Wywiad w „BANKU”: Skrajny pesymizm jest nieuzasadniony…

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2012.03.foto.016.a.150x...przekonuje prof. Elżbieta Chojna-Duch z Rady Polityki Pieniężnej w rozmowie z Grzegorzem Brudzińskim, oceniając szanse na przetrwanie strefy euro i tegoroczne perspektywy dla polskiej gospodarki

Czy Pani zdaniem zatwierdzenie drugiego pakietu pomocy dla rządu w Atenach to już ostatni akt greckiego dramatu?

– Z pewnością nie, choć pozytywne jest to, że kolejny etap negocjacji trojki, a następnie akceptacji parlamentów, łącznie z ratyfikacją w Bundestagu, przebiegł pomyślne, choć nie możemy mówić tu o ostatecznym zamknięciu sprawy. Jak zawsze, gdy schną podpisy złożone na dokumentach przez unijnych ministrów finansów, na rynkach trwa euforia i padają słowa o wielkich dokonaniach. Kilka dni wystarcza zwykle, aby w jej miejsce pojawiły się bardziej stonowane komentarze. I tak było i tym razem. Jeśli wsłuchamy się obecnie w ich wydźwięk, to generalnie sprowadzają się one do tezy, że nawet w przypadku redukcji zadłużenia do 120 proc. PKB Grecja nie będzie w stanie wypracować środków na jego obsługę. Przy mocno ujemnym wzroście gospodarczym jest to zadanie po prostu niemożliwe. Osiągnięty został jedynie spokój na kilka miesięcy, podczas gdy istota problemu, czyli trwałe przywrócenie Grecji możliwości obsługi zadłużenia, wciąż jest przed nami. Z nim także wiąże się druga trudna kwestia, czyli powrót Aten na ścieżkę trwałego wzrostu gospodarczego. Przyznam się jednak, że przebieg negocjacji lekko mnie zaskoczył

A jednak niespodzianka?

– Spodziewałam się raczej negocjacji trwających dłużej i warunków bardziej rygorystycznych jeśli chodzi o wdrożenie wielu poszczególnych zobowiązań Grecji niż te, które towarzyszą pakietowi. Pierwszy sprawdzian nastąpić powinien jeszcze w lutym, gdyż do końca miesiąca powinny zostać uchwalone przez grecki parlament niektóre z blisko 40 ustaw, wraz z aktami wykonawczymi. Równocześnie poruszamy się w obszarze, gdzie krzyżują się sprzeczne interesy nie tylko państw europejskich i instytucji unijnych, ale i instytucji finansowych, banków i wierzycieli prywatnych z różnym rodzajem bagażu długu, zabezpieczonych mniej lub bardziej. Sama trojka także nie jest monolitem. W ostatecznym rozrachunku przeważyło stanowisko wierzycieli, którzy bardziej nawet niż sama Grecja są zainteresowani w osiągnięciu porozumienia i odzyskaniu jak największej części swych pieniędzy. Gdy to się stanie, wówczas pozycja negocjacyjna Grecji ulegnie osłabieniu i zdana będzie ona w dużym stopniu tylko na własne siły. Wtedy też może nastąpić kontrolowane etapowe wyjście Aten ze strefy euro, z zachowaniem wielu wypracowanych politycznych, prawnych i ekonomicznych mechanizmów ochronnych. Z pewnością jeszcze do tego tematu będziemy wracać, gdy Unia będzie już lepiej przygotowana do zmierzenia się z nim, a wierzyciele satysfakcjonująco zaspokojeni.

Próby jednak opracowania takich mechanizmów na razie są nieporadne, łącznie z bardzo ogólnymi aktami: wcześniej sześciopakiem, obecnie paktem fiskalnym, czyli „Traktatem o stabilności, koordynacji i zarządzaniu w Unii Gospodarczej i Monetarnej”. Jego ratyfikacja, wydawałaby się prosta i do przyjęcia dla wielu państw, nie jest jednak sprawą w rzeczywistości prostą. Procedury ratyfikacyjne zbiegają się bowiem w wielu krajach z kalendarzem wyborczym. W takich warunkach bardziej istotna od debaty europejskiej jest mobilizacja własnego aparatu partyjnego i społecznego poparcia, aby wynik wyborczy był możliwie korzystny. To jest obecnie priorytetem np. we Francji.

Sam traktat budzi jednak w Polsce mieszane emocje.

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI