mężczyzn w ten sposób postępuje już tylko 51 proc.

grzelczak.slawomir.02.148x150– Fakt, że kobiety cechuje większa dbałość o terminowe regulowanie zobowiązań, znajduje również odzwierciedlenie w bazie BIG InfoMonitor. Jak wynika z danych zgromadzonych w Rejestrze BIG, liczba kobiet posiadających zaległe zobowiązania jest o ponad 431 tys. niższa, niż liczba klientów podwyższonego ryzyka płci męskiej – podkreśla Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Wyniki badania, przygotowanego na zlecenie BIK oraz BIG InfoMonitor, wskazują również na ostrożne podejście do zaciągania kredytów. Możliwość wzięcia kredytu wyklucza 22 proc. pań i 18 proc. panów, co wskazuje, że Polki nieznacznie częściej postrzegają zaciąganie zobowiązań jako ryzykowną operację. Prawie połowa pań potwierdziła, że z kredytu gotówkowego skorzystałaby tylko w ostateczności. Zarówno panie, jak i panowie chętniej korzystają z zakupów na raty –  40 proc. Polaków postrzega je jako dobre rozwiązanie dla osób, które nie dysponują wystarczającym zasobem finansowym. Jedynie prawie co 10 osoba (13proc.) zakupy na raty traktuje jako rozwiązanie zbyt ryzykowne.

Jak wynika z danych BIK, 45 proc. kredytów konsumpcyjnych zarówno gotówkowych, jak i ratalnych kobiety zaciągnęły samodzielnie. W przypadku kredytów mieszkaniowych decyzję o tego rodzaju długoterminowym zobowiązaniu w 70 proc. kobiety podejmują wspólnie z partnerami lub małżonkami, a jedynie 15 proc. pań podejmuje decyzję o zaciągnięciu kredytu mieszkaniowego samodzielnie. Najczęściej kredyty konsumpcyjne zaciągane są przez dojrzałe kobiety, często pomagające w ten sposób członkom rodziny. Inaczej wygląda to w przypadku kredytów mieszkaniowych, gdzie to właśnie młode kobiety znacznie częściej są kredytobiorczyniami niż mężczyźni będący ich rówieśnikami.

Wśród najczęściej wskazywanego przeznaczenia zaciąganego kredytu gotówkowego jest zaspokojenie bieżących potrzeb – aż jedną trzecią kredytów gotówkowych kobiety i mężczyźni zaciągają właśnie w tym celu (odpowiednio: 38 proc. oraz 31 proc.). Pozostałe kredyty kobiety najczęściej przeznaczają na kupno sprzętów pozwalających na wyposażenie mieszkania (21 proc.), zaś mężczyźni – na zakup sprzętu RTV i AGD (14 proc.) lub zakup samochodu (12 proc.). W przypadku kredytów ratalnych i celów ich przeznaczenia nie ma istotnych różnic ze względu na płeć kredytobiorcy. Ponad połowa przeznaczana jest na zakup sprzętu AGD lub RTV (56proc. wśród mężczyzn i 52proc. wśród kobiet), zaś około jedna czwarta w celu wyposażenia mieszkania (odpowiednio 22 proc. i 23 proc.).

Jak wskazują dane BIK, kobiety są mniej aktywne kredytowo niż mężczyźni – tylko 47 proc. kobiet ma czynny kredyt w stosunku do 50 proc. mężczyzn. Kobiety, również bez względu na wiek, charakteryzują się większą skłonnością do terminowego regulowania swoich zobowiązań kredytowych. Z pewnością wynika to z faktu, że kobiety z natury przejmują odpowiedzialność za rodzinę i dom, chcąc zapewnić bezpieczeństwo swoim najbliższym. Jednoczesna dbałość o zaspokajanie potrzeb wszystkich członków rodziny wymusza skrupulatne planowanie wydatków i tym samym roztropność w podejściu do ryzyka. Dlatego też o 4 punkty procentowe większa jest grupa kredytobiorców mężczyzn w stosunku do kobiet, którzy mają przynajmniej jeden przeterminowany kredyt.

Źródło: Grupa BIK