Mieszkania: nowych przybywa, ale liczba budów powoli maleje
Po szczycie zanotowanym w kwietniu br., czerwiec przyniósł drugi z rzędu miesięczny spadek pod względem liczby mieszkań, których budowę rozpoczęto oraz tych, na realizację których wydano pozwolenia.
W czerwcu oddano do użytkowania łącznie 11,6 tys. mieszkań, o 15,2 proc. więcej niż w maju i o blisko 1/3 więcej niż w tym samym miesiącu przed rokiem – wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. Tym samym w skali ostatnich dwunastu miesięcy łączna liczba oddanych lokali wyniosła 144,7 tys. – najwięcej od dwóch lat – zaś roczna dynamika wzrostu sięgnęła 14,17 proc. i była najwyższa na przestrzeni ostatnich trzech lat.
Procentowo największy udział w tym wzroście mieli deweloperzy, którzy oddali 57,8 tys. jednostek mieszkalnych, czyli o 23,9 proc. (11,1 tys.) więcej niż w analogicznym, wcześniejszym okresie. Liczba mieszkań oddawanych przez deweloperów w kolejnych dwunastomiesięcznych okresach rośnie nieprzerwanie od września 2011 roku, kiedy to zanotowaliśmy dołek na poziomie 45,3 tys. sztuk.
Tak jak można było tego oczekiwać, po szczycie zanotowanym w kwietniu br., czerwiec przyniósł drugi z rzędu miesięczny spadek pod względem liczby mieszkań, których budowę rozpoczęto oraz tych, na realizację których wydano pozwolenia. Niemniej w jednym i w drugim przypadku roczna dynamika pozostaje dodatnia.
W ostatnich 12 miesiącach w sumie rozpoczęto budowę 162,9 tys. lokali. To o 3,74 proc. więcej niż rok wcześniej, jednak w skali miesiąca oznacza to spadek o 1,56 proc. Słabszą miesięczną dynamikę ostatni raz można było zaobserwować w kwietniu i maju zeszłego roku. Do pewnego stopnia jest to zatem zjawisko sezonowe. Jedynym segmentem rynku, w którym zanotowaliśmy wzrost liczby rozpoczynanych inwestycji, byli deweloperzy (o 10,9 tys. sztuk, lub 18,09 proc.), we wszystkich pozostałych ich liczba zmalała, ilościowo najbardziej w segmencie inwestorów indywidualnych – o 4,5 tys.
Z kolei roczna dynamika wzrostu liczby wydawanych pozwoleń wyniosła 1,75 proc. i jest najsłabsza od lutego 2011 roku. Łącznie wg danych GUS ich liczbę w ostatnich 12 miesiącach podliczyliśmy na 184,1 tys. sztuk. Podobnie jak w przypadku liczby rozpoczynanych budów, tak i tu segment mieszkań przeznaczonych na sprzedaż był jedynym, w którym w skali roku zaobserwowaliśmy wzrost. Deweloperzy wystarali się w sumie o 86,5 tys. nowych pozwoleń, czyli 14,9 proc. (11,2 tys.) więcej niż rok wcześniej. W ich przypadku jest to dopiero drugi spadkowy miesiąc po szczycie z kwietnia br.. Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że w segmencie inwestorów indywidualnych liczba wydawanych pozwoleń spada systematycznie od dwóch lat.
Komentarz i prognoza
Scenariusz realizujący się na rynku mieszkaniowym przebiega zgodnie z naszymi oczekiwaniami. W dalszym ciągu rośnie liczba oddawanych lokali, głównie za sprawą deweloperów. Z drugiej strony spada liczba rozpoczynanych inwestycji oraz wydawanych pozwoleń na budowę. Najdynamiczniejsze procesy zachodzą w segmencie mieszkań przeznaczonych na sprzedaż, gdzie przebieg sytuacji w ostatnich miesiącach dyktowany był wchodzącą w życie z końcem kwietnia tzw. ustawą deweloperską. Kładzie ona nacisk przede wszystkim na ochronę praw nabywców, nakładając na deweloperów dodatkowe obowiązki. Dlatego właśnie zależało im, aby jak najwięcej mieszkań wprowadzić do sprzedaży przed wejściem ustawy w życie. Rozpoczęcie inwestycji czy choćby uzyskanie pozwolenia na budowę wystarczało, stąd górka obserwowana w kwietniu i obecne odreagowanie. Po nadchodzących miesiącach oczekujemy kontynuacji obecnie obserwowanych trendów.
Bernard Waszczyk
Open Finance