Wysokie wzrosty indeksu Hargerty Blue Chip w pierszych trzech kwartałach 2014

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

auto.kratka.01.400x238Hagerty Blue Chip Index, czyli jeden z dwóch głównych wskaźników pozwalających ocenić rynek samochodów klasycznych, wzrósł między styczniem a wrześniem 2014 o ponad 25% - wynika z analizy Lion’s Banku.

Blue Chip Index, publikowany przez największego ubezpieczyciela aut zabytkowych na świecie Hagerty, to drugi obok indeksu HAGI TOP pod względem znaczenia indeks rynku samochodów klasycznych. Wskaźnik ten zanotował w pierwszych trzech kwartałach 2014 roku bardzo dynamiczny wzrost, wynoszący 25,8%. Średnia wartość pojazdów uwzględnionych w indeksie Blue Chip wyniosła we wrześniu tego roku 2 296 400 dolarów, podczas gdy w styczniu było to tylko 1 825 400 dolarów. Dla porównania wartość Blue Chip Index w styczniu 2013 roku to 1 328 100 dolarów. Wzrostowy trend na tym rynku trwa od 2010 roku.

Auta z Maranello na topie.

Jeszcze dwa lata temu mniej majętni pasjonaci Ferrari mogli nabyć niektóre modele z lat 60, między innymi 330GT 2+2, za mniej niż 150 000 dolarów. Obecnie ceny tych modele przekraczają 220 000 dolarów. Potwierdzają to ostatnie aukcje w Wielkiej Brytanii, gdzie na aukcji RM London jeden egzemplarz został sprzedany za 212 800 funtów, a dwa egzemplarze na aukcji Bonhams Goodwood Revival osiągnęły ceny 156 i 152 tysięcy funtów.

Wysokie ceny samochodów z Maranello nie dziwią, bo to one właśnie są jedną z głównych lokomotyw rynku samochodów klasycznych. Najbardziej poszukiwane wśród kolekcjonerów są  właśnie egzemplarze z lat 60 ubiegłego wieku. To w końcu Ferrari 250 GTO z 1962 roku, wylicytowane tego lata w Monterey za ponad 38 milionów dolarów, jest obecnie najdroższym samochodem kupionym na aukcji.

Wśród 25 samochodów uwzględnionych w indeksie znajdują się trzy modele Ferrari: 275GTB/4 coupe z 1968 roku, 250 GT California z 1958 roku oraz 250 GT California z 1963 roku. Pierwsze auto przez wielu ekspertów jest uznawane za najlepsze dwumiejscowe auto typu GT jakie Ferrari wyprodukowało. Powstało kilka wersji, w tym kabriolety NART Spider czy też rzadkie wersje w karoserii z aluminium, jednak w indeksie Hagerty uwzględniane są ceny standardowych egzemplarzy. Według ubezpieczyciela jeden egzemplarz Ferrari 275 GTB/4 w stanie bardzo dobrym był wart w styczniu 2014 roku 1 800 000 dolarów, a we wrześniu już 3 150 000 dolarów. W przypadku Ferrari 250 GT California Spider z 1958 roku wartość styczniowa wynosiła 7 800 000 dolarów, a we wrześniu było to to już ośmiocyfrowe 11 100 000 dolarów. Ten sam model, ale rocznikowo z 1963 roku, miał wartość 11 000 000 dolarów w styczniu i 13 100 000 dolarów we wrześniu tego roku.

141023.blue.chip.01.550x141023.blue.chip.02.550x

Włoskie i amerykańskie samochody klasyczne mocno drożeją.

Do faworytów kolekcjonerów należą także inne włoskie marki, np. Maserati czy Lamborghini. W indeksie Blue Chip możemy znaleźć takie auta jak Maserati 5000GT Frua oraz Lamborghini Miura P400 SV. Wartość pierwszego samochodu wzrosła z 1 350 000 do 2 100 000 dolarów między styczniem a wrześniem 2014, w przypadku superauta z Sant’Agata z bykiem na masce mówimy o kwocie 1 050 000 dolarów na początku roku i 1 300 000 we wrześniu. Miura to prawdopodobnie najbardziej znany model Lamborghini, jego najbardziej sportowe wersje, takie jak SV, są obecnie bardzo poszukiwane, co też wpływa na wartość samochodu. Od stycznia 2007 roku, według danych Hagerty, wartość Miury P400 SV wzrosła prawie trzyipółkrotnie – siedem lat temu ten model był wart 385 000 dolarów.

Spośród samochodów produkcji amerykańskiej poszukiwane przez kolekcjonerów są auta marki Shelby, czyli słynnego producenta i preparatora samochodów Forda. Legendę tych samochodów wzmocnił fakt, że modele oznaczone logiem kobry, choćby najmocniejsze wersje Forda Mustanga, trafiły na stałe do gamy Forda. Właczenie Shelby do oferty amerykańskiego producenta przypomina to, co na Starym Kontynencie robi Mercedes i jego sportowe atelier AMG z Affalterbach.

W indeksie Blue Chip odnajdziemy aż trzy modele Shelby, mowa tutaj o Shelby Cobra 427 z 1966, Cobra 289 z 1963 oraz GT350 coupe z 1965 roku. Według danych Hagerty ten pierwszy w styczniu 2014 był wart 1 200 000 dolarów, a we wrześniu już 1 350 000 dolarów. Cena drugiego auta to odpowiednio 910 000 i 990 000 dolarów, a trzeciego – 288 000 i 300 000 dolarów. Modele Cobra są uznawane przez kolekcjonerów zza wielkiej wody za długoterminowe i pewne lokaty kapitału.

Michał Wróbel
Lion’s Bank