Zagranica: Burza wokół diagnozy The Economist

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2012.12.foto.072.200xKiedy na początku listopada niemiecki Bild wielkimi literami na pierwszej stronie zastanawiał się, czy Francja będzie następną Grecją, mało kto się tym przejął - ze względu na kiepską reputację tego dziennika. Jednak gdy tydzień później sprawą zajął się brytyjski The Economist, rząd musiał zareagować. Minął jeszcze jeden tydzień i agencja Moody’s zabrała Francji swoje potrójne A. Czy druga gospodarka europejska jest rzeczywiście zagrożona?

Jerzy Szygiel

Na okładce, która okazała się prawdziwą bombą redakcja The Economist umieściła zdjęcie siedmiu bagietek owiniętych kolorami Francji, do których prowadzi podpalony lont, i wielki napis: „Bomba zegarowa w sercu Europy „. W środku artykuł redakcyjny i zbiór tekstów, które nie pozostawiają suchej nitki na polityce prezydenta François Hollande’a i rządach premiera Jeana-Marca Ayrault. To nie jest pierwsze ostrzeżenie. Już w marcu tygodnik krytykował kampanię prezydencką obu kandydatów – Hollande’a i Sarkozy’ego – z okładką inspirowaną Śniadaniem na trawie Maneta. Tytuł brzmiał wówczas nie mniej zniechęcają – co. Główny zarzut jest zresztą ten sam: Francuzi ignorują własną sytuację, która według tygodnika grozi zapaścią gospo – darczą całego kontynentu. Prawdziwy kryzys miałby przyjść w 2013 r.

Francuskie słabości Oczywiście eksperci The Economist uznają wiele silnych punktów francuskiej gospodarki. Jej wielkie przedsiębiorstwa, banki o aktywach należących do największych na świecie, jej zdolność do przyciągania inwestorów zagranicznych, infrastrukturę transportową. Notują też zachęcające sygnały w niektórych zamiarach rządu – obietnicę mniejszych wydatków budżetowych i pewnego uelastycznienia rynku pracy. Jednak to wszystko jest dla redakcji niewystarczające. Tygodnik wprost namawia do poskro – mienia związków zawodowych i stworze – nia lepszego środowiska fiskalnego dla przedsiębiorców: „Dlaczego świat przed – siębiorstw miałby wierzyć w ten rząd, kiedy ów wprowadza lewicowe pomysły, jak podniesienie do 75 proc. najwyższe – go progu podatkowego [dla dochodów powyżej miliona euro], wzrost podatk ów dla przedsiębiorstw, od spadków, dochodów z kapitału i dywidend, podnosi płacę minimalną i częściowo rezygnuje z pod – niesienia wieku emerytalnego? Nie ma co się dziwić, że tylu szefów przedsiębiorstw mówi o opuszczeniu kraju”.

Do francuskich słabości tygodnik zalicza stopę wydatków publicznych w stosunku do bogactwa narodowego. Sięga ona 57 proc. PKB. Dług publiczny pierwszy raz przekroczył 90 proc. PKB – teoretycznie od ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI