Wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych spadnie o 40 proc. w tym roku; BIK aktualizuje prognozy

Wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych spadnie o 40 proc. w tym roku; BIK aktualizuje prognozy
Dr Mariusz Cholewa, prezes zarządu BIK. Źródło: BIK
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Po zeszłorocznym boomie na rynku kredytów mieszkaniowych nie ma już śladu. Wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych w tym roku spadnie o 40,4 proc., a kredytów gotówkowych o 2,3 proc., spodziewa się Biuro Informacji Kredytowej, które zaktualizowało swoje prognozy rozwoju rynku kredytowego w 2022 roku.

„Na rynek kredytów w przyszłości, bardziej niż w poprzednich okresach, oddziaływać będzie otoczenie społeczno-ekonomiczne, a zwłaszcza możliwość istotnego pogorszenia sytuacji gospodarczej. Może skutkować to spadkiem poziomu bezpieczeństwa ekonomicznego gospodarstw domowych, a w konsekwencji spowodować wstrzymanie decyzji zakupowych i inwestycyjnych. Co więcej, wpływ na rynek kredytowy mogą mieć możliwe ograniczenia w wyniku zaostrzenia sytuacji pandemicznej oraz duża niepewność co do dalszego przebiegu wojny w Ukrainie” – powiedział cytowany w komunikacie prezes BIK Mariusz Cholewa.

Dlatego aktualizujemy prognozę BIK na koniec 2022 r. w relacji do 2021 r., przyjmując spadek wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych o 40,4 proc., kredytów gotówkowych o 2,3 proc. oraz niewielki wzrost w kredytach ratalnych na poziomie 0,6 proc.

– dodał.

W styczniu BIK prognozował, że w 2022 roku wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych spadnie rdr o 9,8 proc. do 80 mld zł.

Rynek kredytów i pożyczek w I połowie 2022 r.

BIK przedstawił w środę dane o rynku kredytów i pożyczek w I połowie 2022 roku.

W I półroczu 2022 r. banki i SKOK-i udzieliły łącznie 1.523,7 tys. kredytów gotówkowych (wzrost o 3,8 proc.) na kwotę 32,46 mld zł (wzrost o 1,2 proc.) oraz 2.230,1 tys. kredytów ratalnych (+26,1 proc.) na kwotę 8,35 mld zł (+3,3 proc.). Zaciągnięto 90,8 tys. (spadek o 32,3 proc.) kredytów mieszkaniowych na kwotę 31,59 mld zł (-25,1 proc.).

Sprzedaż wszystkich kredytów i pożyczek wyniosła w I półroczu 2022 roku łącznie 79,8 mld zł, czyli spadła o 8,7 mld zł w stosunku analogicznego okresu 2021 r.

Łączne zadłużenie, czyli portfel kredytowy na koniec czerwca 2022 r. wynosił 737 mld zł i zmniejszył się o 2 mld zł w porównaniu do grudnia 2021 r.

Czytaj także: BIK: wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe spadła aż o 59,9 proc. w czerwcu, a odbicia od dna nie widać na horyzoncie >>>

W 2021 roku Polacy zaciągnęli kredyty mieszkaniowe na kwotę 88,7 mld zł, co oznacza, że był to pod tym względem rekordowy rok.

BIK ocenia, że niska sprzedaż na rynku kredytów hipotecznych w I połowie 2022 roku wynika przede wszystkim z mniejszej liczby udzielonych kredytów, czyli bardzo dużego spadku popytu na ten rodzaj kredytu. Według prezesa jedną z kluczowych przyczyn takiego stanu rzeczy jest sukcesywnie malejącą zdolność kredytową klientów, na co m.in. miały wpływ podwyżki stóp procentowych.

„Pomimo tego, że jakość kredytów mieszkaniowych utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie, to od dwóch miesięcy widzimy jej pogorszenie mierzone BIK Indeksem Jakości Portfela kredytów mieszkaniowych, który wykorzystujemy jako element systemu wczesnego ostrzegania. Jednak wprowadzenie ustawowych wakacji kredytowych może osłabić czy inaczej mówiąc zahibernować zjawisko pogarszania się jakości kredytów. Skorzystanie z odroczenia spłaty rat zatrzyma bowiem tzw. licznik przeterminowań, czyli w tym czasie banki nie będą naliczać dodatkowego opóźnienia dla osób będących w trudnej sytuacji, które właśnie zawnioskowały o wakacje kredytowe” – powiedział Cholewa.

Czytaj także: Akcja kredytowa w maju fatalna, na rynku kredytów mieszkaniowych katastrofa >>>

W przeciwieństwie do kredytów mieszkaniowych, sześciokrotnie podwyższane stopy procentowe w I półroczu 2022 r., nie dotknęły w tak dużym stopniu segmentu kredytów gotówkowych i ratalnych.

„Szczególną cechą kredytów gotówkowych jest to, że 87 proc. z nich zostało udzielonych klientom własnym, a aż 97 proc. klientom znanym w sektorze pożyczkowym i bankowym, czyli z historią kredytową. Oznacza to, że instytucje finansowe koncentrują się na eksploracji własnej bazy klientów. Ciekawą obserwacją jest to, że osoby, które zaciągnęły kredyt gotówkowy w I półroczu 2022 roku miały gorszy profil scoringowy niż osoby korzystające z tego typu kredytów w ubiegłym roku” – powiedział Cholewa.

Według BIK rynek kredytów gotówkowych w najbliższym okresie podlegać będzie wpływowi przeciwstawnych tendencji. Z jednej strony, środki „zaoszczędzone” dzięki wakacjom kredytowym mogą zostać przeznaczone na spłatę kredytów gotówkowych lub na finansowanie bieżącego deficytu gospodarstw domowych, co może ograniczyć akcję kredytową w tym segmencie.

Dobra jakość spłacanych kredytów

BIK zwrócił uwagę, że po pierwszym półroczu utrzymuje się dobra jakość spłacanych kredytów przez kredytobiorców indywidualnych, pomimo wcześniejszych obaw dotyczących możliwego pogorszenia się jakości w wyniku wzrostu stóp procentowych.

Udział wartościowy kredytów przeterminowanych, czyli powyżej 90 dni, w relacji do wartości wszystkich czynnych kredytów (czyli wskaźnik NPL) wyniósł na koniec czerwca 2022 r. 4,9 proc.

Najlepiej spłacane są kredyty mieszkaniowe, w przypadku których wartościowy wskaźnik NPL na koniec czerwca 2022 r. wyniósł 2,7 proc. Również bardzo dobrze spłacane są kredyty ratalne, gdzie wskaźnik NPL wynosił 6,8 proc. Wyższym poziomem szkodowości charakteryzują się kredyty gotówkowe, dla których NPL wyniósł 11,5 proc.

Logo Newseria Biznes
Źródło: Newseria Biznes
Źródło: Biuro Informacji Kredytowej / BIK, PAP BIZNES