USA pomogą UE uniezależnić się od rosyjskiego gazu

USA pomogą UE uniezależnić się od rosyjskiego gazu
Joe Biden Fot. Office of the President of the United States, Public domain, via Wikimedia Commons
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Dołożymy wszelkich starań, żeby zapewnić UE w tym roku 15 mld metrów sześc. gazu LNG - zapowiedział w piątek prezydent USA Joe Biden po rozmowach z szefową KE Ursulą von der Leyen. Przywódcy zdecydowali, że Unia Europejska i USA w obliczu wojny na Ukrainie zacieśnią współpracę w sektorze energetycznym.

Tej współpracy poświęcone było poranne spotkanie w Brukseli przewodniczącej KE i prezydenta USA w ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Brukseli. Przywódcy rozmawiali m.in. o tym, jak wspólnota transatlantycka powinna zareagować na ryzyko związane z potencjalnym ograniczeniem dostaw ropy i gazu do UE z Rosji.

Odpowiedzią na to ma być zawarte porozumienia, w ramach którego Stany Zjednoczone zobowiązały się do dostarczenia dodatkowych wolumenów skroplonego gazu ziemnego (LNG) na rynek UE na poziomie co najmniej 15 mld m sześc. w 2022 r. W kolejnych latach do UE ma docierać jeszcze więcej gazu zza oceanu. Celem jest taka współpraca, która zapewni popyt na dodatkowy LNG z USA do co najmniej 2030 r. na poziomie około 50 mld m sześć. rocznie.

Czytaj także: Zero gazu z Rosji, cel Unii Europejskiej >>>

Żeby to osiągnąć, Komisja Europejska będzie m.in. współpracować z rządami państw członkowskich UE w celu rozwoju infrastruktury importowej LNG, zarówno pływających jednostek regazyfikacyjnych, jak i stałych terminali importowych LNG.

Stany Zjednoczone i Komisja Europejska powołają też specjalną, wspólną grupę zadaniową ds. bezpieczeństwa energetycznego, która zajmie się kwestią importu gazu z USA od UE. Na jej czele staną przedstawiciele Białego Domu i KE.

Biden podkreślił na konferencji prasowej, że Stany Zjednoczone z przyjemnością przyjmują oświadczenie Unii Europejskiej o planach ograniczenia zależności od rosyjskiego gazu.

Stany Zjednoczone i nasi partnerzy międzynarodowi dołożą wszelkich starań, żeby zapewnić 15 mld metrów sześciennych gazu płynnego LNG w tym roku.

– zadeklarował.

Biden: eliminacja rosyjskiego gazu będzie oznaczać pewien koszt dla Europy, ale jest to moralnie słuszne

Wskazał jednocześnie, że zdaje sobie sprawę, iż eliminacja rosyjskiego gazu będzie wiązała się z pewnym kosztem dla Europy, ale jest to decyzja słuszna z moralnego punktu widzenia, „która ponadto zapewni o wiele mocniejszą postawę strategiczną”.

„Komisja Europejska będzie pracować z państwami, aby przechowywać gaz na całym kontynencie oraz budować więcej infrastruktury dla przyjmowania LNG” – mówił amerykański prezydent. Jak dodał, podejmowane mają być także kroki, aby „zwiększyć efektywność gazową”. Zaznaczył jednocześnie, że te procesy „zajmą trochę czasu”.

Zmniejszenie uzależnienia od gazu ziemnego i maksymalne wykorzystanie energetyki odnawialnej

Prezydent USA zapowiedział również, że USA i Unia Europejska będą pracować razem, żeby podjąć „konkretne kroki” na rzecz zmniejszenia uzależnienia od gazu ziemnego oraz maksymalnego wykorzystania energetyki odnawialnej.

Będziemy inwestować w innowacyjne rozwiązania i technologie, które pozwalają nam przejść z paliw kopalnych na czyste.

– mówił.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej von der Leyen podczas wspólnego wystąpienia z Bidenem ponownie podkreśliła, że UE będzie dążyła do zmniejszenia zależności od rosyjskich paliw kopalnych, a docelowo pozbycia się jej.

„Można to osiągnąć tylko dzięki (…) dodatkowym dostawom gazu, w tym dostawom LNG. (…) My jako Europejczycy chcemy odejść od Rosji w kierunku dostawców, którym ufamy, którzy są naszymi przyjaciółmi, którzy są godni zaufania. Dlatego zobowiązanie USA do dostarczenia Unii Europejskiej dodatkowych co najmniej 15 mld metrów sześciennych LNG w tym roku jest dużym krokiem w tym kierunku, ponieważ zastąpi to dostawy, które obecnie otrzymujemy z Rosji” – powiedziała.

Współpraca między UE i USA w dziedzinie sankcji przeciwko Rosji

Mówiła też o tym, że współpraca między UE i USA w dziedzinie sankcji przeciwko Rosji jest wyjątkowa.

„Pańska obecność w Brukseli w tym tygodniu na szczycie NATO, szczycie G7 i Radzie Europejskiej wysyła silny sygnał do świata: partnerstwo transatlantyckie jest silniejsze, bardziej ukierunkowane i bardziej zjednoczone niż kiedykolwiek. Jesteśmy zdeterminowani, by stawić czoło brutalnej wojnie Rosji. Ta wojna będzie strategiczną porażką Putina” – powiedziała, zwracając się do Bidena.

Więcej najnowszych wiadomości na temat wojny w Ukrainie >>>

„Nasza współpraca w czterech kolejnych falach sankcji wobec Rosji była wyjątkowa. (…) Pozbawiają one Putina środków do prowadzenia wojny. Nasza (wspólna) praca nad sankcjami pokazuje również, że kiedy działamy razem, jesteśmy silniejsi i możemy coś zmienić. Wciąż wzmacniamy naszą współpracę w wielu strategicznych obszarach” – dodała.

Szefowa KE zaznaczyła, że do tej pory Ukrainę opuściło około 3,5 mln osób, a połowa z nich to dzieci. „Te liczby będą rosły. Razem mobilizujemy więc ogromne środki, aby wesprzeć wszystkich przesiedlonych w wyniku tego konfliktu, czy to na Ukrainie, czy w sąsiednich krajach” – oznajmiła von der Leyen. Jak przypomniała szefowa KE, w ostatnich dniach zapowiedziała, że „UE przeznaczy dodatkowe 3,4 mld euro na ten cel”.

Źródło: Łukasz Osiński, Artur Ciechanowicz, Sonia Otfinowska, PAP BIZNES