Wojna handlowa z Chinami – nie w przypadku Chicago

Wojna handlowa z Chinami – nie w przypadku Chicago
Chicago USA Fot. Pixabay
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Nawet pomimo mocno napiętych ostatnio relacji pomiędzy Chinami i USA, trzecie pod względem wielkości miasto w Ameryce podpisało pięcioletni plan współpracy z ośmioma dużymi chińskimi miastami. Chodzi głównie o kooperację w dziedzinie zaawansowanej techniki produkcji, zielonej energii i innowacyjnych technologii

#LiChenggang, asystent chińskiego ministra handlu: Wizyta delegacji z Chicago pokazuje, że lokalne rządy i firmy z USA są przekonane o dobrej przyszłości chińsko-amerykańskiej współpracy gospodarczej i handlowej #Chiny #WojnaHandlowa

“Plan współpracy dla kluczowych sektorów 2018-2023″ umowa o takiej nazwie została podpisana na odbywającym się na początku lipca gospodarczym forum w Pekinie.

Otwarta, kooperatywna i konkurencyjna relacja

Burmistrz Chicago Rahm Emanuel, który wraz z amerykańską delegacją odwiedza Chiny określił ją “kamieniem milowym na drodze do zacieśnienia więzi biznesowych i rozwoju współpracy”.
– Otwarta, kooperatywna i konkurencyjna relacja to coś czego tutaj szukamy – powiedział Emanuel podczas Forum Współpracy Inwestycyjnej China-Chicago Gateway Cities 2018.
Warto dodać, że obroty handlowe pomiędzy Chicago i Chinami wzrosły aż o 100 proc. od czasu podpisania podobnego porozumienia o współpracy pięć lat temu (także pomiędzy Chicago a głównymi chińskimi miastami, w tym Pekinem i Szanghajem). – Chicago wybrało swoją drogę do rozwoju współpracy z chińskimi partnerami już pięć lat temu – powiedział burmistrz, odnosząc się w ten sposób do ostatnich nieporozumień na linii Pekin-Waszyngton.

Chińczycy z kolei bardzo celnie wykorzystali możliwość ogłoszenia światu, że działania prezydenta Trumpa są pozbawione głębszego sensu i najlepiej gdyby sytuacja wróciła do poprzednigo stanu rzeczy.

Li Chenggang, asystent chińskiego ministra handlu powiedział na forum, że wizyta delegacji z Chicago pokazuje jej poparcie dla wolnego handlu i sprzeciw wobec protekcjonizmu. – Ta wizyta pokazała, że lokalne rządy i firmy z USA są przekonane o dobrej przyszłości chińsko-amerykańskiej współpracy gospodarczej i handlowej – dodał Li.

 

Największe zielone miasto Stanów Zjednoczonych

Chicago może być doskonałym partnerem dla wielkich chińskich metropolii. To wciąż wielki ośrodek handlowo-finansowy USA (cztery giełdy, w tym największa na świecie giełda płodów rolnych) i dawne centrum przemysłu metalurgicznego (obecnie elektromaszynowego, chemicznego czy przetwórczo-spożywczego). Siedziba koncernów Boeinga, Allstate, GE, Baxter International, Abbot Laboratories, Aon czy Prudential.

Burmistrz, który sprawuje swój urząd od 2011 roku chce stworzyć w Chicago centrum energetyki odnawialnej, tak by za 7 lat wszystkie budynki miejskie były w całości zasilane energią pochodzącą z odnawialnych źródeł. Emanuel buduje w tym celu swoje lobby współpracując z przedstawicielami wielu lokalnych instytucji I szkół wyższych, tak by Chicago docelowo stało się największym zielonym miastem Stanów Zjednoczonych. Podobnie dzieje się w Chinach, a do chińskiej koncepcji rozwoju idealnie pasuje wykorzystanie energii wiatrowej i słonecznej. Na tym polu chińsko-amerykańska współpraca na pewno będzie kwitła.