VIII Kongres Gospodarki Elektronicznej

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

zbp.01.250x97Już jutro, w trakcie VIII Kongresu Gospodarki Elektronicznej, będziemy dyskutować m.in. o roli nowych europejskich inicjatyw w pobudzaniu wydajności przedsiębiorstw. Chodzić nam będzie o te inicjatywy, które związane są z Agendą Cyfrową oraz Strategią Cloud Computing Unii Europejskiej.

Czego możemy spodziewać się po tej dyskusji? Zanim postaram się odpowiedzieć na to pytanie, zacznijmy od kontekstu. W ostatnią sobotę, Paweł J. Dąbrowski, który prowadzi praktycznie zorientowane Warsztaty Poszukiwania Innowacyjnych napisał na portalu Business Dialog: „Dlaczego, mimo ogromnych pieniędzy, wydawanych na programy innowacyjności, Polska spadła  w rankingach europejskich do najniżej kategorii?  Dlaczego mimo tego, że Polacy jako jednostki słyną z kreatywności, rzadko przekłada się ona na konkurencyjność naszej gospodarki?” Nieco upraszczając, autor widzi trzy przyczyny:

  1. Autokratyzm naszych organizacji.
  2. Nasza bezpodstawna wiara, że wysokość ponoszonych nakładów stanowi o innowacyjności kraju.
  3. To, że nauczeni jesteśmy nie kwestionować istniejącego stanu rzeczy.

Zasadność swojego punktu widzenia uzasadnia kilkoma przemawiającymi do wyobraźni przykładami, wskazując też na rolę odwagi intelektualnej. Ośmielony tym tekstem, sięgnąłem po Statut Stowarzyszenia „EUROCLOUD POLSKA”, którego Wiceprezesa, Pana Przemysława Fuks zaprosiliśmy do udziału w Kongresie. W Sesji III będziemy mogli posłuchać jego wystąpienia pt.: „Czego możemy oczekiwać od Strategii Cloud Unii Europejskiej?”. Wracając do Statutu – znalazłem tam, a dokładniej w Rozdziale II, Cele i środki działania, kilka istotnych stwierdzeń, które dają nadzieję, że nasza dyskusja zatytułowana: „Dlaczego podobają nam się europejskie chmury?” będzie ciekawa dla uczestników. Zapowiada się, że za namową Pawła J. Dąbrowskiego będziemy mogli wykazać się odwagą intelektualną i nie powtarzać słów-mantr konferencyjnych osobistości. Myślę tu o słowie „innowacyjność”, odmienianym przez wszystkie przypadki oraz słowie „Cloud”, które bez biznesowego kontekstu, bez rozwinięcia o praktyczne i tanie rozwiązania, stało się pustą nazwą. Zakwestionujemy istniejący stan rzeczy.

Celem „EuroClaud Polska” jest nie tylko upowszechnianie rozwiązań Cloud Computing. Także optymalizacja funkcjonowania podmiotów gospodarczych i rozwój innowacyjnych małych i średnich przedsiębiorstw jest jego celem. Oczywiście z wykorzystaniem Strategii Cloud UE. Wymieniając środki działania Statut wspomina nie tylko o konferencjach, kongresach, seminariach, szkoleniach, warsztatach, wydarzeniach promocyjnych, ale także o konkursach, tworzeniu klastrów i organizacji finansowania dla start-upów w dziedzinie Cloud Computing. Bardzo ciekaw jestem już konkretnych pomysłów i planów, jakie mogą przynieść naszej rodzimej przedsiębiorczości użyteczne i tanie rozwiązania. Będę o to pytać uczestników Panelu dyskusyjnego, zapraszam!

Jerzy Cichowicz