Temat numeru: W drodze ku doskonałości kadr bankowych

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2015.07-08.foto.070.a.267xSytuacja w sektorze bankowym zmienia się dosłownie z dnia na dzień. Imponujący rozwój nowych technologii informatycznych, zalew rozwiązań o charakterze regulacyjnym czy też wyzwania o charakterze makroekonomicznym - wszystkie te zjawiska w dobitny sposób potwierdzają jedną prawdę: aby nadążyć za rzeczywistością, bankowiec musi się kształcić ustawicznie.

Karol Materna

W jakim stopniu owe potrzeby edukacyjne pracowników zaspokajają same banki? Wskazówką w tym zakresie może być chociażby benchmark budżetów szkoleniowych w polskim sektorze bankowym, który już od 10 lat prowadzi Związek Banków Polskich. Krótkie badanie ankietowe wykonywane jest raz w roku, a uczestniczą w nim banki zatrudniające ponad 50 proc. ogółu pracowników sektora bankowego – dzięki czemu zebrane w ten sposób informacje cechują się wyjątkowo wysoką wiarygodnością. Zgodnie z wynikami ostatniego badania, w 2014 r. banki przeznaczyły na cele szkoleniowe 1,44 proc. funduszu płac. Prognozy na ten rok są nieco niższe i oscylują wokół 1,28 proc. Czy to dużo w porównaniu z czołowymi gospodarkami na świecie? Zdaniem Barbary Barańskiej, doradcy zarządu ZBP z Zespołu Kształcenia Kadr Bankowych, proste porównania mogą prowadzić do niewłaściwych wniosków. – W skład budżetów szkoleniowych banków polskich i zagranicznych nie wchodzą te same elementy. Nie można zatem wprost powiedzieć, że w dużych, międzynarodowych czy europejskich bankach nakłady na szkolenia obejmują na przykład 3,5 proc. funduszu płac – w związku z tym nasze 1,44 proc. to jest zdecydowanie mniej – podkreśla.

Szkoleń ci dostatek

Na czym mogą polegać owe różnice? – Najprostsza rzecz: w Polsce do budżetów szkoleniowych nie wpisuje się chociażby wynagrodzenia trenerów wewnętrznych. Wykazywane są one jako wynagrodzenia, podczas gdy w bankach zagranicznych najczęściej koszty te przypisywane są do budżetu szkoleń – zaznacza Włodzimierz Grudziński, przewodniczący Komitetu ds. Standardów Kwalifikacyjnych w Bankowości Polskiej.

Żywym dowodem na zaangażowanie polskich banków w działalność edukacyjną jest też liczba szkoleń, jakie każdego roku przechodzą pracownicy. W roku ubiegłym odsetek przeszkolonych pracowników wyniósł… 302 proc, co oznacza, że przeciętnie każdy bankowiec wziął udział w przeszło trzech przedsięwzięciach edukacyjnych. W planach na ten rok liczba ta jest ponad dwukrotnie większa – na jednego bankowca przypadnie aż siedem odbytych kursów i szkoleń. – Oznacza to, iż zalew regulacji wymaga olbrzymich wysiłków edukacyjnych. Pamiętajmy, że równolegle wchodzą nowe produkty, nowe rozwiązania technologiczne, co wymusza zwiększenie częstotliwości szkoleń – ocenia Włodzimierz Grudziński. Do tych wyzwań natury regulacyjnej czy technologicznej dochodzą procesy przebiegające w samym sektorze bankowym – takie, jak choćby niedawna fuzja BNP Paribas i BGŻ, połączona z wchłonięciem przez te instytucje Sygma Banku. – Dla skuteczności procesu scalania pracownicy tych banków powinni przejść więcej szkoleń aniżeli zwykle – ocenia Barbara Barańska

W jakich obszarach najczęściej szkolą się bankowcy? Analizy ZBP wskazują, że pracownicy central bankowych uczestniczą w kursach z zakresu szeroko rozumianego ryzyka bankowego i compliance, prawa, zarządzania procesami, produktów bankowych, bezpieczeństwa systemów, a także szkoleniach menedżerskich, również w zakresie tzw. umiejętności miękkich. Z kolei w oddziałach przeważają szkolenia produktowe, sprzedażowe i związane z jakością obsługi klienta, oraz analizy otoczenia gospodarczego, a także dotyczące bezpieczeństwa bankowego. Niejako wymuszone przez otoczenie regulacyjne są oczywiście kursy związane z wdrażanie w życie nowych przepisów KNF. – Informacjami na temat tych szkoleń i ich tematyki dzielimy się oczywiście ze szkołami bankowymi, które również powinny być informowane o tym, co się dzieje na rynku, czego banki potrzebują – dodaje Barbara Barańska.

Nie tylko pracownicy banków

Produkty bankowe oferowane są dziś nie tylko ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI