IKE z Legg Mason 5. rok z rzędu liderem rankingów
95,4% - taki wynik wypracował Legg Mason Akcji FIO w ciągu ostatnich ośmiu lat - czyli od początku istnienia IKE w Polsce. Według "Rzeczpospolitej" był to najbardziej efektywny fundusz, oferowany w tym okresie na polskim rynku w ramach Indywidualnego Konta Emerytalnego.
Pierwsze IKE zostały uruchomione we wrześniu 2004 roku. Do dziś nie podbiły jednak serc Polaków, gdyż liczba założonych kont nie przekroczyła jeszcze miliona. Nie zmienia to faktu, że osoby, które oszczędzają za ich pomocą mają powody do zadowolenia. W ośmioletnich zestawieniach zdecydowana większość produktów inwestycyjnych, z którymi IKE było oferowane, wypracowała kilkudziesięcioprocentowe zyski. Trafiały się oczywiście nietrafione lokaty z wynikami na dużym minusie, ale to jedynie margines.
Pomimo relatywnie wyrównanych wyników wśród funduszy inwestycyjnych, przewaga IKE z Legg Mason Akcji FIO jest bardzo wyraźna. Kolejne IKE z funduszem inwestycyjnym w analizowanym terminie osiągnęło wynik o ponad 20 punktów procentowych gorszy. Z kolei rezultat najlepszego IKE prowadzonego w formie innej niż z funduszem inwestycyjnym – był słabszy o ponad 23 punkty procentowe.
Produkt Legg Mason okazał się tym samym najbardziej zyskownym rozwiązaniem emerytalnym spośród wszystkich rodzajów IKE, służących do uzupełnienia świadczeń z ZUS-u i OFE. Liderzy spośród Indywidualnych Kont Emerytalnych w pozostałych kategoriach – ubezpieczeniowych funduszach kapitałowych, obligacji emerytalnych i lokat bankowych – według rankingu osiągnęli stopy zwrotu w ostatnich 8 latach w wysokości odpowiednio: +71,5%, +64% i +54,2%.
– IKE, w przypadku lepiej zarabiających osób, powinno być pierwszym produktem wykorzystywanym do dodatkowego oszczędzania – twierdzi Tomasz Jędrzejczak, prezes zarządu Legg Mason TFI SA. – Dopiero po przekroczeniu limitu rocznego, warto rozważać inne rozwiązania. Jest tak, gdyż inwestowanie poprzez IKE albo daje zwolnienie podatkowe (przy zachowaniu oszczędności do 60. roku życia) albo w najgorszym razie będzie opodatkowane tak jak każda inna forma oszczędzania. Mamy tu więc klasyczny przypadek, że osoby, które oszczędziły w danym roku 10 tysięcy złotych, a nie posiadają IKE, wybrały gorszą strategię. Ta sama inwestycja dokonana przez IKE będzie więc zawsze lepszym wyborem – podsumowuje Tomasz Jędrzejczak.
Dodatkowo IKE, z uwagi na brak jakichkolwiek warunków dotyczących dochodów, jest wartościowym rozwiązaniem np. dla małżonków, którzy nie są aktywni zawodowo i nie zarabiają stale. Osoby te pozostają całkowicie poza systemem zabezpieczenia emerytalnego, co w konsekwencji oznaczać będzie dla nich brak świadczeń w przyszłości.
Źródło: zespół Legg Mason TFI SA
