Bankowość i Finanse | Technologie – Firechat | Jak rozwój elektronicznej tożsamości zmienia nasze życie

Bankowość i Finanse | Technologie – Firechat | Jak rozwój elektronicznej tożsamości zmienia nasze życie
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Jak Polacy korzystają z cyfrowych rozwiązań? Czy możemy mówić o ich powszechności? O tym, jakie wyzwania niesie przyszłość w kontekście cyberbezpieczeństwa z Wojciechem Pantkowskim, wiceprezesem zarządu KIR, rozmawiał dr Przemysław Barbrich.

Zacznę od pytania, które wykracza poza techniczne szczegóły. Jak z perspektywy czasu ocenia pan zmiany w postrzeganiu tożsamości cyfrowej przez Polaków? Czy możemy powiedzieć, że Polacy zaakceptowali i w pełni wdrożyli cyfrową bankowość?

– Tak, Polacy zdecydowanie oswoili się z bankowością i tożsamością cyfrową. Proces ten przyspieszył dzięki kilku kluczowym wydarzeniom.

Jednym z nich był program „Rodzina 500+”. Wówczas stanęliśmy przed wyzwaniem umożliwienia milionom obywateli składania wniosków w krótkim czasie. Okazało się, że polska bankowość elektroniczna, rozwijana od końca lat 90., jest jedynym rozwiązaniem do stworzenia systemu identyfikacji opartego na modelu zdecentralizowanym. Współpraca banków, administracji publicznej i KIR doprowadziła do powstania takich rozwiązań, jak Profil Zaufany, który dziś jest dostępny praktycznie w 90% przypadków dzięki bankowości elektronicznej.

Innym momentem zwrotnym była pandemia COVID-19. W krótkim czasie wdrożono system rejestracji na szczepienia i wystawiania certyfikatów covidowych, które korzystały z potwierdzania tożsamości online. Dodatkowo, rozwiązania takie jak e-recepty, których wydano w Polsce już kilka miliardów, pokazują, jak bardzo Polacy zaufali cyfrowym rozwiązaniom.

Bankowość elektroniczna stała się zatem fundamentem cyfrowej tożsamości w Polsce. Oferuje możliwość potwierdzania tożsamości online, za pomocą usługi mojeID. To usługa uruchomiona przez KIR we współpracy z sektorem bankowym. Od momentu udostępnienia w czerwcu 2019 r. wygenerowała już ponad 350 mln potwierdzeń tożsamości.

Podsumowując, Polacy nie tylko zaakceptowali, ale praktycznie wykorzystują cyfrową identyfikację tożsamości. Dzisiejsza bankowość elektroniczna to coś więcej niż tylko dostęp do konta – to platforma, która umożliwia funkcjonowanie w nowoczesnym świecie.

Mam wrażenie, że bankowość mobilna stała się już tak powszechna, że gdyby ją nagle wyłączono, mielibyśmy w kraju ­prawdziwą rewolucję. A jak jest z identyfikacją cyfrową? Czy możemy mówić o jej masowości, czy raczej to wciąż proces rozwojowy? Z jednej strony mamy ogromny wzrost zastosowań, jak e-recepty, ale z drugiej wydaje się, że nie wszystkie obszary jeszcze z niej korzystają.

– To prawda, bankowość mobilna w Polsce to fenomen – jej popularność jest niezaprzeczalna. Jeśli chodzi o identyfikację cyfrową, proces ten również wyraźnie się rozwinął, choć nie jest jeszcze w pełni zakończony. Z jednej strony, liczby robią wrażenie: ponad 22,5 mln użytkowników bankowości elektronicznej ma dostęp do narzędzi takich jak mojeID. Wspomniane 350 mln potwierdzeń tożsamości w ostatnich latach pokazuje, że użytkownicy aktywnie korzystają z tych rozwiązań. Z drugiej strony, pełna powszechność wymaga, aby usługi publiczne i procesy firmowe były dostępne online. Niestety tutaj pojawiają się białe plamy. Przykładem może być rejestracja pojazdów – wciąż nie w pełni cyfrowa, choć od lat mówi się o potrzebie jej digitalizacji. Innym przykładem jest weksel, który nadal funkcjonuje w tradycyjnej formie, opartej na regulacjach sprzed wielu lat, co utrudnia jego elektroniczne wykorzystanie, np. w kredytach hipotecznych czy w programach pomocowych.

Oczywiście są to przykłady i jest ich coraz mniej, ale ich istnienie pokazuje, że proces cyfryzacji w administracji publicznej czy niektórych obszarach gospodarki nie jest jeszcze ukończony. Jednak baza użytkowników i gotowość Polaków do korzystania z tych rozwiązań daje ogromny potencjał. Gdy te białe plamy zostaną wypełnione, ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK