Rynek finansowania: Kronika październik 2011

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

WYDARZENIA I WSKAŹNIKI

Rząd przyjął projekt budżetu na 2012 r. Deficyt ma wynieść 35 mld zł, dochody zaplanowano na poziomie 292 mld 813 mln zł, a wydatki na 327 mld 813 mln zł. Zakładany wzrost PKB w 2012 r. ma osiągnąć 4 proc., zaś inflacja średnioroczna 2,8 proc. Prognozowany wzrost wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych dla gospodarstw domowych, emerytów i rencistów wynosi 3,1 proc. Autorzy projektu zakładają, że w przyszłym roku w państwowej sferze budżetowej nie będzie wzrostu wynagrodzeń.

W sierpniu wskaźnik roczny CPI wzrósł do 4,3 proc. z 4,1 proc. w lipcu. Deficyt budżetowy po sierpniu wyniósł 20,7 mld zł wobec 21,1 mld zł po lipcu. To szacunkowe dane. Pokazują, że deficyt jest niższy od planowanego. Według przygotowanego przez Ministerstwo Finansów harmonogramu dochodów i wydatków budżetu deficyt po sierpniu miał wynieść 36,2 mld zł, czyli niemal 90 proc. z 40,2 mld zł zaplanowanych na cały rok. Sierpniowe 20,7 mld zł to 51,6 proc. planowanego rocznego deficytu. Komisja Europejska mimo spowolnienia gospodarczego na świecie cały czas prognozuje Polsce 4-proc. wzrost gospodarczy w tym roku.

Zgodnie z traktatem z Lizbony wyjście lub wyrzucenie państwa ze strefy euro nie jest możliwe – powiedział rzecznik Komisji Europejskiej. Dodał, że udział w strefie euro jest nieodwracalny i jest to zarówno stanowisko prawne, jak i polityczne KE. Zdaniem ekonomistów szwajcarskiego banku UBS, wyjście ze strefy euro „peryferyjnego” kraju pociągałoby za sobą początkowe koszty na poziomie 9,5-11,5 tys. euro na mieszkańca. Chodzi np. o koszty bankructwa banków, przedsiębiorstw czy wystąpienie dodatkowych utrudnień w handlu międzynarodowym. Dla takich krajów, jak Grecja czy Portugalia oznaczałoby to utratę połowy dochodu narodowego. Później koszty wyjścia takiego kraju ze strefy euro sięgałyby 3-4 tys. euro rocznie na jednego mieszkańca. Opuszczenie  przez Niemcy strefy euro – tylko w pierwszym roku rozpadu unii walutowej – kosztowałoby każdego obywatela tego kraju od 6 do 8 tys. euro.

Rada Zarządzająca Europejskiego Banku Centralnego zdecydowała we współpracy z Rezerwą Federalną, Bankiem Anglii, Bankiem Japonii i Narodowym Bankiem Szwajcarii, żeby przeprowadzić trzy operacje zapewniające płynność w dolarach. Mają one trwać mniej więcej trzy miesiące i zapewnić płynność do końca roku.

Bank Szwajcarii oświadczył, że będzie bronił wartości franka na poziomie 1,2 za euro z najwyższą determinacją, kupując waluty zagraniczne w nieograniczonych ilościach. Jednocześnie SNB zapowiedział, że jeśli będą tego wymagały perspektywy gospodarki i zagrożenie deflacją, bank podejmie dalsze działania. Przewartościowanie franka stanowi poważne zagrożenie dla szwajcarskiej gospodarki. W reakcji na decyzję SNB frank mocno się osłabił.

TRANSAKCJE

Europejski Bank Inwestycyjny (EBI) udzielił 300 mln euro kredytu na ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI