7 trendów w e-learningu
Od kilku miesięcy w cyklu "Wiedza 3.0" prezentujemy wypowiedzi ekspertów zajmujących się na co dzień e-learningiem. Prezentacje dotyczą m.in. najnowszych trendów w zdalnym nauczaniu. Co wynika z tych rozmów? Poniżej zebraliśmy najczęściej pojawiające się zagadnienia oraz uzupełniliśmy je o te, które zdaniem UNIT4 Software Engineering zyskają na znaczeniu na przestrzeni najbliższych kilku miesięcy.
Nie trzeba nikogo uświadamiać, że dzisiejszy Internet jest po prostu jedną wielką dżunglą informacyjną, a sam przyrost danych jest już liczony w milionach GB dziennie. Co więcej, informacji będzie przybywać w jeszcze szybszym tempie niż dotychczas. Jak odnaleźć się w tym gąszczu danych, jak wyselekcjonować te, które są wartościowe, jak odnaleźć te miejsca, w których uzyskamy kompletne dane zamiast strzępków informacji? Z pewnością e-learning nie załatwi wszystkich problemów ludzkości, ale przynajmniej usprawni organizację rwącego strumienia informacyjnego równie dobrze w środowisku biznesowym oraz akademickim, jak i w życiu codziennym.
Najważniejsze kierunki rozwoju w rozwiązaniach e-learningowych:
1. Jeszcze większy wzrost wagi nauki nieformalnej dzięki social mediom.
Zgodnie z opracowanym w latach 90-tych modelem 70:20:10, aż 70% przyrostu wiedzy czerpiemy z własnych doświadczeń i praktyki, kolejne 20% pochodzi od osób trzecich, głównie ludzi z którymi na co dzień współpracujemy i z którymi się spotykamy. Obie te wartości łącznie dają nam 90% nauki nieformalnej, co pozostawia nam jedynie 10% na naukę formalną.
Tak było w latach 90-tych. Obecnie dzięki wszechobecnym social mediom znaczenie nauki nieformalnej nabiera jeszcze bardziej praktycznego wymiaru. Świadomość, że ktoś kogo znamy śledzi nasze poczynania dodatkowo nas mobilizuje. Chętniej zwracamy też uwagę na to, co polecają i udostępniają osoby nam znane, a przez to w pewnym stopniu zaufane. Platforma e-learningowa wyposażona w mechanizmy społecznościowe jest doskonałym źródłem inspiracji i miejscem wymiany wiedzy.
2. Content XXI wieku – zmiana sposobów docierania do odbiorców.
Kiedyś realia wymuszały, przyswajania większej ilości wiedzy „na pamięć”. Obecnie trzeba uczyć się przede wszystkim mądrze – wystarczy znać hasło, pod którym znajdziemy konkretną informację w wyszukiwarce. Szybkość życia powoduje, że dana wiedza jest potrzebna just-in-time, czyli tu i teraz. Po wpisaniu hasła w wyszukiwarce, otwieramy kilka lub kilkanaście zakładek i tutaj pojawia się wyzwanie dla osób tworzących content – co decyduje o tym, na której stronie pozostanie odbiorca, a które natychmiast zamknie?
Komunikaty powinny być zatem krótkie, przejrzyste i wartościowe merytorycznie – sprawdzają się tu tzw. pigułki wiedzy. Mogą być one w formie plików audio-wideo, komiksów, interaktywnych informacji czy infografik – ważne jest tutaj zainteresowanie i utrzymanie uwagi odbiorcy. Użytkownik powinien uzyskać szybko dokładnie to, czego potrzebuje w danym momencie. Przed dostawcami rozwiązań LMS również stoi spore wyzwanie. Mechanizmy wyszukiwania na platformach e-learningowych powinny być adekwatne do potrzeb wynikających z rozwoju technologicznego, w tym m.in. w zakresie kompatybilności rozwiązań (np. na urządzenia mobilne czy różne OS), a także kreowania pozytywnego UX.
3. Połączenie świata gier komputerowych ze światem e-learningu.
Natłok informacji oraz różnego rodzaju bodźców z zewnątrz powoduje, że coraz trudniej jest nam skupić uwagę na jednej rzeczy. Toczy się walka o utrzymanie odpowiedniego zaangażowania uczestników szkolenia i zachowanie tzw. stanu flow, czyli fazy całkowitego oddania się jakiejś czynności. Z drugiej strony wiemy, że jednym ze sprawdzonych sposobów motywowania są nagrody, które mogą być nawet symboliczne.
Te fakty przyczyniły się do powstania nowego trendu, jakim jest grywalizacja. Idea polega na zbudowaniu ciekawej historii, stworzeniu wspólnej sieci użytkowników umożliwiającej rywalizację i dostarczającej poczucia zabawy, a wszystko to w ramach systemu prowadzącego do osiągnięcia konkretnego celu. Przemyślana grywalizacja w systemie e-learningowym przyczyni się z pewnością do zwiększania efektywności dydaktycznej kursów na niej umieszczonych oraz otworzy nowe możliwości absorbowania uwagi ich uczestników.
4. Pojawienie się jeszcze sprytniejszych programów do analizy danych.
Nowe trendy dotyczą także rejestrowania i gromadzenia danych w środowisku e-learningowym. Przykładem jest specyfikacja Tin Can API, która umożliwia m.in. śledzenie nieformalnego rozwoju oraz personalizację doświadczeń edukacyjnych w postaci odpowiednich treści szkoleniowych, pojawiających się w sposób kontekstowy. Każda aktywność użytkownika jest zapisywana wg określonego schematu (aktor + czasownik + obiekt -> przykładowo: użytkownik X obejrzał film na portalu Y). Na tej podstawie tworzona jest baza danych, która stanowi pomocne źródło wiedzy zarówno dla uczniów, jak i dla osób zarządzających szkoleniami.
Dzięki możliwościom analitycznym tego rozwiązania, Training & Development Manager czy nauczyciel akademicki może wykorzystać potencjał Big Data w podległym mu obszarze (podobnie jak sieci handlowe, które analizują dane, żeby zwiększyć sprzedaż).
5. Znaczny wzrost popularności otwartych kursów on-line.
Massive Open Online Course (MOOC) to powszechne (masowe), otwarte, kursy on-line. Zyskują one coraz większą popularność nie tylko wśród indywidualnych użytkowników, ale także na uniwersytetach czy w szkołach. Coraz częściej kursy online są łącznone z kursami tradycyjnymi tworząc jeden spójny projekt szkoleniowy. Oferta MOOC staje się coraz bogatsza i różnorodna. Rozwiązanie to przyczynia się do promocji i urozmaicenia możliwości rozwoju oraz nauki za pomocą e-learningu. Raport zrealizowany na zlecenie Deloitte wykazał, że udział MOOCsów wzrośnie do 10% we wszystkich kursach realizowanych w ośrodkach akademickich oraz w przedsiębiorstwach. Pionierem tego typu kursów jest np. Khan Academy.
6. Więcej obrazków, mniej tekstu.
W naszej kulturze obrazkowej pojawia się coraz więcej wartościowych treści szkoleniowych w formacie video. Organizowanie webinarów, webcastów czy tworzenie tutoriali video staje się coraz bardziej powszechne i jest to lepszy sposób na dotarcie do użytkownika. Równocześnie ewoluują też narzędzia do sprawnego tworzenia video contentu. Pojawiają się coraz lepsze oraz efektywniejsze rozwiązania posiadające wiele prostych i intuicyjnych funkcjonalności. Część z nich jest udostępniana na zasadzie licencji freeware, co stanowi ich kolejny atut.
7. Coraz większy wpływ e-learningu na rynek szkoleń tradycyjnych.
Rynek e-learningu rozwija się bardzo dynamicznie. Na przestrzeni kilku ostatnich lat nastąpił istotny wzrost liczby wdrożeń rozwiązań e-learningowych w organizacjach. Badania w tym obszarze wykazały, że 47% firm zatrudniających poniżej 10 000 pracowników zdecydowała się na wdrożenie e-learningu pomiędzy rokiem 2009-2012, natomiast 52% firm przeprowadziło wdrożenie w latach 1998-2008. W segmencie firm powyżej 10 000 pracowników, aż 68% wdrożyło e-learning przed rokiem 2008.
Możemy wybierać w coraz większej liczbie dostawców narzędzi, jak i treści. Mamy też do czynienia z coraz większą specjalizacją. E-learning stał się także platformą wspierającą szkolenia tradycyjne – kursy on-line często są wykorzystywane jako urozmaicenie i uzupełnienie szkoleń czy warsztatów. Wzrasta potrzeba inwestowania w LMSy (Learning Management System). Wszystko wskazuje na to, że ten trend będzie zyskiwał na znaczeniu.
Łukasz Sikora,
UNIT4 Software Engineering