Wczoraj RPP, dzisiaj ECB
W środę w centrum uwagi inwestorów krajowych znajdowało się przede wszystkim kończące się tego dnia posiedzenie RPP. Publikowane w ostatnim czasie dane makro (w przeważającej mierze zaskakujące pozytywnie) nie dawały dużych szans na obniżkę stóp procentowych. Decyzja o pozostawieniu stopy referencyjnej na dotychczasowym, rekordowo niskim poziomie 2,0% nie powinna więc być dużym zaskoczeniem dla inwestorów. Niemniej na komunikat złoty zareagował niewielkim umocnieniem, choć szybko powrócił do poziomów sprzed decyzji. Z kolei na rynku stopy procentowej widać było ruch w górę stawek kontraktów FRA.
Podczas spotkania z dziennikarzami M. Belka podtrzymał ton wypowiedzi z listopadowego posiedzenia, chociaż silniej akcentował lepsze od oczekiwań dane dotyczące koniunktury gospodarczej. W treści komentarza podtrzymana została uwaga dotycząca możliwości poluzowania polityki pieniężnej warunkowana spowolnieniem gospodarki bądź niskim wzrostem w otoczeniu polskiej gospodarki. Z punktu widzenia naszej strategii ton komentarza jest neutralny, chociaż ogranicza spekulację na jeszcze głębsze cięcia stóp procentowych (obecnie rynek wycenia blisko 50 pb).
Na globalnym rynku walutowym euro wobec dolara pogłębiało spadki, schodząc poniżej 1,23 USD podczas sesji amerykańskiej. Wspólnej walucie nie sprzyjały opublikowane dane m.in. pokazujące spadek indeksu PMI dla usług do poziomu 51,1 pkt i słabszą od oczekiwanej miesięczną dynamikę sprzedaży detalicznej. Kolejne słabe raporty utwierdzają inwestorów w przekonaniu, że czwartkowe posiedzenie EBC może dać więcej informacji w kwestii dalszego luzowania polityki monetarnej banku. Z drugiej strony, zza oceanu napływają zapewnienia, iż obecny spadek cen ropy nie będzie przeszkodą dla podwyższenia stóp Fed około połowy przyszłego roku, gdyż jest wręcz korzystny z punktu widzenia Stanów Zjednoczonych oraz ich głównych partnerów handlowych, co dodatkowo wspiera dolara.
Spodziewamy się, że kluczowe dla inwestorów czwartkowe posiedzenie EBC nie przyniesie zmiany polityki pieniężnej, choć prawdopodobieństwo rozszerzenia niestandardowych programów oceniamy jako wysokie (np. uruchamiając skup obligacji korporacyjnych). Korekcie polityki pieniężnej sprzyjać będzie publikacja projekcji makroekonomicznej banku centralnego, utrzymująca się w Europie presja dezinflacyjna (szczególnie w kontekście spadków cen na rynkach towarowych) i systematyczne obniżanie prognoz PKB. Decyzja o ewentualnym skupie aktywów skarbowych mogłaby zostać podjęta najwcześniej w I kw. 2015 r., co też sygnalizują przedstawiciele EBC, po tym jak w styczniu i lutym zapadną dwie transze LTRO 3Y. W efekcie, nawet po uwzględnieniu planowanej grudniowej operacji TLTRO, bilans EBC na początku 2015 roku spadnie o około 200 mld EUR wobec oczekiwanego wzrostu sumy bilansowej o 1 bln EUR w średnim okresie. Wspomniany spadek bilansu będzie tworzył dodatkową presję na bardziej zdecydowane działania (w tym wspomniane QE), jednocześnie pośrednio wpływając na decyzje polskiej RPP.
W czwartek Ministerstwo Finansów będzie odkupowało obligacje serii WZ0115 (6,44 mld PLN), PS0415 (21,81 mld PLN) i OK0715 (10,23 mld PLN) o łącznej wartości 38,5 mld PLN. W zamian będą emitowane papiery PS0719, WZ0124 i DS0725 (w obrocie rynkowym znajdują się obligacje za odpowiednio: 21 mld PLN, 15 mld PLN i 11 mld PLN). Więcej szczegółów na temat aukcji zawierać będzie raport specjalny.
Joanna Bachert,
Mirosław Budzicki,
Biuro Strategii Rynkowych,
PKO Bank Polski