Z zagranicy: Przywileje dla banków

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2009.09.foto.35.a.150xBez względu na to, w jakiej fazie wychodzenia z zapaści znajduje się gospodarka Stanów Zjednoczonych, proces ożywienia, bez drastycznych reform systemu finansowego i bankowego, nie potrwa długo.

Jan M Fijor

Wskaźnik giełdy nowojorskiej, Dow Jones Industrial Average, po raz pierwszy od ponad pół roku, 23 lipca 2009 r., pokonał granicę 9000 punktów. Bank inwestycyjny Goldman Sachs zapowiada podwyżkę pensji dla swoich bankierów. Większość banków notuje zyski. Nawet CITI Bank. I przemysł motoryzacyjny. Po ostatnim, rekordowym spadku cen w maju i czerwcu, na rynku nieruchomości zaczyna się ruch. Czy to już koniec kryzysu? Czy pakiety stymulujące, najpierw Busha, potem Obamy obudziły kolosa?

Niezupełnie. Jeśli jest tak dobrze, to dlaczego prezydenckie notowania spadają na łeb na szyję? Giełda wchodzi wprawdzie w fazę byka, ale w tym samym czasie, ospałe przez ostatni rok złoto zbliża się ponownie do rekordowej granicy 1000 dolarów za uncję. Rośnie bezrobocie, które – tylko dzięki kreatywnej księgowości i trickom propagandowym – nie przekroczyło jeszcze granicy 10 procent. Dolar szybko traci na wartości. W ciągu ostatniego półrocza deprecjacja waluty amerykańskiej w stosunku do euro wyniosła ponad 15 proc., zaś do polskiego złotego aż o 27 proc. Groźba dwucyfrowej inflacji wydaje się być coraz wyraźniejsza. Spada produkcja przemysłowa, a straty notują nawet takie pewniaki, jak Microsoft i MacDonald’s. Na domiar złego, Amerykanów czeka drastyczna podwyżka podatków, a co gorsza – upaństwowienie służby zdrowia.
Bez względu na to, w jakiej fazie wychodzenia z zapaści znajduje się gospodarka Stanów Zjednoczonych, proces ożywienia, bez reform nie potrwa długo. Po kilku miesiącach może rozpocząć się kolejna recesja, kto wie czy nie gorsza od ostatniej. Tym razem pęknie bańka niespłacanych kredytów hipotecznych, za które kupowano i budowano biurowce, centra handlowe, fabryki i inne nieruchomości komercyjne.

Dlaczego ta reforma?

W normalnych warunkach, w sytuacjach jak obecna, winowajcą był tajemniczy cykl koniunkturalny. Wszyscy wiedzieli, że po okresie boomu musi nastąpić okres bessy, gospodarka zwalnia, by po kilku, najpóźniej kilkunastu miesiącach ruszyć z kopyta.

Twierdzenie zwolenników systemu rezerw cząstkowych, że ” w wolnym społeczeństwie bankierzy i ich klienci powinni mieć swobodę zawierania wszelkich porozumień umownych, jakie wydają im się najwłaściwsze” jest błędne.

Po wyjściu z kryzysu nikt nie pytał o przyczyny, ludzie brali się ostro do pracy w ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI