UE zapowiada pakiet „najpoważniejszych sankcji” wobec Rosji

UE zapowiada pakiet „najpoważniejszych sankcji” wobec Rosji
Ursula von der Leyen Fot. Jim Mattis [Public domain]
Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter
Dzisiaj przedstawimy olbrzymi pakiet sankcji przeciwko Rosji do przyjęcia przez liderów państw UE. Będzie dotyczył strategicznych sektorów rosyjskiej gospodarki, poprzez zablokowanie im dostępu do technologii i rynków - oświadczyła w czwartek szefowa KE Ursula von der Leyen.

Wskazała, że UE zamrozi rosyjskie aktywa w Unii Europejskiej i zatrzyma dostęp rosyjskich banków do europejskich rynków finansowych.

Dodała, że miliony Rosjan nie chcą wojny, a Putin chce cofnąć zegar do czasów imperium rosyjskiego.

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zapowiedział w czwartek w Brukseli, że „Unia Europejska odpowie w najmocniejszy sposób z możliwych” i wprowadzi „najcięższe, najsurowsze sankcje”, jakie Wspólnota kiedykolwiek nałożyła. 

Czytaj także: Rosja zaatakowała Ukrainę >>>

Szefowa KE i przewodniczący Rady Europejskiej zapowiedzieli też wcześniej, że unijni przywódcy, którzy spotykają się w czwartek w Brukseli, będą rozmawiać o dalszych sankcjach wobec Rosji, które spowodują „ogromne i poważne konsekwencje dla tego kraju, za jego działania”.

Jednocześnie Charles Michel poinformował na Twitterze, że rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, aby potępić rosyjską agresję i wyrazić solidarność z Ukrainą.

Szefowa MSZ Niemiec zapowiada pakiet „najpoważniejszych sankcji” wobec Rosji

„Dziś rano wszyscy jesteśmy oszołomieni, ale nie jesteśmy bezradni” – powiedziała w czwartek szefowa niemieckiego MSZ Annalena Baerbock, zapowiadając uruchomienie „pełnego pakietu najpoważniejszych sankcji wobec Rosji”.

Niemcy będą współpracować na arenie międzynarodowej z Unią Europejską, NATO i najsilniejszymi potęgami gospodarczymi w formacie G7 – oświadczyła szefowa niemieckiej dyplomacji.

„Obudziliśmy się dziś w innym świecie” – mówiła Baerbock cytowana przez portal tygodnika „Zeit”. Jak dodała, prezydent Rosji Władimir Putin postanowił, że za groźbami pójdą „straszne czyny”, i na oczach całego świata łamie elementarne zasady porządku międzynarodowego. „Rosja sama wybrała tę drogę”, a Ukraińcy nie zrobili nic, co „usprawiedliwiałoby ten rozlew krwi” – podkreśliła minister.

Ta wojna „będzie miała konsekwencje również dla nas w Niemczech” – powiedziała Baerbock, zwracając uwagę na rosnące ceny energii i spadające notowania na giełdach. Jeśli Europa nie stanie w obronie porządku pokojowego ostatnich dziesięcioleci, „zapłacimy jeszcze wyższą cenę” – dodała.

W związku z atakiem Rosji na Ukrainę rząd niemiecki wycofał swoich ostatnich dyplomatów z Kijowa. Decyzja ta została podjęta w środę wieczorem – powiedziała Baerbock.

MSZ zdecyduje teraz „w zależności od sytuacji”, czy Niemcy ustanowią przedstawicielstwo dyplomatyczne w innym ukraińskim mieście – na przykład we Lwowie na zachodzie Ukrainy.

Kolejne sankcje USA

Wcześniej Biały Dom zapowiedział, że prezydent USA Joe Biden ogłosi w czwartek pełne sankcje USA i Zachodu przeciwko Rosji. Do ich ogłoszenia dojdzie wczesnym popołudniem czasu lokalnego (wieczorem czasu polskiego).

„Jutro, wczesnym popołudniem, prezydent Biden wygłosi przemowę ogłaszającą dalsze konsekwencje, jakie Stany Zjednoczone i nasi sojusznicy i partnerzy nałożą na Rosję za jej niesprowokowaną i nieusprawiedliwioną napaść na Ukrainę” – przekazał dziennikarzom urzędnik Białego Domu w środę w nocy czasu lokalnego.

Wcześniej Biden spotka się wirtualnie z liderami państw G7 oraz NATO.

Według CNN, Biden ogłosi „sankcje na pełną skalę”. Z wcześniejszych zapowiedzi Białego Domu wynika, że obejmą one największe rosyjskie banki, kontrolę eksportu wysokich technologii, od których Rosja jest uzależniona, a także – być może – odłączenie Rosji od globalnego systemu komunikacji bankowej SWIFT.

Źródło: Artur Ciechanowicz, PAP BIZNES