Wielkie wsparcie dla małych firm. Finansowanie w ramach nowych Programów Ramowych UE rusza na Gwiazdkę

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

151221.prelegenci.01.400x183Najmniejsze podmioty gospodarcze na polskim rynku otrzymają w tym roku wyjątkowy prezent świąteczny. Właśnie w okresie Bożego Narodzenia uruchomione zostaną pierwsze instrumenty zwrotne w ramach nowej perspektywy UE, dedykowane najmniejszym graczom na rynku. Z tej okazji 17 grudnia br. w warszawskim Klubie Bankowca odbyła się konferencja, zorganizowana przez Krajowy Punkt Kontaktowy ds. Instrumentów Finansowych Programów Unii Europejskiej przy Związku Banków Polskich. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele polskiego rządu, Komisji Europejskiej, Związku Banków Polskich, Fundacji Małych i Średnich Przedsiębiorstw - jak również trzech nowych pośredników, posiadających w ofercie preferencyjne finansowanie dla segmentu MSP: Raiffeisen Leasing, Idea Banku oraz Towarzystwa Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych.

Polscy przedsiębiorcy – w szczególności ci z segmentu małych i mikro firm – nierzadko zmagać się muszą z pozyskiwaniem zewnętrznych środków finansowych na rozwój i inwestycje. Problem ten dotyczy w szczególności podmiotów rozpoczynających działalność – a także przedsiębiorstw innowacyjnych. Tymczasem to właśnie na rozwoju takich firm zależy zarówno władzom polskim, jak również wspólnotowym. Dotychczasowe systemy wsparcia w UE działały w większości na zasadach udzielania bezzwrotnych grantów, a ich skuteczność budziła wiele zastrzeżeń. Dlatego też obecnie położono nacisk na systemy wsparcia wykorzystujące instrumenty zwrotne. Umożliwiają one uzupełnienie wsparcie o środki prywatne, a to z kolei pozwala na ich lewarowanie i wielokrotne wykorzystanie. Dlatego 964 mln wsparcia z gwarancją UE oznacza kilkukrotnie większe wsparcie dla całego sektora MŚP.

Dyrektor Krajowego Punktu Kontaktowego Arkadiusz Lewicki przypomniał,  O te fundusze polskie instytucje finansowe muszą jednak konkurować z pozostałymi państwami Unii. Kolejna już w ostatnich miesiącach umowa podpisana z polskimi instytucjami finansowymi niedwuznacznie wskazuje, iż potrafią one wygrywać w tej konkurencji. Dr Jerzy Kwieciński, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju potwierdził, że dla strony rządowej rozwój instrumentów zwrotnych będzie priorytetem. Przedstawiciel Ministerstwa Rozwoju przypomniał, że dotychczas wykorzystanie tej formy finansowania nie było zbyt popularne wśród polskich firm, stanowiło one tyliż 4,5 mld euro przeznaczone w czterech nowych programach ramowych na instrumenty zwrotne powinny wygenerować finansowanie dłużne przedsiębiorstw na poziomie 50 mld euro.ko ok. 1% ogółu – przedsiębiorcy w niewystarczającym stopniu korzystali chociażby z funduszy pochodzących od Europejskiego Funduszu Inwestycyjnego (EFI) czy też Banku Inwestycyjnego (EBI). Tymczasem finansowanie zwrotne pod wieloma względami przewyższa dotychczas stosowane instrumenty wsparcia. – Dotacje dajemy raz, instrument zwrotny stosować możemy wielokrotnie – podkreślił Jerzy Kwieciński, dodając że środki dostępne w ramach programów ramowych UE można wykorzystać na różne formy finansowania biznesu – od kredytów i pożyczek aż po leasing. Innym pozytywnym efektem stosowania instrumentów zwrotnych jest rozwój polskich instytucji finansowych; będą mogły oferować produkty, na które będzie popyt ze strony sektora MŚP.

Przedstawiciel resortu rozwoju zadeklarował gotowość budowy kompleksowego systemu gwarancyjnego dla krajowej gospodarki. W tym celu rząd uruchomił wsparcie w formie ośrodków Europejskiej Sieci Przedsiębiorczości (EEN) i specjalny krajowy punkt kontaktowy ds. instrumentów finansowych. Ministerstwo wyraża również wolę, by w większym stopniu włączyć struktury regionalne w rozwój tego rodzaju instrumentów i programów. Wykorzystanie środków dzięki efektowi mnożnikowemu będzie obecnie szczególnie ważne; tak duże środki, z jakich może korzystać Polska w tej perspektywie finansowej UE, już mogą się nie powtórzyć. W przypadku wykorzystywania środków zwrotnych można zakładać, że po tym czasie pozostaną instytucje, które nadal będą wspierały rozwój naszej gospodarki. Ministerstwo uruchamia też obecnie nowy instrument finansowy realizowany poprzez bank BGK (kontynuacja programu de minimis) działający na zasadach funduszu gwarancyjnego. Prezes Związku Banków Polskich Krzysztof Pietraszkiewicz zaapelował do przedstawiciela polskiego rządu o ustabilizowanie systemu poręczeniowo-gwarancyjnego, tak, by działał on sprawnie i stabilnie na wszystkich poziomach. – Mamy na to środki finansowe – ale musi być wola nie tylko ze strony rządu, ale i samorządów – odpowiedział Jerzy Kwieciński.

Doradca do spraw ekonomicznych przedstawicielstwa Unii Europejskiej w Polsce Tomasz Gibas przypomniał, że finansowanie sektora MSP stanowi jeden z priorytetów zawartych w tzw. Planie Inwestycyjnym dla Europy (tzw. Planie Junckera). – Komisja Europejska jest zdecydowana pomagać MSP w ich rozwoju; odpowiadają one za 85% miejsc pracy w Unii – podkreślił Gibas. Reprezentant KE wyraził zadowolenie z deklaracji premier polskiego rządu, iż zwiększone inwestycje staną się dla władz krajowych jednym z priorytetów. To zarazem kluczowe zadanie dla całej Wspólnoty, jako że w wyniku kryzysu nastąpił istotny spadek inwestycji w większości państw członkowskich Unii. W jakim kierunku powinny iść działania proinwestycyjne? Tomasz Gibas wskazał kilka takich obszarów. Należą do nich między innymi: poprawa otoczenia regulacyjnego, stworzenie instrumentów pomocy technicznej dla projektów inwestycyjnych czy wreszcie pozyskanie środków prywatnych na inwestycje. – Startupy i firmy innowacyjne potrzebują wsparcia dla rozwoju – podkreślił doradca Komisji Europejskiej. Okazuje się, że na tle Europy pod tym akurat względem Polska wypada całkiem dobrze; rodzime mikrusy mają łatwiejszy dostęp do finansowania aniżeli ich odpowiedniki w innych państwach europejskich. Tomasz Gibas zaznaczył, że w Polsce jedynie 10 proc. firm z sektora MSP ma problem z finansowaniem; średnia unijna wynosi tymczasem 13 procent.

Dyrektor Departamentu Unii Europejskiej w Ministerstwie Finansów Patryk Łoszewski swe wystąpienie rozpoczął od gratulacji dla nowych pośredników finansowych i podziękowań dla Krajowego Punktu Kontaktowego ds. Instrumentów Finansowych Programów UE. Przedstawiciel MF przypomniał o tym, że zaledwie dwa tygodnie wcześniej Europejski Bank Inwestycyjny sfinalizował tworzenie struktur jednego z kluczowych elementów w ramach planu Junckera – czyli Europejskiego Funduszu Inwestycji (EFSI). Wśród ośmiu członków zarządu tej instytucji, wybieranych bez tzw. klucza narodowego, znalazł się Polak – Dominik Radziwiłł. Ostatni element, jakim jest europejski portal projektów inwestycyjnych uruchomiony będzie zapewne w lutym lub na początku marca 2016 roku. – Zakończył się etap tworzenia. (…) Struktury są gotowe do korzystania przez przedsiębiorców i instytucje – zadeklarował Patryk Łoszewski.

Edward Tomasz Połaski, prezes Fundacji Małych i Średnich Przedsiębiorstw przypomniał, że zarządzana przez niego instytucja posiada kompetencje Regionalnej Instytucji Finansującej (RIF) na Mazowszu. – Kontrolujemy cały przebieg otrzymania dotacji aż do końca – zaznaczył Połaski. Z jakimi wyzwaniami zmagają się na co dzień mali i mikroprzedsiębiorcy? Szef Fundacji Małych i Średnich Przedsiębiorstw wskazał na kilka takich problemów. Należy do nich przede wszystkim niestabilny system podatkowy – tylko w ostatnim roku przepisy dotyczące PIT/CIT zmieniły się 19 razy, mało klarowne regulacje prawne czy wysokie koszty pracy. Jednym z kluczowych wyzwań jest oczywiście dostęp do finansowania. Edward Połaski przytoczył tu wyniki rankingu Doing Business, zgodnie z którymi pod względem dostępu do finansowania firm Polska znajduje się na 19 miejscu – nadmieniając równocześnie, że najmniejsze z przedsiębiorstw z reguły wypadają w tej rywalizacji znacznie słabiej. Niska ocena zdolności kredytowej, brak wymaganych przez instytucje finansowe zabezpieczeń czy wysokie koszty obsługi zadłużenia – to wyzwania, przed którymi stają małe biznesy. Zdaniem przedstawiciela Fundacji MSP, konieczne jest utworzenie łatwo dostępnego systemu poręczeń i gwarancji, mogącego pokrywać nie tylko finansowanie inwestycyjne ale i obrotowe. – Zwiększone ryzyko powinno być dzielone z udziałem sektora publicznego – dodał Edward Połaski. Jego zdaniem, choć nie można kwestionować znaczenia innowacyjności, jednak nie może być ona traktowana jako jedyny cel.

Jak nowi pośrednicy postrzegają swą rolę w programie? – Pozyskanie środków unijnych i ich konwersja do rynku to jedna z podstawowych branż naszej działalności – podkreślił prezes Raiffeisen Leasing Andrzej Krzemiński. Jego zdaniem, leasing jest przykładem instrumentu dostępnego nawet dla najmniejszych podmiotów na rynku. Wiele produktów jest dostępnych w procedurze uproszczonej, a do podpisania umowy leasingowej wystarczy jedynie dowód osobisty. Jest to możliwe dlatego, że ryzyko w leasingu rozkłada się na leasingobiorcę i przedmiot leasingu. Równie bogata jest oferta leasingowanych środków trwałych. – Dołączamy do źródeł unijnych, wkładając własne kompetencje związane z oszacowanie ryzyka i kompetencji klienta – podkreślił Krzemiński. Prezes Raiffeisen Leasing powiedział, ze aby zostać pośrednikiem w programach ramowych trzeba przejść przez szereg egzaminów i wykazać się zdolnością przetransferowania pewnej puli środków do przedsiębiorstw. – To buduje w oczach dawcy gwarancji obraz pewności, ze instytucja operująca na lokalnym rynku nie zmarnuje tych środków, tylko ulokuje je z korzyścią dla gospodarki – dodał Krzemiński. Kompetencje Raiffeisen Leasing w tym zakresie podsumował dyrektor KPK, Arkadiusz Lewicki – przypominając, iż placówka ta jest najlepszym pośrednikiem VII programu ramowego Wspólnoty Europejskiej (poprzednika programu Horyzont).

Michał Radziwiłł, prezes Towarzystwa Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, przypomniał iż TISE działa na rzecz sektora mikro i tzw. ekonomii społecznej. Jednym z produktów, realizowanych przy użyciu unijnego wsparcia, będą mikropożyczki dla przedsiębiorstw społecznych. – Wystąpiliśmy o gwarancje w ramach EaSI na rzecz przedsiębiorstw społecznych – dodał Radziwiłł. Jego zdaniem, wsparcie z unijnej kiesy umożliwi dostęp do dłuższego finansowania dla przedsiębiorstw społecznych – dotychczas przyznawano pożyczki jedynie na okres nie dłuższy niż pięć lat. Pomoc z programów ramowych oznacza również niższe oprocentowanie i obniżone wymogi w kwestii zabezpieczeń dla tego segmentu polskiej gospodarki. Michał Radziwiłł podkreślił również, że w przeciwieństwie do dotacji środki zwrotne można wykorzystać wielokrotnie. – BGK ze środków, które spływają w ramach zwrotu pożyczek robi dogrywki – dodał.

Innowacje nie są obce kolejnemu z pośredników, czyli Idea Bankowi. Jak przypomniał dyrektor departamentu produktów tej placówki Michał Knitter, w ostatnim czasie bank uruchomił szereg nowatorskich rozwiązań dla sektora MSP. Należy do nich między innymi Idea Cloud – czyli internetowa platforma do zarządzania finansami, mobilne wpłatomaty czy Idea Huby, stanowiące połączenie oddziału bankowego, przestrzeni coworkingowej dla klientów i dodatkowych usług wspierających przedsiębiorców. – Idziemy do startupów, które nierzadko potrzebują środków na bardziej ryzykowne projekty – podkreślił Michał Knitter. Przedstawiciel Idea Banku przypomniał również, że placówka jest pośrednikiem w dwóch programach ramowych nowej perspektywy – COSME oraz Horyzont 2020 (działanie InnovFin).

Bohdan Szafrański,
Karol Jerzy Mórawski