Opinie: Wojny walutowe A.D. 2015
To, że są one faktem przyznał podczas panelowej dyskusji podczas ostatniego Światowego Forum Ekonomicznego w Davos przedstawiciel wpływowego banku inwestycyjnego Goldman Sachs. Dodał, że pokusa wykorzystywania taniej waluty do stymulowania wzrostu gospodarczego jest coraz większa. I trudno się z tym nie zgodzić - temat ten wraca często, kiedy zmienność na rynku walutowym gwałtownie rośnie
MAREK ROGALSKI
Główną charakterystyką ostatniego pół roku był mocny dolar. Amerykańska waluta zyskiwała we wszystkich konfiguracjach, dyskontując fakt potencjalnego zacieśnienia w 2015 r. polityki przez FED. Siła trendu wynikała też z faktu, że przez pierwsze pół roku dolar pozostawał tani, gdyż inwestorów wcześniej zaskoczyła zbyt sroga zima w USA, która przełożyła się na wyhamowanie gospodarki. Był to też okres pierwszych miesięcy urzędowania nowej szefowej FED. Janet Yellen, dotychczasowa prawa ręka Bena Bernanke, miała łatkę „gołębia”.
Dopiero kolejne miesiące pokazały jej przesuwanie się w stronę centrum. Seria lepszych danych w drugiej połowie ubiegłego roku pokazała, że amerykańska gospodarcza lokomotywa wyraźnie ruszyła. Tymczasem jednym z największych koszmarów decydentów w bankach centralnych jest czasowe niedopasowanie do zmieniających się warunków, co później nadmiernie dotyka gospodarkę i rynki finansowe (dzieje się tak wtedy, kiedy ruchy stają się bardziej gwałtowne). W końcu ubiegłego roku światło dzienne ujrzał raport przygotowywany raczej na wewnętrzne potrzeby, bo przez ekonomistów jednego z oddziałów FED. Bazując na modelach opartych na zmiennych pochodzących głównie z danych o bezrobociu i inflacji, wskazywał na to, że FED jest już nieco opóźniony na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Tym samym ostatnie załamanie się cen na światowym rynku ropy należy potraktować jako „przysługę” zrobioną Amerykanom przez Saudyjczyków. I widać, że decydenci w FED dobrze ją wykorzystali. Na początku grudnia widoczne było ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI