Zakaz handlu w niedzielę: głównym wygranym e-sklepy

Zakaz handlu w niedzielę: głównym wygranym e-sklepy
Fot. Pixabay.com
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Obowiązujący od 1 marca 2018 roku zakaz handlu w wybrane niedziele zintensyfikował ruch i sprzedaż internetową w te dni.

62% e-sklepów zanotowało wzrost ruchu, natomiast 55,5% – skok sprzedaży #zakazhandlu #esklepy #zakupy

Według danych z raportu Traffic Trends, 62% e-sklepów zanotowało wzrost ruchu, natomiast 55,5% – skok sprzedaży.

Polski rynek sprzedaży w Internecie osiągnął wartość 40 mld zł. Według prognoz na 2018 rok roczna wartość branży ma przekroczyć kwotę od 50 do nawet 60 mld zł. Natomiast w perspektywie trzech najbliższych lat prognozowane jest jej podwojenie. Na polskim rynku e-commerce zarejestrowanych jest obecnie 29 198 sklepów. Nie jest to jednak łatwa branża, co odzwierciedlają statystyki. Mimo że od 2013 roku dynamika wzrostu sprzedaży on-line sięgnęła 34%, to jedynie co trzeci podmiot prowadzący sklep w sieci funkcjonuje od tego czasu bez zmian. To świadczy o dużej konkurencyjności oraz wyzwaniach, z którymi muszą się mierzyć internetowi sprzedawcy.

Szybkość działania strony internetowej jest jednym z warunków powodzenia, podobnie jak wiarygodność serwisu, a przede wszystkim gwarancja bezpieczeństwa, także w kontekście udostępniania danych osobowych. Ostatnie zawirowania, związane z wyciekiem danych w serwisie Facebook, powinny być ostrzeżeniem dla sprzedawców, opierających swoją sprzedaż jedynie na kanałach społecznościowych.

– O ile większe firmy, świadome różnych zagrożeń, posiadają zazwyczaj własny hosting, umożliwiający wiele opcji konfiguracyjnych, o tyle mniejsi gracze nie widzą takiej potrzeby i często wybierają platformy społecznościowe, jako podstawę swojej działalności – mówi Mariusz Dalewski, CEO, administrator i ekspert ds. bezpieczeństwa IT w firmie MDDV. – W kontekście niedawnych problemów Facebooka z udostępnieniem danych z ich platformy firmie trzeciej, może to stanowić spory problem w przyszłości. Firmy funkcjonujące na tym polu powinny się odpowiednio przygotować i zawczasu zadbać o bezpieczeństwo hostingu i swojej strony, wykorzystując dodatkowo potencjał, jaki daje zakaz handlu w niedziele, w sklepach tradycyjnych.

Aaaby nie zniechęcić klienta

– Z punktu widzenia właściciela e-sklepu ograniczenie niedzielnego handlu znakomicie sprzyja zwiększeniu obrotów, porównywalnie z okazjami typu Black Friday – mówi Robert Paszkiewicz, dyrektor sprzedaży w OVH Polska. – Polski e-commerce z roku na rok cieszy się rosnącą popularnością. Według prognoz wartość tego rynku ma sięgnąć w 2020 r. nawet 70 mld zł. Wraz z decyzją ustawodawcy, branża zyskała potężny impuls, czemu będziemy – jako dostawca infrastruktury m.in. dla e-commerce – bacznie się przyglądać.

Chcąc skonsumować potencjał „zamkniętych niedziel”, e-sklepy organizują specjalne promocje, kusząc darmową wysyłką lub rabatem. Jako że akcje są ograniczone w czasie, a ich celem jest obsłużenie możliwie największej liczby klientów, kluczowym warunkiem jest elastyczna infrastruktura hostująca sklep online.

Optymistyczne perspektywy

W 2018 roku 39 niedziel będzie wolnych od handlu. Rok później sprzedaż będzie możliwa jedynie w każdą ostatnią niedzielę miesiąca, natomiast w 2020 roku – w 7 niedziel, które będą powiązane z wyprzedażami. Polskie przepisy prawa dotyczące możliwości handlu mogą być szansą dla sklepów internetowych na zagarnięcie części rynku. Istotne jest, żeby potrafiły one wykorzystać nadarzającą się okazję.

Źródło: Informacja prasowa