Na rynku walutowym bez zmian
Wtorek 23 lipca nie przyniósł większych zmian na rynku walutowym. Zarówno eurodolar jak i eurozłoty oscylowały wokół poziomów otwarcia rynku (EUR/USD w okolicach 1,32 a EUR/PLN w okolicach 4,21).
Po ważnych wydarzeniach w ostatnich tygodniach i dniach (Minutes Fed-u z posiedzenia 19 czerwca opublikowany 2 tygodnie temu, raport prezesa Fed-u B.Bernanke w senacie USA o stanie gospodarki USA i kierunkach polityki pieniężnej w pierwszym półroczu 2013 roku przedstawiony w zeszłym tygodniu oraz szczyt grupy G20 w Moskwie w ostatni weekend), które przyniosły istotne przeceny na zarówno na rynku eurodolara (wzrost wartości euro) jak i na rynku eurozłotego (wzrost wartości złotego) początek bieżącego tygodnia charakteryzował się dużym spadkiem zmienności kursów.
Eurodolar nie reagował na korzyść dolara gdy opublikowano comiesięczny indeks cen nieruchomości w USA z którego wynikało, że ceny nieruchomości w Ameryce wzrosły w maju aż o 7,3% w skali rok do roku, ani na korzyść euro gdy indeks zaufania konsumentów w strefie euro za lipiec okazał się lepszy niż tego oczekiwał rynek (-17,40 wobec oczekiwanych -18,30).
W przypadku eurozłotego sytuacja wyglądała podobnie jak na eurodolarze. Lepsze od oczekiwań rynkowych dane o sprzedaży detalicznej za czerwiec (1,8% wobec oczekiwanych przez rynek 1,15% w skali rok do roku) nie pomogły złotemu w osiągnięciu ważnego psychologicznie poziomu 4,20. Silna przecena w ostatnich tygodniach oraz wejście złotego w ważną strefę wsparcia (4,20 – 4,22) potencjalnie zwiększa prawdopodobieństwo korekty w górę kursu EUR/PLN choć póki co brak jest ku temu uzasadnienia od strony fundamentalnej. Być może kolejne dni dadzą pretekst do korekty na złotym np. przy okazji środowej publikacji wskaźników PMI ze strefy euro i Chin jednak nawet ewentualna korekta nie zmienia ogólnego obrazu fundamentalnego na najbliższe miesiące, który jest korzystny dla polskiej waluty (m.in. złagodzony ton Fed-u w odniesieniu do dalszych perspektyw trzeciej rundy ekspansji ilościowej, zapowiedziany koniec cyklu obniżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, poprawiające się wskaźniki aktywności gospodarczej w Polsce).
Nasze prognozy walutowe zakładają że do końca bieżącego roku kurs EUR/USD powinien być nie mniejszy niż 1,35 a kurs EUR/PLN nie wyższy niż 4,15. Uważamy, że we wrześniu Fed zmniejszy skalę ekspansji ilościowej co może sprowokować niewielką i krótkotrwałą korektę na rynkach walutowych jednak Fed podtrzyma uspokajający ton retoryki jaki obrał w ostatnim czasie co w perspektywie końca roku powinno przynieść zarówno umocnienie kursu euro wobec dolara jak i złotego względem tych obu walut.
Jarosław Kosaty
Biuro Strategii Rynkowych
PKO Bank Polski