Zarządzanie ryzykiem: Ryzyko regulacyjne

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

nbs.2016.04.foto.031.a.267xWdrażanie nowych i coraz nowszych regulacji jest absorbującym zajęciem banków spółdzielczych. Prace te stanowią treść większości dokumentów uchwalanych w bankach. Firmy szkoleniowe głównie zajmują się podpowiadaniem, jak wdrażać kolejne regulacje nadzorcze. Istnieje powszechne przekonanie, że zmiany regulacyjne decydująco wpływają na funkcjonowanie banków, choć często nie mają związków z realiami biznesu bankowego

Wiesław Żółtkowski

Wiesław Żółtkowski

Pracował w NBP i w zarządach banków komercyjnych. Obecnie członek Rady Nadzorczej Warszawskiego Banku Spółdzielczego. Prowadzi działalność doradczą i szkoleniową, autor książek Zarządzanie ryzykiem bankowym w praktyce, Bank lokalny i wielu innych publikacji.

Stanisław Kasiewicz w książce „Teoria i praktyka zarządzania ryzykiem regulacyjnym”1 przedstawia różne aspekty ryzyka regulacyjnego, które jest miarą niepowodzeń regulatorów w realizacji planów i zamierzeń związanych z wprowadzeniem określonej regulacji. A przecież zakłada się zawsze, że regulacje mają tworzyć jakieś dobro. Autor odnosi się do funkcjonowania regulacji w gospodarce, bo tego dotyczą badania, do których się odwołuje. Ale w jego zainteresowaniu są przede wszystkim instytucje finansowe. Każdy autor regulacji i osoby je wdrążające powinni przeczytać tę książkę.

Czy wszystkie regulacje są dobre?

Szokiem dla polskiego czytelnika może być informacja, że w wielu krajach, choć nie w Polsce, prowadzi się badania dotyczące wdrażanych regulacji. Nikogo nie dziwi rozważanie tego, że regulacja może być dobra lub zła, racjonalna lub nieracjonalna, adekwatna lub nieadekwatna, sprawiedliwa lub niesprawiedliwa, skuteczna lub nieskuteczna, efektywna lub nieefektywna. Może też być represyjna lub stymulująca rozwój, elastyczna lub nieelastyczna z perspektywy wprowadzania zmian, statyczna lub dynamiczna, uwzględniająca zmiany sytuacji w czasie. Może być kompleksowa lub cząstkowa, nieuwzględniająca wszystkich aspektów funkcjonowania regulowanych instytucji. W polskich bankach często ocenia się regulacje nadzorcze według podobnych kryteriów. Ale są to myśli prywatne, bo publiczne ich wyrażanie tłumione jest z obawą, że może to zaszkodzić. Dlatego lepiej milczeć i przeczekać.

Dlaczego nie oceniamy regulacji?

Na ten sposób postrzegania regulacji istotny wpływ miał proces wchodzenia kraju do Unii Europejskiej, co wiązało się z wdrożeniem w krótkim czasie i bez dyskusji bardzo wielu zmian prawnych. Inne kraje uczestniczyły w dłuższym czasie w wypracowywaniu tych rozwiązań i nie przeżywały tego szoku prawnego. Stąd widzą one związki treści regulacji z procesami realnymi, które prawo ma uzdrowić.

Krytyczne podejście do regulacji rodzi różne postawy. Podmioty regulowane chętnie angażują się w ich realizację lub nie, czasem starają się też bronić przed niedorzecznością niektórych opracowań regulacyjnych. Poza tym regulacje niejednakowo wpływają na wszystkie podmioty, na interesy różnych grup biznesowych czy społecznych. Przecież zwykle są tworzone w reakcji na zachowania jakichś dominujących podmiotów, co może bardzo naruszyć interesy innych, mniejszościowych aktoró...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI