„Optujemy za równoprawnym traktowaniem różnych kanałów dystrybucji”
Rozmowa z Norbertem Jeziolowiczem, Dyrektorem Zespołu Bankowości Detalicznej i Rynków Finansowych, Związek Banków Polskich
– Związek Banków Polskich wystosował uwagi do Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego dotyczące projektu Rekomendacji U. Jedną z kwestii, które nas najbardziej zdziwiły jest nierówne traktowanie różnych kanałów dystrybucji ubezpieczeń. Musimy pamiętać o tym, że bancassurance jest jednym z kilku kanałów dystrybucji ubezpieczeń. Tylko i aż – można powiedzieć. W związku z czym, jeśli chcemy chronić odbiorcę końcowego polisy ubezpieczeniowej czyli konsumenta należałoby zadbać o to, aby jej sprzedaż w każdym kanale dystrybucji, to znaczy zarówno przez agenta, brokera, call center, internet, odbywała się na takich samych zasadach, aby generalne prawa konsumenta były zachowane. Cóż z tego, że utrudnimy dostęp do polis grupowych w kanale bancassurance, jeżeli te same polisy grupowe będą sprzedawane przez agentów, brokerów, czy przez inne podmioty. Tak naprawdę z punktu widzenia klienta nie będziemy mieli do czynienia z żadnym podniesieniem jakości obsługi czy poziomu bezpieczeństwa.
– Czy z punktu widzenia postulatu adekwatności i proporcjonalności, który formułowali ubezpieczyciele, obecne propozycje można uznać za zadowalające?
– Obecne brzmienie projektu Rekomendacji U w kilku kwestiach budzi nasze poważne wątpliwości. Trudo oczekiwać aby banki ujawniały całą umowę łączącą je z firmą ubezpieczeniową. Należy pamiętać o tym, że te umowy mieszczą się czasem w całych segregatorach, są bardzo szczegółowe, mają załączniki, czasami zawierane są w językach obcych. Trudno oczekiwać od klienta, aby mógł sobie poradzić z tą informacją i wyciągnął z niej jakieś wnioski. Trudno także oczekiwać, że bankom spodoba się postulat aby ujawniały wysokość swojej prowizji – jeżeli tego samego nie czynią agenci i brokerzy, ponieważ prowadzi to do nierówności poszczególnych uczestników rynku.
Źródło: aleBank.pl