Tydzień ważnych danych makro
Rozpoczyna się tydzień istotnych danych makroekonomicznych z Polski i świata. Już dziś GUS przedstawi raport o inflacji CPI we wrześniu, jutro o produkcji przemysłowej. Czy dane przekonają członków RPP do głosowania za obniżką stóp w listopadzie?
Wygłaszając w Sejmie tzw. drugie expose premier D. Tusk stwierdził, że świat i Polskę czeka kolejny trudny rok. Podstawowym celem, który ma do zrealizowania władza, to chronić ludzi przed skutkami kryzysu. Premier ocenił, że stosowane do tej pory środki pozwoliły Polsce dobrze radzić sobie ze spowolnieniem. Kluczowe w przyszłym roku jest utrzymanie wzrostu gospodarczego i znalezienie możliwości finansowania rozwoju, by chronić miejsca pracy. Wystąpienie pełne było zapowiedzi ambitnych projektów, które mają zostać zrealizowane w perspektywie najbliższych kilku lat. D.
Tusk obiecał inwestycje na kwotę 220 mld zł, m.in. w wydobycie gazu łupkowego, energetykę, drogi, kolej oraz inne inwestycje w gospodarkę z wykorzystaniem Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK). Działania mają utrzymać tempo wzrostu PKB i stworzyć nowe miejsca pracy. Premier zapowiedział powołanie specjalnej spółki na bazie BGK, która z wykorzystaniem aktywów spółek skarbu państwa pozwoli do 2015 r. wpompować w gospodarkę 40 mld zł. Z kolei inwestycje w nowe bloki energetyczne, gazoport, rozbudowę terminalu naftowego mają wynieść 60 mld zł. Inwestycje w łupki to projekt wart 50 mld zł do wydania w najbliższych 4 latach. Rozbudowa autostrad i modernizacja kolei pochłonie ok. 70 mld zł. Do 2020 r. inwestycje i kontrakty armii mają wynieść dalsze 100 mld zł. Wszystkie projekty muszą być bezpieczne z punktu widzenia deficytu – zaznaczył. Nie określił, jednak bliżej skąd mają pochodzić pieniądze na sfinansowani wszystkich projektów.
D. Tusk zadeklarował, że chce również ułatwić działalność przedsiębiorcom. Nie zamierza zwiększać kosztów pracy oraz podnosić podatków. Mówił o przywróceniu niektórych form elastycznego czasu pracy. Zapowiedział jednocześnie rewolucję w zakresie bezpieczeństwa socjalnego. Chce by już od przyszłego roku weszły w życie przepisy wydłużające do 12 miesięcy urlopy macierzyńskie, z zasiłkiem odpowiadających 80 proc. wynagrodzeniu. Do 2015 r. każde dziecko ma mieć zapewniony płatny dostęp do przedszkola i żłobka.
Złoty nie przyjął dobrze piątkowego wystąpienia premiera. Polska waluta od początku dnia traciła. Popołudniu nastąpiło przyspieszenie trendu deprecjacji i kurs EUR/PLN przebił się powyżej poziomu 4,10. Spadały również akcje na warszawskiej giełdzie. Nie słabł natomiast popyt na obligacje skarbowe, które ustanowiły w piątek nowe rekordy cen i minima rentowności. Rynkom nie pomogło również udzielenie przez Sejm, już po zakończeniu sesji, ponownego wotum zaufania dla gabinetu D. Tuska.
Wystąpienie premiera zbiega się w czasie z wyraźnym przesileniem, które możemy zaobserwować na globalnych rynkach. Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni zdyskontowane zostały pozytywne wydarzenia, które miały miejsce we wrześniu (QE3, OMT, lepsze dane makro z USA), ale siła rynku na wielu instrumentach wyraźnie się wyczerpała. Kurs EUR/USD nie zdołał utrzymać się powyżej psychologicznej bariery 1,3000, spadki pojawiły się na rynkach towarowych, również dojrzałe rynki akcji zdają się rozpoczynać korekcyjne spadki cen. Niebagatelne znaczenie ma w tym przypadku zmiana tendencji, jeśli chodzi o poparcie amerykańskich kandydatów na prezydenta. Pojawia się niepewność, że wraz z wygraną M. Roomneya może dojść do radykalnej zmiany polityki gospodarczej, a przede wszystkim w ramach działań Fed (Romney zapowiedział, że nie przedłuży kadencji obecnemu szefowi Rezerwy Federalnej B. Bernanke).
Tak sytuacja nie służy złotemu. Do globalnych czynników dochodzą lokalne, a wśród nich ponowne rozbudzenie oczekiwań na obniżki stóp procentowych (różnica między 3-miesięcznym WIBOR-em, a stawką FRA 3×6 spadła w czwartek na nowe minima w tym cyklu). Czyżby zaczynał się realizować scenariusz jesiennego odwrotu od ryzykownych aktywów?
Rozpoczynamy obfitujący w ważne wydarzenia i dane makroekonomiczne tydzień. W najbliższych dniach program wsparcia gospodarki ma przedstawić NBP. Dziś ma zostać ogłoszony projekt złagodzenia kryteriów udzielania kredytów przez KNF. GUS ogłosi w poniedziałek ważne dane o inflacji CPI, które mogą rzucić więcej światła odnoście decyzji Rady Polityki Pieniężnej w listopadzie. Jutro całą seria danych gospodarczych z Polski, USA i Europy (m.in. o produkcji przemysłowej). W czwartek rozpoczyna się dwudniowy szczyt przywódców Unii Europejskiej.
Damian Rosiński
Dom Maklerski AFS