15-lecie Forum Technologii Bankowych: Dziennikarz 2.0

15-lecie Forum Technologii Bankowych: Dziennikarz 2.0
Fot. Sergey Nivens/stock.adobe.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Nigdy dotąd dziennikarstwo nie było tak łatwe i tak trudne jednocześnie. Nigdy wcześniej konkurencja między dziennikarzami nie była tak duża. Nigdy przedtem odpowiedzialność za słowo i wiarygodność nie znaczyły tak wiele. Tradycyjni nadawcy uparcie powtarzają, że ten zawód marnuje się przez rozwój mediów społecznościowych, moim zdaniem, dzięki social media wreszcie zaczął się rozwijać.

W amerykańskich redakcjach wynagradzanie autorów nie tylko za same teksty, ale też za liczbę czytelników, których przyciągnęli do treści, jest oczywiste. Nie wystarczy być niemym pracownikiem mediów, ale osobą, która inspiruje czytelników, jest z nimi w permanentnym osobistym kontakcie. Opowiada historię, nad którą pracuje, zanim ona ostatecznie powstanie. Wciąga przyszłych czytelników w świat bohaterów, odsłania kulisy pracy, dopowiada rzeczy, których w tekście może zupełnie może już nie być. Autor musi dzisiaj sprawić, żeby czytelnik żył jego historią od początku do końca tak samo mocno. Tylko wspólne przeżywanie na kilku poziomach, w paru kanałach jednocześnie (Twitter, Instagram, Facebook, LinkedIn) może sprawić, że praca dziennikarza zostanie zauważona, doceniona i skonsumowana.

Do tej pory działali tak jedynie profesjonalni blogerzy, influencerzy, niezależni twórcy, którym zależało na czytelnikach. Nie stały za nimi wielkie redakcje, które zapewniały ekspozycję tekstów i zdejmowały problem promocji treści. Dzisiaj w czasach ogromnej personalizacji treści nazwisko autora liczy się tak samo jak nazwa redakcji. To często dziennikarz jest dla czytelników bardziej wiarygodny niż sama redakcja. To on ma swoją społeczność i to jest jego waluta.

W amerykańskich redakcjach wynagradzanie autorów nie tylko za same teksty, ale też za liczbę czytelników, których przyciągnęli do treści, jest oczywiste. Nie wystarczy być niemym pracownikiem mediów, ale osobą, która inspiruje czytelników, ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI

Źródło: Miesięcznik Finansowy BANK