Min. Kosiniak-Kamysz: spółdzielnie socjalne sposobem na walkę z bezrobociem. Trafi do nich 30 mln zł
O 100 tys. zł preferencyjnej pożyczki będą mogły ubiegać się spółdzielnie socjalne i organizacje pozarządowe. Do 2015 roku na wsparcie tego sektora Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przeznaczy łącznie 30 mln zł. To zdaniem Władysława Kosiniaka-Kamysza, szefa resortu, jeden z istotnych sposobów radzenia sobie z bezrobociem, zwłaszcza wśród osób wykluczonych społecznie.
– Ten program daje szansę na rozwój spółdzielni socjalnych i w ogóle ekonomii społecznej – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Władysław Kosiniak-Kamysz.
Około 25 mln zł z Europejskiego Funduszu Społecznego zostanie przeznaczonych na preferencyjne kredyty dla podmiotów ekonomii społecznej prowadzących działalność gospodarczą, np. dla spółdzielni socjalnych lub organizacji pozarządowych. 5 mln zł mają pochłonąć koszty administracyjne i związane z doradztwem.
– To są pożyczki na bardzo dobrych warunkach, ale które trzeba będzie zwrócić. To są też porady, wsparcie merytoryczne. Myślę, że warto korzystać z tego programu – zachęca minister.
Polska ma niski wskaźnik zatrudnienia w podmiotach społecznych – w 2010 r. nie przekraczał 1 proc. wszystkich zatrudnionych, z kolei w Niemczech wynosił 10 proc., a w Holandii 14 proc.
Zdaniem ministra pracy te dysproporcje sprawiają, że trzeba podjąć intensywne działania, wspomagające rozwój podmiotów ekonomii społecznej i ich samodzielne funkcjonowanie na rynku. A bez finansowego wsparcia rozwój ten nie będzie możliwy.
Na preferencyjne kredyty może liczyć ok. 250 przedsiębiorstw społecznych. Jesienią BGK ogłosi przetarg na podmioty, które będą przekazywały pieniądze w poszczególnych województwach, a od przyszłego roku mają zostać uruchomione kredyty.
– To jedno z narzędzi, jakimi możemy się posługiwać w walce z bezrobociem. I jest to dobry sposób na walkę z wykluczeniem społecznym, aktywizację długotrwale bezrobotnych. Również dla osób niepełnosprawnych i ich aktywności zawodowej wsparcie przez podmioty ekonomii społecznej jest bardzo potrzebne – mówi Władysław Kosiniak-Kamysz.
Według raportu „Ekonomia Społeczna – Przyszłość Europy. Szansa na pomoc” przedsiębiorstwa społeczne wytwarzają około 10 proc. całkowitego europejskiego produktu brutto. Zatrudnionych jest w nich ok. 10 mln pracowników w całej Europie. Z kolei z najnowszych danych Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych w Polsce wynika, że jest tu zarejestrowanych 499 spółdzielni socjalnych.
Spółdzielnie socjalne są przedsiębiorstwami, które tworzą przede wszystkim osoby zagrożone marginalizacją ze względu na długotrwałe bezrobocie, niepełnosprawność, chorobę psychiczną czy bezdomność.
Aby zobaczyć wypowiedź Władysława Kosiniaka-Kamysza kliknij tutaj.
Źródło: www.newseria.pl